reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Mirosia możesz podesłać jakiegoś linka do tego nosidełka lub powiedzieć coś więcej a sama znajde??

qrcze nie jestem sama z walka z problemami skórnymi:/
niektore z was pisaly ze pomaga emolium ale jaki konkretnie rodzaj?? bo jest ich pare rodzajow - specjalne do atopowej skory, czy do suchej czy normalny krem do ciala?? glupieje ale to raczej na sucha skore a jak u nas jest normalna tylko z krostami to nie wiem czy kupic krem i smarowac?!

portal o zdrowiu i apteka online ktory to krem???

I znalazlam fajny artkul i z niego wynika ze te na czole moga byc potowki ale skad potowki na czole???Przewaznie sa w faldach a my mamy tylko krostki na twarzy i szyji a pojedyncze na ciele!! a na polikach to tradzik ale pewnosci nie mam:/
oto link Rozpoznaj wysypkę - alergia, atopowe zapalenie - Nie tylko o kolce - Noworodek i niemowlę - dlarodzinki.pl
Ja używam przy zmmanach Emolium krem trójaktywny, ale tak naprawde to wszystkie kremy i emulsje z tej serii maja działać na przesuszoną czy z AZS skórę, na same krostki maja znikome działanie. Na krostki spróbuj Clotrimazolum 1 raz dziennie po kąpieli przez pare dni.

za tydzien w srode ide do szpitala bede miec zabieg pod narkoza moja cytologia wyszla jeszcze gorsza niz w ciazy i znalezli dalej te komorki rakowe jest teraz 4 A to juz nie przelewki trzeba wyciac i wyczyszcic mam tylko nadzieje ze wszystko dobrze sie skonczy i bede mogla miec jeszcze dzieci .I musze isc sama rano o 7.30 juz tam byc i wieczorem mnie wypuszcza i mysza musi byc z tesciowa i m pewnie dadza rade ale mi na sama mysl juz smutno ze bede caly dzien bez myszy
Kochana trzymaj się mocno!!! Bedzie dobrze . Ja też czekan na wynik cytologii, przez tą kolejną nadżerkę troszkę się boje!
Trzymam kciuki!
 
reklama
Witajcie,
no to ja też mam takiego głodomora. Czasem uda się, że jeden cycek wyciągnie, ale wtedy krócej spi. Własnie teraz tak odjechał, to może uda się Klan obejrzeć, bo pewnie zaraz się obudzi. Zwykle dwa cycki i czasem butelke dawałam, ale już mało pił wtedy. Dzisiaj go ubrałam na spacer jak spał i się rozdarł i rozbieranie, karmienie, pielucha, rzygi, pielucha, karmienie i wyszłam prawie po dwóch godzinach od czasu "planowanego" - już wiem, że nie da się nic zaplanowac przy takim maluchu i głodomorze.
W nocy się budzi co 3-4 godziny, ale akcja karmienie i pielucha oraz ponowne zaśnięcie zajmuje nam ponad godzine, zwykle 1.5 godziny. Czy u Was to też tyle trwa? Mnie też cycki bolą, bo skubaniec dziabie mnie i ciągnie. Ale i tak jest już lepiej niż było i widzę sama, że jakoś lepiej sobie radzę.
A co do późnych śniadan, to ja o 14 zjadłam jogurcik, a dopiero godzinę temu resztę co miałam do zjedzenia, zołądek czułam już że mam przyklejony do pleców.

Jezu jakbym o moim Franku czytała:-p
 
A u nas nadal jest wysypka:-( coraz wiecej pojawilo sie krostek na twarzy no i naszyjce zaczelo sie pojawiac!! Wklejam zdjecia bo moze wy mialyscie podobne problemy skorne bo nie wiem jak pomoc malej a wizyta u pediatry w nastepnym tygodniu dopiero:wściekła/y: to sa 2 rodzaje krostek: jedne na czole taka drobna kaszka z delikatnymi bialymi czubkami a drugie na poliku sa czerwone ropne i zaognione:-( na szczescie mala to nie swedzi ani te nie ma szorstkiej skory wiec zastanawiam sie jak wyglada ten tradzik niemowlecy?? czy w 3tyg moze go przechodzic i jak szybko mija:dry: na skaze to raczej nie wyglada ale juz wyeliminowalam nabial z diety - tak na wszelki wypadek ale nadal zero poprawy:angry: wysypka juz jest 5 dzien..jak macie pomysly jak pomoc jej sie pozbyc bede wdzieczna:sorry2:

Dronka mój Oli też ma podobne krostki (chociaż trochę mniej) i dziś pediatra powiedziała, że to uczulenie - może być od mleka. Ostatnio zaczęłam powoli wracać do produktów mlecznych po ich wcześniejszym odstawieniu przez kolki. Pewnie znowu będę musiała zrezygnować z serków i masełka. CHLIP!

