Marcówki-codzienne rozmówki:))

[AsiaKC]

Wypij herbatę z imbirem - to naturalny środek na chorobę lokomocyjną.

 

[gaba82]

Może spróbuję chcociaż nie lubię takiej herbaty, bo i ile kojarze to herbata imbirowa jest taka pikantna

 

[AsiaKC]

Cokolwiek może być - zwykła herbata z wkrojonym świeżym imbirem. Możesz też spróbować ssać imbir.

 

[kamiska001]

Cześć dziewczyny ale się rozpisałyście kilka dni byłam odcięta od świata i teraz nadrabiam zaległości :-) fajnie, że grono marcówek się powiększa... Tak Wam zazdroszczę tego bicia serduszek...ja jeszcze nic nie słyszałam, może już niedługo ;-) pozdrawiam i życzę miłego dnia :-)

 

[blueberry77]

Dzięki za trzymanie kciuków :-) Napisałam co i jak na wątku ze zdjęciami .
Strasznie się cieszę, że wszystko jest ok. Przy okazji poszłam do lekarza po skierowanie na odczyn Coombsa i założył mi kartę ciąży. Więc jak coś, to mam założoną w 10 tc ;-)

 

[mirosia]

ale się przed chwilą zdziwiłam... nie mogę zapiąć spodni bo mi tak brzuszek urósł, stanełam na wagę a ja nic nie przytyłam

 

[katrinka7]

mnie to wlasnie dziwi bo jem chyba za trzech a ile wazylam przed ciąża tyle samo waze teraz

 

[ola_medrek]

mirosia ja wręcz się martwię moimi rozmiarami, już muszę chodzić w ubraniach ciążowych bo mam taki brzuch, jeśli chodzi o kilogramy to już waga stanęła kilka tygodni temu, na początku ciąży przerażająco przybywało mi kilogramów a teraz jakoś regularnie a prawdę mówiąc ostatnio nic nie tyję.

Dziewczyny czy to druga ciąża tak robi że tak wyglądam? Z Kubą do końca czwartego miesiąca chodziłam w normalnych rzeczach a teraz...

p.s. :-) trochę mnie nie było na forum i chyba nie dam rady przeczytać wszystkich postów, doznałam dziś szoku ile tego jest
​

 

[AsiaKC]

Sporo ciężarówek to sporo postów ;-)

Ja mam brzuch nadwymiarowy :-( a na wagę wręcz nie chcę wchodzić

 

[katrinka7]

dziewczyny a u mnie w pracy nie ma wody chyba od godziny, masakra jak ja mam pojsc siusiu, juz nie moge wytrzymac, normalnie pracuje do 15.30, ale jak tej wody nie bedzie to chyba sie zdenerwuje i wyjde do domu o 14.30