reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Dzień doberek. Ja tylko na chwilkę. Dzisiaj nocka nieprzespana od 3:40 Strasznie mi się spinał brzuszek, skurcze no i taki ból jakbym miała miesiączki dostać. Liczyłam te skurcze, co ile ale chyba z wrażenia nie mogłam się dopatrzeć kiedy te cholerstwo się zaczyna a kiedy kończy. Do tego po wizycie na siusiu zobaczyłam różowy śluz ze strużkami krwi. Więc koło 6 wylądowałam w wannie, nawet z tego strachu ze to juz nogi ogoliłam hihi ale chyba jeszcze nie rodzę. Zadzwoniłam już nawet do mojej gin i sie troche uspokoiłam. Lece z powrotem do łózka liczyć co ile te skurcze. Jesli beda regularniejsze i mocniejsze to chyba pojade na ktg. Do następnego...;-)
 
reklama
I ja sie witam, bardzo wyjatkowo, o tak wczesnej godzinie;-) normalnie to dla mnie srodek nocy;-) no ale dzisiaj na 10:30 wizyta, wiec juz z wrazenia spac nie moge:tak: nie wiem co mam robic..julek w przedszkolu jarek w pracy....to siedze slucham glosno muzyki i pije herbatke...i patrze sie przed siebie:-) a po poludniu na zajecia, nowy semestr sie zaczal....a w ncy kurcze tak srednio spalam..no nic mam nadzieje ze nie padne/nie urodze/ nie-wiem-co-jeszcze/ na tej uczelni;-)
 
Dzień dobry brzuszki :-)
Witam się i ja. U mnie nocka straszna, wstawałam chyba milion razy. U mnie standardem jest jedno siusiu w nocy, a dzisiaj to chyba co godzine. Czy to coś oznacza?
Odnośnie tego zdjęcia co wklejała fiołkowa: 25904333.jpg - Rozmiar oryginalny - Fotosik.pl
Ja mam wielkości jak ta pani w 15 tygodniu, ale kształt to taki z tego 36 tygodnia. Zrobił mi się taki kanciasty, że z boku wygląda jak brzuch jakiegoś robocopa :-D
Zastanawiam się czy tak sie dzieje na koniec ciąży czy to ja sobie coś wkręcam?
 
czesc dziewczyny
ja po sniadanku, musze ogarnac i znowu leciec

Odnośnie tego zdjęcia co wklejała fiołkowa: 25904333.jpg - Rozmiar oryginalny - Fotosik.pl
Ja mam wielkości jak ta pani w 15 tygodniu, ale kształt to taki z tego 36 tygodnia. Zrobił mi się taki kanciasty, że z boku wygląda jak brzuch jakiegoś robocopa :-D
Zastanawiam się czy tak sie dzieje na koniec ciąży czy to ja sobie coś wkręcam?

moj wyglada gora na ten 20,3 tydzien :-)
a ja juz prawie rodzic;-)

Dzień doberek. Ja tylko na chwilkę. Dzisiaj nocka nieprzespana od 3:40 Strasznie mi się spinał brzuszek, skurcze no i taki ból jakbym miała miesiączki dostać. Liczyłam te skurcze, co ile ale chyba z wrażenia nie mogłam się dopatrzeć kiedy te cholerstwo się zaczyna a kiedy kończy. Do tego po wizycie na siusiu zobaczyłam różowy śluz ze strużkami krwi. Więc koło 6 wylądowałam w wannie, nawet z tego strachu ze to juz nogi ogoliłam hihi ale chyba jeszcze nie rodzę. Zadzwoniłam już nawet do mojej gin i sie troche uspokoiłam. Lece z powrotem do łózka liczyć co ile te skurcze. Jesli beda regularniejsze i mocniejsze to chyba pojade na ktg. Do następnego...;-)

no moze to juz to, jak leci taki sluz to z reguly wlasnie sie zaczyna, fajnie:-)
a masz juz rozwarcie??

adelina powodzenia na wizycie i na uczelni, nie urodz tam;-)
 
cześc ciężaróweczki:-D

o dziwo wstałam w dobrym humorze, mimo że w nocy normalnie przestraszyłam się, że coś się zaczyna:szok:

dopadły mnie mocne skurczybyki i straszne mdłości:eek::eek::eek:
skurcze męczą mnie juz 3 noc , ale dopiero wczoraj doszły do tego mdłości i uczucie, ze chcę do kibelka...

to chyba po tym wczorajszym szaleństwie ze sprzątaniem:tak:

lecę dzisiaj do kolezanki i jej małego (bedzie miał 3 miechy), to się rozmarzę o moim Szymku:-D:-D:-D

aha trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty:-D



Hej dziewczynki ja już po wizycie u gina Olunia rośnie jak na drożdżach waży już 3400 :szok: strach pomysleć że zostało jeszcze 3 tyg, kolejna wizyta za tydzień.
Mała pięknie ułożona do porodu :tak: ale po badaniu dowcipnym gin nie stwierdziła żeby pchała się już na świat, także pozostaje czekać i mieć nadzieje że przez te 3 tyg mała już tak nie przybieże na wadze :sorry2:
Miedniczka nerkowa sprawdzona, dalej jest poszerzona ale nie rośnie chociaż tyle :tak:
Zrobiła mi dzisiaj posiew na GBS wynik ma być w poniedziałek, no i ktg - tętno małej oki ale nie chciała się ruszać za to na usg nadrobiła i kopała sonde :tak:
Dodatkowo mam mierzyć 2 razy dziennie ciśnienie bo wyszło mi 121/91 ale to chyba przez to że wcześniej zdejmowałam kozaki przed zważeniem i strasznie się zmachałam :-D
Ogólnie czekają mnie teraz cotygodniowe wizyty, usg i ktg a jak cos się zacznie dziać to do szpitala ;-)
A teraz biore się za nadrobienie tego co napisałyście :tak:

