reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Kochana nic się nie martw:tak:ja byłam na pierwszym usg w 5 tyg i byl tylko pęcherzyk 6mm:tak: A poszłam teraz we wtorek i dzidzia ma juz ok 1cm:tak::-DM się śmieje, ze na usg to wyglada jakby piłke kopał (choc jeszcze nie za bardzo widac tam co i jak, no ale my widzimy i jak ktos się bliżej przyjrzy to też zobaczy główkę, ogonek kijankowy i kikut niby ręka;-):-D)

ech, no niby wiem, ale chciało by się widzieć serduszko...
 
reklama
Dziewczyny czy was też męczy kolka po przejściu kilku metrów?jestem we wczesnej ciąży(nawet nie wiem dokładnie który to tydzień bo dopiero w poniedziałek będe u swojego ginekologa).Mnie te kolki dokuczają codziennie.
 
Ja właściwie od początku ciąży mam pobolewania.teraz to jakoś 5tc i chwilami nadal boli.lekarz dał mi luteinę na wszelki wypadek abym nie poroniła.Dużo osób twierdzi,że ten ból to normalny objaw ale ja też się martwię.
 
oj a ja mam straszne zachcianki na owoce szczegolnie na jabłka i brzoskwinie masakra porpostu !!!! a na sama mysl o chlebie mi niedobrze brrrr ;-)chba schudne troche a nie przytyje na poczatku na samych owocach
 
Mnie również wywaliło, nie są to pryszcze ale dziwnie ta moja skóra wygląda, z synkiem raczej nie miałam takich problemów, do tego włosy mi strasznie wypadają. Uciekam do kąpieli jutro ważny dzień :) Pierwsza wizyta. Miłej i spokojnej nocki mamusie!!
 
hej
ło matko a tu znowu maraton :szok::-D
kiedy ja to ogarnę wszystko do kupy z tym czytaniem????

Silvi-witaj!!! wpadaj cześciej i spokojnej ciąży życzę.
moniat-no ja biorę właśnie feminatal tylko już bez folika bo to chyba za duża dawka????w samym feminatalu jest dużo kw.foliowego+foliany.
gosiagro-a miałaś bóle w podbrzuszu czy tylko plamienia???? no i super że wszystko ok!!!!
czarnuszka-widzę że wzrostowo u nas podobnie ja mam 176cm.i 80kg.
w pierwszej ciąży przytyłam tylko 12kg.potem po porodzie zrzuciłam wszystko i jeszcze trochę jak karmiłam a potem kiedy mogłam już małego dokarmiać i przeszły mu kolki znów przytyłam do tych 80kg.
riterka-ten salceson też lubię :tak:

co do pryszczy -to u mnie też masakra nie miałam takich jak chodziłam z małym w ciąży....teraz sie pojawiły-
cckaroline-ja też gubię czuprynę....jest podobno dobry lioton z rzepą czarną do własów-moja siostra ma ...jak mi ostatnio popsikała głowę to myślałam że pawia puszczę. ale na włosy podobno super!!!
 
:) Temat wagowy :) hehe w pierwszej ciąży przytyłam 23 kg, zaczynałam z wagą 80 przy wzroście 165cm, po ciąży miałam 95 kg, schudłam do 72 kg :) czyli udało mi się zejść niżej niż byłam, schudłam 23 kg :) obecnie ważę 73 przytyłam już kg, z obliczeń w kalkulatorze maksymalnie mogę wskoczyć na wagę 83 kg i tego muszę się trzymać.

Macie jakieś konkretne zachcianki ? mnie strasznie ciągnie do coca coli, dziwne bo przed ciążą w ogóle jej nie piłam, żadnych napoi gazowanych, wiem, że to nie zdrowe, ale podobno skoro organizm się tego domaga to jest mi to potrzebne. Siostra, która jest w ciąży i rodzi w listopadzie, spodziewa się córci, mówi, że również miała ochotę na colę, więc może i u mnie będzie mała królewna :)
A moja mama piła colę i urodziła chłopaka:tak: Kochana a gdzie można sprawdzic (tzn. na jakim kalkulatorze i jakiej stronce) ile można przytyc w czasie ciązy?

