reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

wkońcu nadrobiłam weekendowe zaległości w czytaniu:-)
Witam nowe marcóweczki i gratuluję!!!
Ja w piątek odrazu po wizycie u gin pojechałam z M do teściów na weekend.
Miałam stresa przed tą wizytą, bo się martwię czy wszystko ok. z moją fasolką, a tu nic się nie dowiedziałam, bo już nie ma usg w gabinecie:-(. Tak więc w czwartek kazał mi gin pójść do siebie prywatnie na usg. Nic mnie nie badał, tylko kazał mi brać feminatal (kosztuje prawie 34zł:szok:), odstawić folik i dał skierowanie na badanie krwi (glukoza + grupa krwi), resztę badań zrobiłam sobie wcześniej (mocz i krew).
Tak więc teraz oczekiwania do czwartku i nadal mały stres czy serduszko bije u fasolki.
Już od kilku dni nie boli mnie brzusio, piersi nadal wielkie i bolące i czasem mnie muli ale jeszcze nie wymiotowałam (oby tak do końca:tak:). No i muszę przynajmniej raz w dzień się dobrze drzemnąć przynajmniej godzinkę, bo inaczej zasypiam na stojąco:-D
 
reklama
witam dziewczynki w poniedzialkowy ranek sloneczny :-)

mnie na szczescie juz tez mdlosci przeszly... po tym duphastonie co mi lekarz tydzien temu przepisal bo luteina pod jezyk mi zbrzydla od 4 dni nie mam plamienia nawet takiego tycityci :tak::-) i brzuszek mnie tez nie boli :happy:ogolnie z objawow mi zostaly bolace piersi i wstawanie w nocy nie zawsze do toalety tylko tak o sie budze o 3 w nocy :szok:cos mi sie wydaje ze dzieci tak beda wlasnie wstawac bbbrrr :eek::eek:

a ja dzisiaj w miare mam zajec :) musze sobie zdjecia przygoowac na moja stronke, planuje dzisiaj cos poszkicowac a to zazwyczaj 6 godzin roboty jak nie lepiej no i moze ogarne chalupke ;-)
 
Agniesiak85 ja jutro ide do gina na 13:45 :tak: troszke mam stresa :tak: mam nadzieje że wszystko będzie w porządku i zobacze w moim pęcherzyku już maleństwo z serduszkiem :-)​
Trzymam kciuki Kochana:tak::-) Daj znac jak wrócisz :tak::-)

cześć
chyba nikt o mnie nie pytał.....
my od wczoraj balowaliśmy w mieście moich rodziców były od piątku imprezy
dopiero co wróciliśmy.
musze Was poczytać
ale najpierw chyba wskoczę do wanny.

kurcze ale mi się dłuży -jeszcze tydzień do wizyty...czasem to się zastanawiam czy ja w ciąży jestem????
tylko dół brzucha mnie pobolewa a tak nic.....
też tak macie-że myślicie czy to aby dzieje siena prawdę????
ja to nie wiem jak przetrwam ten tydzień???-już bym chciała wszystko wiedzieć co z dzidzią-czy ma się dobrze????
jakieś czarne myśli mnie nachodzą....:baffled:
Właśnie ja myslałam, gdzie ta nasza 'piratka" jest:tak::-D nie mogłam zapamiętac nicku to kojarzyłam po zdjęciu w profilu;-):-D
Kochana będzie dobrze, jeszcze tylko tydzien i sie wszystkiego dowiesz co i jak:tak:Z nami przeleci Ci ten tydzien migusiem:tak::-)

Ja jutro ide na usg :tak: i mam ogromną nadzieje, że zobaczę serduszko bijące:-D:-D:-D
Kochana na pewno zobaczysz:tak: Ja byłam w 7 tyg i widziałam:tak::-) Tzn lekarz mi powiedział, że jest:zawstydzona/y: i zdjęcie usg mi dał:tak::-)

