reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

dziewczyny jak smiesznie mi sie maly wypycha.. tak jakby z dwoch nog :-D
do tej pory tylko jeden bok brzucha mi sie wypychal, a dzisiaj Pawełek atakuje z dwoch nog na raz :-D:-D
 
reklama
Ja jestem na l-4 od 14 tc,poszlam po l-4 bo zemdlalam w pracy,i mialam stluczoną nogę.Lekarka nic nie mowila,dziwila sie tylko ,ze tak dlugo pracowalam,i ze wczesniej po l-4 nie przyszlam.DOjezdzalam do pracy przeszlo godzine.

Fiolkowa bedzie dobrze!!!
 
Witajcie w poniedziałek!!!
Wracam do świata...przez weekend komputer był u brata w naprawie, więc nie miałam jak zajrzeć....ale teraz już melduję się. Nawet nie próbuję nadrabiać zaległości:-D:-D:-D:-D mam nadzieję, że wszystkie zdrowe i poza dwiema nadal w dwupakach...i póki co nikt się nie wybiera do szpitala;-)

oj.....doczytałam właśnie...trzymam kciuki za rybkę!!
 
aha jeszcze jedno mi sie przypomnialo, bo wczoraj niektore z was pisaly o tych majtkach jednorazowych po porodzie
jak bylam w szpitalu to wlasnie z pielęgniarką rozmawialam na ten temat i ona je raczej odradzala, bo ten material powietrza nie przepuszcza, mowila ze lepiej jest kupic jakies wieksze babciowe majtki na bazarze z bawelny takie przepuszczające powietrze
w sumie cenowo wychodzi to na jedno a takie z bawelny to mozna jeszcze wyprac i w razie dluzej bylyby potrzebne to jeszcze je uzywac a jak skonczy sie caly zamet tam na dole to poprostu nie bedzie szkoda wyrzucic tych majtek
- ja wlasnie mam takie zwykle bawelniane majty i moze sie przydadza po porodzie do chodzenia wkoncu tak szybko nie schudne:baffled:

witacie brzuszki....

ja dzis tez nie wyspana....brzuchol juz mi przeszkadza....i czasem drazni:wściekła/y: bo czlowiek chce spac a nie moze.....

a i pogoda za` oknem do bani
- ja tez nie wyspana...zawsze spie na brzuchu a tu w ciazy lipa. nie mozna:nerd:

wstałam :-)

jednak ten dzien nie zaczal sie zbyt wesolo.
dostalismy wiadomosc od kolezanki, ze znajomy nie zyje. Poki co wiemy o tozsamosci jednej osoby..

Tragiczny wypadek drogowy w Brzozowie Starym - 2 osoby nie żyją, 3 są ranne (zdjęcia) - Lublin Dziennik lubelska gazeta wiadomości
:szok:

a.. no i wiadomosc od Rybki.
- -ojejjjjj jaka tragedia:szok:
Biedna Rybkaaa :(( na szczescie juz niedlugo sie rozpakuje i bedzie lepiej

Cześć dziewczyny!!!

No w końcu dzisiaj czuje się już o wiele lepiej już nie mam biegunki, wymiotów ani gorączki, niestety mój mąż się ode mnie zaraził i teraz on cierpi.:-(
Dzisiejsza noc nawet była znośna budziłam się tylko 3 razy no i niedawno wstałam więc jestem wypoczęta.

ccaroline85 a może twój maluch ma stulejkę, mojej siostry synek tak robił jak twój no i okazało się że ma stulejkę i że zrobił się tam mały stan zapalny i dlatego nie dał się tam dotknąć bo go bolało. Podobno jak do drugiego roku życia napletek się nie ściągnie sam to trzeba iść z tym do lekarza.

Dobra kochane spadam wpadnę później.
- No to dobrze wiedziec...wogole moje wszystkie kolezanki sciaaja swoim synkom napletek a tylko nasz pediatra zabronila..i co ...mojemu nawet milimetr nie da sie naciagnac bo go boli i zaraz placze..:baffled:



Zupka juz zrobiona :happy2: i posprzatane teraz moge dopoczywac :)
 
i zaś przysnęłam...:dry:
obudziły mnie koszmarne rozstepy które mi sie śniły...takie wielkie i szerokie bleeeech.:-D

trzymam kciuki za rybkę, jednak mam wrażenie że ona chyba na dniach urodzi :sorry2:
 