A ja słodkiego wogóle prawie nie jem. Ciągle mam ochotę na kwaśne, ostre i słone:)
a cere mam możliwą, tzn. nie mam żadnych wyparysków.
Trochę się boję jutrzejszej wizyty u ginekologa
Gaba trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę:tak:Zobaczysz, będziesz szczęśliwa jak wyjdziesz:tak::-)

witam wszystkich :-)
jedyną rzeczą mniej fajną jest to, że wywaliło mi na twarz i dekolt cały zły charakter :baffled: tylu syfów nie miałam od czasów liceum :eek:
no nic to, nie rzygam, to mam pryszcze :-p
Oj, mi tez wywaliło..:-(i mam tak samo.. nie rzygam to mam coś w zamian:-D

A co do wagi.. to we wtorek jak miałam zakładaną kartę ciąży i sie ważyłam to było 63,6. Chciałabym dużo nie przytyc..:zawstydzona/y:;-):-D
 
Oooooooooooooo rany!!! 2 godziny nadrabialam!!! :szok:
Ale skrobiecie Dziewczynki :-)
To teraz bedzie tak:


Hello :-)

Ja dalej nie mogę patrzeć na jedzenie i jeszcze mnie głowa dzisiaj boli.


A co to za lekarz?
Blueberry to dr Rafal Ufnalewski. Przyjmuje na Al. Pokoju. Moim zdaniem jest swietny, zawsze ma czas dla pacjentki, po wyjsciu czuje sie przebadana od stop do glow, co wazne bada piersi (czego innym sie nie chce), nie leci na kase jak wiekszosc. Jestem naprawde zadowolona po kazdej wizycie :tak:

Ja mam takie pytanie do Was w związku z sezonem wakacyjnym. Czy któraś z Was wybiera się samochodem w długą podróż? Mamy zarezerwowany wyjazd do Chorwacji (początek września) i trochę się tej długiej drogi obawiam. Może lepiej zrezygnować i zorganizować sobie wakacje pod gruszą?
My planujemy na Boze Narodzenie pojechac do Polski. Bede w szostym miesiacu no i tak sie zastanawiam jak sie bede czula. Auto mamy wygodne i przerwy bedziemy robic. Zobaczymy :-)

Witam
Mam do was pytanko bo panikuje juz. Wczoraj dzwonila do mnie polozna i powiedziala ze mam w moczu jakies bakterie, infekcje. :szok::szok:Pytala sie ze czy przy oddawaniu moczu czuje swedzenie, pieczenie. Ale czuje sie dobrze, nic takiego nie ma, i jestem zaskoczona ze wogole jakas infekcja. Ona stwierdzila ze w takim razie chyba nic powaznego, kazala mi jeszcze raz oddac probke moczu za klika dni.
Czytalam ze to mozliwe ze dziewczyny w ciazy maja rozne infekcje, ale ja z reguly jestem panikara, wiec teraz caly czas mysle ze cos jest nie tak. Slyszalyscie cos wogole o tym? Skad to sie wogole wzielo wrrr… :wściekła/y:
Bajeczka ja dzis jak oddalam mocz do badania, zauwazylam jakis plywajacy osad w tym pojemniku :/ Mam ostatnio troche wiecej sluzu i chyba jakos tam sie dostal :/ wiec teraz sie boje, ze wynik bedzie zly... Bo buteleczka czysta byla. Nie mialam wiecej, zeby wylac i nasiusac od nowa :-D

dziewczyny wogole mam takie dziwne przeczucie ze bede podzielac los miss i beda blizniaki nie wiem czemu ale tak czuje, ta moja beta tez dosc wysoka jak na koniec 3 tygodnia od zaplodnienia 833,5 i testy przed @ wychodziły ładne i wyraźne
Katrinka - ja tez, ja tez!!! :-D:-D:-D Bardzo bysmy sie cieszyli, bo chcelismy miec dwie dzidzie, jedna po drugiej :-) A jakby byly blizniaki, to sprawa zalatwiona ;-) Ja nie robilam testow, ale jakas intuicja dziwna :-D

alez mam jakies wzdecia i po brzuchu mi tak cos jezdzi jakbym miala rozwolnienie miec, ale co pojde do toalety to nic :(
Ojjj wstretne wzdecia... Tez to znam. Az sie dziwie, ze mnie tak meczy, bo nigdy tak nie mialam :eek:

Jeżeli chodzi o przemianę materii, to ja zaczęłam pić zieloną herbatę i naprawdę mi pomaga. Ale kupiłam sobie z pigwą, to jest nawet smaczna, bo normalnej to bym nie dała rady wypić:baffled:.