Oli po dzisiejszym ważeniu ma już 5 kg. Także nie głoduje!!
 
mój Krzysio tez mial odparzoną pupkę ale ja odstawiłam chusteczki nawilżające i myje mu pupke wacikami moczonymi w rumianku (ale mysle ze juz chyba na zwykła wode przejde) potem chusteczką higieczniczą osuszałam smarowałam bepanthenem potem suszarką suszyłam a potem smarowałam sudocremem a dwa dni temu zakupiłam zasypke nivei i juz nie ma odparzeń :) ogolnie to zauwazylam ze jak juz mu sie zmniejszylo odparzenie a z koniecznosci (bo bylismy gdzies w gosciach) czyscilam pupe chusteczkami nawilzającymi to mu sie powiększalo odparzenie, dlatego teraz chusteczki nawilzone bede stosowac sporadycznie i tylko w sytuacjach gdzie nie da rady sie inaczej pupy wyczyscic
dzisiaj ide do gina na kontrole i caly czas mam dylemat nad tym czy brac tabletki czy stosowac to co do tej pory czyli kalendarzyk z prezerwatywą, nie wiem w koncu na co sie zdecydowac

ja chusteczki odstawilam juz dawno, przemywam wacikami nasaczonymi woda przegotowana, teraz tylko pieluchy mi zostaly, pediatra tez kazala zmienic i poobserwowac, tylko na jakie zmienic?? jakie pieluchy polecacie?? bo te z belli wydaja mi sie takie sztywne:baffled:, zastanawiam sie nad bialymi pampersami ale to ta sama firma wiec nie wiem...?
 
k_aralajna może spróbuj faktycznie premium care pampersy, ja chwalę sobie też Dada ale troche są przymałe jak na 2 a tak to ok i babydream także dobre i muszę kiedyś z lidla wypróbować :)
 
Dronka mój Oli też ma podobne krostki (chociaż trochę mniej) i dziś pediatra powiedziała, że to uczulenie - może być od mleka. Ostatnio zaczęłam powoli wracać do produktów mlecznych po ich wcześniejszym odstawieniu przez kolki. Pewnie znowu będę musiała zrezygnować z serków i masełka. CHLIP!

Oli po dzisiejszym ważeniu ma już 5 kg. Także nie głoduje!!
Wielkie dzieki za cynka:-) tylko qrcze 3 dni nie jadlam mlecznych produktow a dzis myslalam ze odkrylam tajemnice wysypki -czyli ze to tradzik z potowkami i wpiepshylam danio:baffled: qrcze zmartwilas mnie bo ja jem tylko 1 danio dziennie i nic wiecej mlecznego:dry: no coz musze zrezygnowac nawet z tego:crazy:

Ja używam przy zmmanach Emolium krem trójaktywny, ale tak naprawde to wszystkie kremy i emulsje z tej serii maja działać na przesuszoną czy z AZS skórę, na same krostki maja znikome działanie. Na krostki spróbuj Clotrimazolum 1 raz dziennie po kąpieli przez pare dni.!

Sylwus dzieki :-)jutro kupie masc i sprobuje dietke bezmleczna i smarowac mascia...oby pomoglo:sorry2:

a my mileismy miec w sobote pepkowe-DOPIERO;-) i myslalm ze odpicuje mala jak ta lale a tu ta wysypka pokrzyzowala mi plany:-(wrrrrrrr
 
A nam pediatra powiedziała, że te krostki na buzi to nie skaza. Malutkiej zaogniały się te zmiany jak np. jadła cyca lub mocno ciągnęła monia a po spaniu lub na spacerku praktycznie znikały.Lekarka powiedziała, że skóra takiego maluszka jest bardzo wrażliwa i może ją wysypywać nawet od kontaktu z cycem, jak np.mleko pocieknie na poliki itp.
Mamy kąpać w emolium i smarować oilatum lub emolium.
Mam nadzieję, że niedługo zniknie:)
 
No właśnie...caly dzień potrafi wisieć na cysiu:szok::szok::szok:choć dziś ranek był spoko...pospała najpierw do 9 i musiałam budzić na jedzenie, a potem od 10 do 14, więc spokojnie i ja zdążyłam zjeść śniadanie:-D:-D:-D
 
reklama
A nam pediatra powiedziała, że te krostki na buzi to nie skaza. Malutkiej zaogniały się te zmiany jak np. jadła cyca lub mocno ciągnęła monia a po spaniu lub na spacerku praktycznie znikały.Lekarka powiedziała, że skóra takiego maluszka jest bardzo wrażliwa i może ją wysypywać nawet od kontaktu z cycem, jak np.mleko pocieknie na poliki itp.
Mamy kąpać w emolium i smarować oilatum lub emolium.
Mam nadzieję, że niedługo zniknie:)

Dokladnie, Julka tez tak ma, ze po karmieniu ma krostki na buzi, ale pozniej znikaja. polozna w szpitalu poradzila nam, zebysmy smarowali po kapieli dziecko oliwa z oliwek, zamiast sztucznych oliwek dla dzieci i powiem Wam, ze rewelacja, zero problemow ze skora i smakowity zapch:-)

Przykro czytac, ze Wasze maluszki maja takie problemy, szkoda mi Was i Waszych szkrabow:-(

mielismy przez kilka dni problemy, mala plakala, prawie nie spala, myslalam, ze to brzuszek bo lyka powietrze przy karmieniu i ulewa czesto i duzo pokarmu, ale wywnioskowalam, ze jest glodna, co godzine chciala ssac, wypluwala smoczek i szukala cyca i od wczoraj daje jej dwa razy dziennie sztuczne mleko i jest jak wczesniej...spi duzo i jest spokojna. kurcze syna karmilam 7 miesiecy cycem bez sztucznego mleka, a teraz mam taki malo wartosciowy pokarm :-(buuu, mam nadzieje, ze to sie zmieni.

Kamikaa trzymam kciuki! bedzie dobrze, musi byc !
 
Do góry