Wróciłam z zakupów, zaraz Was nadrobię, tylko muszę Wam coś powiedzieć.
W ogóle to się wkurzyłam, bo w tesco już nie było tych tanich przewijaków. Ale nie o tym chciałam. Zaszłam do mojej fryzjerki się umówić, bo pora znów zacząc wyglądać jak człowiek, a ona mi mówi, ze babcią została. Tak sobie myśle co ona gada, przecież jej córa miała termin pozniej niż ja. I wiecie co? Miała termin na połowę marca i urodziła w Wigilię
Dostała krwotoku i już. Malutki ważył tylko 1500, ale na szczęście zdrowy, tyle że jeszcze w szpitalu leży! W szoku jestem
I weź tu zwlekaj z zakupami i przygotowaniami!