U mnie od wczoraj nasiliły się mdłości, ale narazie (odpukać) nie wymiotowałam i mam nadzieję, że tak zostanie do końca;-)
Bóle podbrzusza już mnie praktycznie nie męczą, czasem tylko coś poczuję, a dzisiaj to już totalnie nic. No a piersi nadal wielkie, napompowane i bolą jak cholera:baffled: No i będę musiała już się zaopatrzeć w nowe staniki, bo moje już się nie nadają.

W piątek mam wkońcu pierwszą wizytę u ginekologa i modlę się, żeby wszystko było w porządku.
Mirosia sprawdz jak jest z kofeina, bo zielona herbata ja zawiera niestety :( ja pije miete ;-) Powodzenia u gina :)

witam wieczorowo :happy:
znowu dużo napisałyście, więc tak hurtem powiem o wszystkim ;-)
tabasia mieszkam w Limerick, mam termin na 20 marca. dziś powiedziałam szefowej, bardzo dobrze to przyjęła :tak:

co do mojego samopoczucia, to raczej nic mi nie jest, cycki mam wielgachne tylko i ciągle zapominam, że jestem w ciąży ;-) lekkie mdłości mam tylko wtedy, kiedy jestem głodna, także ogólnie nie narzekam :-)
chociaż dziś odkryłam, że nie mogę patrzeć na jabłka :baffled: a zawsze je uwielbiałam.
Ionka super z ta szefowa. Ja sie pytalam dzis lekarki czy mnie moga zwolnic, ale ona nic nie wie, jak zreszta wszyscy :sorry: Limerick to niedaleko ode mnie ;-)

Witajcie. Dużo napisałyście:)
właśnie wróciłam z pracy i przysiadłam na chwilę do komputera. Tak gorąco że musiałam prysznic brać:)
Wczoraj odwiedziłam w szpitalu zaprzyjaźnionego lekarza, zrobił mi usg i niestety jeszcze nic poza zgrubieniami niezobaczył. Wskazał tak jakby miejsce gdzie może zacząc się w najbliższych dniach coś dziać, ale jeszcze za wcześnie:) Więc czekam na swój pęcherzyk.
Ja ide na USG w pierwszy lub drugi weekend sierpnia i juz z mezem nie mozemy sie doczekac :-)

Myśmy myśleli, że się bedziemy pocić i starać, a tu bach! :-DTest zrobiłam 14.06 i wyszły dwie kreski:-):-) Wizytę mam dopiero w przyszłą środę. Na razie martwi mnie to, że przechodze małą infekcję gardła i mam mały stan podgorączkowy...Na razie nie wzięłam jeszcze paracetamolu.Uzywam imbirku, płukanek na gardzioło i pije dużo. Powinnam iść z tym do internisty?
Maborka tez mnie gardlo boli. Woda z sola, staraj sie plukac kilka razy dziennie, wstretne, ale dziala! :tak: Nam tez sie udalo za pierwszym podejciem :laugh2:

A mam takie pytanko do Was dziewczynki: czy Wy też macie problemy z cerą? Bi u mnie jest dosłownie MASAKRA! Nigdy w życiu tak nie wyglądałam :eek:
Mi nigdy pryszcze nie wychodzily (odkad skonczylam dojrzewanie), a teraz jeden za drugim :baffled:

Aha, zaczelo w dzien mnie troszke mdlic, a jesc mi sie nie chce. Wieczorem natomiast jak sie klade do wyrka, to konia z kopytami bym zjadla...
Wczoraj spiecie z M. Pierwsze od dawien dawna. Wiec jest dobrze :tak: M sie smieje, ze z bananem przyklejonym do buzi chodze :-D A ja sie tak swietnie czuje i jestem taka szczesliwa, choc czesto zapominam, ze ciezarna :laugh2::laugh2::laugh2:

Chyba tyle na dzisiaj ;-)
Pozdrawiam Was cieplutko!
 
u mnie to samo-od początku pobolewania.....
też biorę luteinę
ale mimo to nie opuszczają mnie złe mysli.
jak już czuje sie ruchy dziecka to jest łatwiej...a tak człowiek tylko mysli czy wszystko jest ok?
 
reklama
Do góry