Kochana pod każdym napisanym postem w prawym dolnym rogu jest taki "+" klikasz na niego i czytasz sobie posty dalej. Jak nastepny chcesz dodac do cytowanych to znów pod wybranym klikasz "+". A jak chcesz już na te posty odpowiedziec to na dole masz "odpowiedz" i w okienku wyskakują Ci wszystkie zaznaczone wczesniej przez Ciebie posty:tak: Odpisujesz po "
" i następny i następny i klikasz "Zatwierdź odpowiedź" i już:tak:
Nie wiem czy mnie zrozumiałaś:zawstydzona/y::sorry:;-)Nigdy nie potrafiłam tłumaczyc;-)
hej dziewczyny pisałam kiedyś z Wami bo mysłalam,ze jestem w ciąży.Ale okazało sie ,że nie byłam w takiej jak myslalam .Myslalam ,ze to 6 tydzień,ale lekarz powiedział ,ze tam nic nie widzi.Zrobilam test ale nic nie bylo.Teraz @ spoznia mi sie juz 6 dzień zrobiłam test i prosze zobaczcie.
Miniaturka załącznika (kliknij aby powiększyć)

Termin wg OM 1 kwietnia
Gratuluje i witamy w naszych skromnych progach:tak::-)

wkońcu nadrobiłam weekendowe zaległości w czytaniu:-)
Witam nowe marcóweczki i gratuluję!!!
Ja w piątek odrazu po wizycie u gin pojechałam z M do teściów na weekend.
Miałam stresa przed tą wizytą, bo się martwię czy wszystko ok. z moją fasolką, a tu nic się nie dowiedziałam, bo już nie ma usg w gabinecie:-(. Tak więc w czwartek kazał mi gin pójść do siebie prywatnie na usg. Nic mnie nie badał, tylko kazał mi brać feminatal (kosztuje prawie 34zł:szok:), odstawić folik i dał skierowanie na badanie krwi (glukoza + grupa krwi), resztę badań zrobiłam sobie wcześniej (mocz i krew).
Tak więc teraz oczekiwania do czwartku i nadal mały stres czy serduszko bije u fasolki.
Już od kilku dni nie boli mnie brzusio, piersi nadal wielkie i bolące i czasem mnie muli ale jeszcze nie wymiotowałam (oby tak do końca:tak:). No i muszę przynajmniej raz w dzień się dobrze drzemnąć przynajmniej godzinkę, bo inaczej zasypiam na stojąco:-D
Ja jak na razie nie mam żadnych dolegliwości typu wymioty czy coś.. ale od wczoraj rana tak mnie właśnie muli rano.. i dziś to samo.. zjadłam już śniadanko ale dalej lekko muli. Poczekamy, moze przejdzie. DObrze, że nie wymiotuje, oby tak dalej do konca ciąży:tak:
 
A jak chcesz już na te posty odpowiedziec to na dole masz "odpowiedz" i w okienku wyskakują Ci wszystkie zaznaczone wczesniej przez Ciebie posty:tak: Odpisujesz po "QUOTE" i następny i następny i klikasz "Zatwierdź"
Warto jeszcze skrócić cytaty tylko tych zdań, do których chcesz się odnieść. Bo inaczej strasznie długaśne posty się robią i źle się to czyta.​
 
jejuuuuu wscieklam sie. napisalam od cholery posta i wysylajac mi sie net rozlaczyl. szlag by to trafil. wrr..

mazia gratulacje :)

dziewczyny zauwazylam, ze mam mdlosci z rana i zawsze wtedy kiedy zaczynam byc glodna. jak zjem to juz robi sie ok :) dziwne nie? :)

co do snow , to ja rowniez ostatnio miewam jakies glupie.
dzisiaj snilo mi sie ze razem z jakims facetem ukradlam z domu Michaela Jacksona jakies kolczyki i bransoletke. pozniej scigala nas policja. porazka hehehe :D

dobra, spadam sie kapac i zrobic pranko :)
 
dziewczyny zauwazylam, ze mam mdlosci z rana i zawsze wtedy kiedy zaczynam byc glodna. jak zjem to juz robi sie ok :) dziwne nie? :)

Ja mam podobnie, zresztą czytałam, aby mdłości się nie pojawiały nie należy doprowadzać do głodu, najlepiej podjeść se co jakiś czas herbatnika i unikać różnych zapachów. Ja od razu po przebudzeniu robię se śniadanko, aby mdłości mnie nie dopadły, nadal mam, ale są mniejsze.

Po za tym byłam na zakupach z młodym, teraz idę go usypiać.
Pro po zakupów kupiłam gazetkę M jak Mama polecam, jest na prawdę ciekawa, a do tego nie droga, wychodzi co miesiąc.
 
reklama
Mazia89 gratuluje fasolki :-)

Witam Was marcóweczki w poniedziałkowy poranek :-) super dzisiaj pogoda cieplutko i słonecznie :tak:
Zmykam szykować się do gin :-) odezwe sie później​
 
Do góry