Witam Kochane!! Ja po weekendzie też wracam do świata żywych hehehe byłam na urodzinkach taty i dałam rade. Wczoraj bylismy u moich rodziców i przyszedl brat taty z żona i dostaliśmy reklamówke ciuszków już takich większych!! Ale śliczne:-):-):-)
U mnie ogólnie ok. Brzuchol już sie nie stawia boleśnie ale troszeczke męczą mnie bóle @ no ale cóż zrobić. Nie licze tego bo u mnie one trwaja i trwaja...później ustępuja i znowu za np godzine itd nieregularnie straszne i nie nasilają się. Dziwne jest to że jak wstaje to ustępuja a jak leże to sie pojawiają więc teraz leze w pozycji półwysokiej i jest OK. Skurczy zadnych nie ma takich bolesnych zebym nie mogla do wc dojść. W środe wizytka więc zobaczymy co i jak.
A Mały szaleeeeeeejeeeee!!!!!!!!!! Brzuch mi caly skacze!!;-)
Myslałam o rybce caly weekend. Tak mi jej szkoda. Ale teraz już myśle ze nawet jakby sie rozpakowała to spokojnie da Kruszynka rade! Ja jestem w 34 i lekarz mówił "Patrycja błagam!! jeszcze 2-3 tyg" hehe no i walczymy żeby tak było. Bronie się rekami i nogami żeby do szpitala nie trafić...

a w ogole nie pisałam wam...zaliczyłam też porodówke...zrobili mi na oddziale KTG i okazało sie ze mam stawianie brzuszka o sile 70% i trzeba powtorzyć na inym aparacie i poszlam na porodówke. Lezałam na porodowym łózku heheheh ale fajnie tam jest. Ja bylam tam na praktykach przed remontem ateraz ful wypas!!! No i połozne przecudowne!!!! Jakoś mam mniejszego stresa...no ale zobaczymy. Teraz modle się zeby tam się zjawić dopiero na początku marca. Mam nadzieje że się uda!!

ale sie rozpisalam..ehh hihi
 
Cześć dziewczyny!!!

No w końcu dzisiaj czuje się już o wiele lepiej już nie mam biegunki, wymiotów ani gorączki, niestety mój mąż się ode mnie zaraził i teraz on cierpi.:-(
Dzisiejsza noc nawet była znośna budziłam się tylko 3 razy no i niedawno wstałam więc jestem wypoczęta.

ccaroline85 a może twój maluch ma stulejkę, mojej siostry synek tak robił jak twój no i okazało się że ma stulejkę i że zrobił się tam mały stan zapalny i dlatego nie dał się tam dotknąć bo go bolało. Podobno jak do drugiego roku życia napletek się nie ściągnie sam to trzeba iść z tym do lekarza.

Dobra kochane spadam wpadnę później.


Właśnie się zastanawiałam czy to nie będzie to, może właśnie mu się zrobił stan zapalny, poczekam dwa dni i pójdę do lekarza, przeczytałam właśnie, że zabieg się robi po 2 roku życia, a do 3 roku życia dziecka wcale może nic nie schodzić i jest to normalne, ale wolę skonsultować to z lekarzem.


moniSkaBe Bardzo mi przykro!!


Biedna rybka!! Znowu w szpitalu, mogłaby już urodzić nie męczyła by się tak!!
 
Pewnego dnia zabrałem ze soba mojego dziadka do sklepu w centrum miasta aby
kupic mu nowa pare butow.
Zatrzymalismy sie aby kupic sobie cos szybkiego do przekaszenia.
Kiedy podchodzilem do stolika gdzie siedział dziadek,
zauwazylem jak przyglada sie on nastolatkowi z nastroszonymi
różnokolorowymi wlosami.
Moj dziadek przygladal mu sie uwaznie aż w koncu mlody chlopak bardzo
wulgarnie odezwał sie do dziadka:
- Co ***** stary dziadu, nigdy w zyciu nie zrobiles nic zwariowanego ?
Znajac mojego dziadka szybko polknalem kawalek pizzy ktory mialem w ustach aby
nie zakrztusic się podczas jego odpowiedzi. Nie zawiodłem się. Bardzo spokojnie i bez
zmruzenia oka odpowiedzial :
- Tak....raz się tak na****łem, że wyruchałem pawia .... i wlasnie się
zastanawiam czy nie jestes przypadkiem moim synem......
 
reklama
WITAM WAS po dłuższej nieobecności.U mnie tak sobie dużo leże,ale małego mocno czuje na dole jakby chciał juz wyjsc,mocno boli to.Cała puchne,mam nadzieje ze to przez koncówke ciązy.Wszystko mnie boli,ale za tydz ide na kontrole i zobaczymy czy mnie wyslą do szpitala,ale wiem ze lepiej nie jest.Przez cały tydz są u nas goscie mojego M brat z rodziną z gór przyjechali i duzo teraz lezec sie nie da,ale damy rade.Buziaki Kochane mamuski;-)
 
Do góry