reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

mississ idź do tego lekarza, bo się tu nam wykończysz tym zamartwianiem:tak:

moniSkaBe może podejdź do lekarza pierwszego kontaktu, coby sprawdził, czy to nic złego. Teraz nasz organizm jest osłabiony, więc może wszystko załapać. Dobrze, że nie masz gorączki i innych objawów. Może to jakieś uczulenie;-)
zdrówka życzę obu:-)
 
reklama
rybka_24 mam od 3 dni bole brzucha ale wydaje mis ie ze to od jelit ze sa przyciskane... jadlam nospe wczoraj czy tam przed wczoraj 2x dziennie i nie dzialala wypilam magnezu i niby jakby zadzialalo na jakis czas albo to moja wyobraznia. pozniej wypilam wczoraj activie i dziaisaj rano tez i mniej boli. teraz tylko jak sie skupiam na brzuchu to z boku mnie boli. no i sie zaczynam martwic bo moj mi powiedzial ze albo na jutro w poldunie do niego albo jak bardzo bedzie blec na ip ale mnie nerwica bierze jak mam tam isc... no i tak jakos dziwnie. ale czytalam tez na necie ze bole takie wlasnie tepe i takie ze sa nie ma, są, nie ma to jaknie skurcze to ruchy robaczkowe jelit imoze to tobo skurcze to raczejs ie czuje jak tak sciska czy jakos taka mnie raczej tak cmi mocniej a nie sciska. no i jak zjem to za 5-10 min. mne zaczyna pobolewac lekko czyli chyba jelita a przynajmniej mam nadzieje... no i wariuije z nerwow z wlasnej glupoty ale wczoraj jak szlam do gina bo we wtorki zawsz eprzyjmowal to myslalam ze bedzie ale odwolal wizyty bo cos mu wypadlo i dzisiaj zadzonilam i jutro chyba na 14 pojde.moze wytrzymam bo nie chce isc do szpitala do tych łosiów:wściekła/y:
 
bidulka:-:)-:)-(

ale powiem ci z doświadczeni że im więcej się wsłu****esz w siebie tym więcej niepokojących objawów znajdujesz

głowa do góry, ale jasne, że bagatelizować nic nie wolno
 
A ja już jestem po wizycie u dentysty. Boshe myślałam że urodzę!!!! co za bóóóól!!!! Wcześniejsza dentystka tak mi zwaliła zęba, że teraz nie da się go odratować i zrobił mi się jakiś zgorzel:angry: wyrwać nie da rady, bo trzeba by było robić rtg a poza tym nie wolno wyrywać zębów w pierwszym trymestrze. Pierwszy raz miałam coś robione w kanałach, bo nigdy nie miałam większych problemów z zębami. I poza tym kazała mi kamień jak najszybciej zdjąć z zębów, tylo gdzieś mi się obiło o uszy, że w ciązy to raczej nie można. A na podniebieniu to nie są pleśniawki tylko jakieś inne cholerstwo, co się robi z obniżonej odporności i mam to też na gardle i mnie to boli okropnie. Przepisała mi na to maść, ale muszę pobuszować czy można napewno to w ciąży stosować, bo jakoś średnio ufam tej dentystce. Bo choć jej powiedziałam na poczatku, że jestem w ciąży, to ona do mnie żeby prześwietlenie zęba robić i jej musiałam przypomnieć znowu, że jestem do cholery w ciąży:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: jestem taka złaaaaaaa
 
bo im sie tak wszystkim chce telefony odbierac ze niech ich szczysci:angry: moj tez nie odbieral dlugo... a ta dentystk tez dziwna... moj gin to mi powiedzi ze w ciazy lepiej wyrwac zeba niz zeby cos sie z nim dzialo np zaszedl ropa czy innymi bakteriami bo to jest gorsze od wyrwania...

wyblagam dzisiaj mojego zeby poszedl jutro ze mna do gina o 14, niech wroci z pracy po pierwszej a poniej moze sobie do niej wracac. bo az sie boje sama isc co tam mi sie dzialo przez te kilka dni :no::zawstydzona/y: i w razie "w" musi byc za mna... ale modle sie do bozi zeby bylo dobrze wszystko i zebysmy mogli w koncu posluchac bicia serduszka malutkiego...
 
rybka_24ja też będę robiła test PAPA, a Ty miałaś skierowanie, z racji wieku, czy jakiś iinny powód?
Ja dlatego iż u nas w rodzinie występuje zespół downa
Ale trochę boję się robić, bo czytałam na forum że ten test często wychodzi źle i wtedy dają skierowanie na amnipunkcję, a na to to nie wiem czy zdecydowałabym się..
 
wyblagam dzisiaj mojego zeby poszedl jutro ze mna do gina o 14, niech wroci z pracy po pierwszej a poniej moze sobie do niej wracac. bo az sie boje sama isc co tam mi sie dzialo przez te kilka dni :no::zawstydzona/y: i w razie "w" musi byc za mna... ale modle sie do bozi zeby bylo dobrze wszystko i zebysmy mogli w koncu posluchac bicia serduszka malutkiego...

Jestem przekonana, że wszystko z dzidzią jest w porządku:tak:

Pisałam wcześniej, że chyba mi się zrobiły pleśniawki na podniebieniu i przy gardle, ale stomatolog powiedziała, że są to afty i robią się one m.in. przy obniżonej odporności:baffled: Kurde wszystko się teraz przyplątuje jak na złość. A na każdym specyfiku, który przepisywany jest przez lekarza nie jest napisane, że jest np. bezpieczny w ciąży. A to pierwszy trymestr buuuuuu:no: niech mi się juz nic nie przyplątuje więcej
 
reklama
a bo to cholera tak jest na tym swiecie ze jak jedno sie przyplata to nastepne tez cos przylezie... wiem to po samej sobie chociz u mnie sie przyczepialo jak a ciazy nie bylam ale teraz jak sie przyczepilo to za cholere puscic nie chce:angry::no:

obys szybko to wyleczyla i zeby sie nic juz nie czepialo nikogo :tak:
 
Do góry