ja myslalam ze jak w 6 tygodniu prze ztydzien mialam mulenie to myslama ze jak sie skonczylo to juz koniec a tu mi w 11 tc waz z poczatkiem zaczyna sie zygansko a dzisiaj mialam do mojej swiadkowej na moj slub jechaci ugadac kilka spraw i to autobusem jakis 20 minut i nie wiem jak to przezyje jeszcze zla jestem bo mnie moj wczoraj wnerwil ehhh...
o kurcze.. czyli to nic nie wiadomo z tym wymiotowaniem prawie do końca;-) A ja już się cieszyłam, że jak do tej pory nie wymiotowałam to już nie będę