ładnie waży Oleńka, nie martw się bedzie akurat:-D:-D:-D
zresztą wiesz, ze usg sa niemiarodajne:-)

a ja po porodzie to biorę się za hula-hop (super modeluje brzuch itp)
no i rolki to znowu na uda).

Lece na na wspolnej

hej, moja psiapsiół kupiła sobie takie hula-hop

SUPER KOLO HULA HOP Z MAGNESEM WĘGLOWYM PROMOCJA! (924508555) - Aukcje internetowe Allegro


na początku trochę boli, ale potem masakrystycznie modeluje brzuch:-D


Hej!
A ja znowu w domu!!!
Przez wiele tygodni zamartwiama sie, aby ta moja Corunia nie urodzila sie zbyt wczesnie a teraz nie chce wyjsc.
Caly dzien w szpitalu nie przyniosl nic nowego. Wieczorem pozwolili jechac do domu. Jutro mam sie znowu wstawic.
Najprawdopodobniej przebija mi pecherz i wtedy cos sie ruszy. Mam nadzieje, bo juz jestem strasznie zmeczona tym wywolywaniem porodu.

matuchno, a ty kochana nadal w dwupaku, trzymam kciuki za dzisiaj:-D

W


A wiecie co.. wrociłam z tej konsultacji ortopedycznej i dostałam skierowanie do cc:szok: Nie wiem czy smiac się czy płakac:eek:

:szok::szok::szok::szok: ojojoj i co teraz?

Czekam na Hotel 52:-D nowy serial....mmmm uwielbiam tasiemce hehe no typowa baba...nawet mode na sukces ogladam:eek: bo nie ma co to ogladac...a co sie bede:-D:-D:-D:-D:-D tylko Ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii nikomu nie mówcie..


hehehee;-);-);-)
w tej Modzie na sukces to już chyba każdy z każdym poszedł do łóżka i miał dzieci:eek:

witam dziewczyny brałyscie moze antybiotyk na bakterie w pochwie? mi niestety cos ta znalezli niby mały wzrost ale gin zapisał antybiotyk i mała po porodzie tez chyba dostanie, nie wiem tylkko po co skoro mam rodzic przez cc? Mag jak maluszek odwrocił sie

ale że tak napiszę doustny antybiotyk czy dowcipny?:-D:-D:-D
dziwne, wiem, ze dziecko dostaje antybiotyk na paciorkowca, może to masz?

a Szymek chyba dalej nieobrócony, zobaczymy we wtorek na USG:sorry:

Ja mam wielkości jak ta pani w 15 tygodniu, ale kształt to taki z tego 36 tygodnia. Zrobił mi się taki kanciasty, że z boku wygląda jak brzuch jakiegoś robocopa :-D
Zastanawiam się czy tak sie dzieje na koniec ciąży czy to ja sobie coś wkręcam?

to normalne, ze dzieci teraz tak nam wypychaja brzuchy, że czasem przybieraja one kosmiczne kształty:tak:
 
i ja się rano witam :tak:
A ja nocka przespana - 2 razy spacerek do WC i spanko do 8:30 - u mnie to raczej mało kiedy spotykane. Zaraz lecę na zakupy a potem pranie i sprzątanie - bo już na chałupkę patrzeć nie mogę :szok:, ale mój kochany M w domu więc go trochę wykorzystam :-D:-D:-D
 
Dzień doberek. Ja tylko na chwilkę. Dzisiaj nocka nieprzespana od 3:40 Strasznie mi się spinał brzuszek, skurcze no i taki ból jakbym miała miesiączki dostać. Liczyłam te skurcze, co ile ale chyba z wrażenia nie mogłam się dopatrzeć kiedy te cholerstwo się zaczyna a kiedy kończy. Do tego po wizycie na siusiu zobaczyłam różowy śluz ze strużkami krwi. Więc koło 6 wylądowałam w wannie, nawet z tego strachu ze to juz nogi ogoliłam hihi ale chyba jeszcze nie rodzę. Zadzwoniłam już nawet do mojej gin i sie troche uspokoiłam. Lece z powrotem do łózka liczyć co ile te skurcze. Jesli beda regularniejsze i mocniejsze to chyba pojade na ktg. Do następnego...;-)

kochana nie chcę się straszyć, ale Koza na dzien przed porodem tez pisała o różowym śluzie:-D:-D:-D

daj znać co i jak:-D
 
Ja tez zmykam dziewuszki
Czekam na Hotel 52:-D nowy serial....mmmm uwielbiam tasiemce hehe no typowa baba...nawet mode na sukces ogladam:eek: bo nie ma co to ogladac...a co sie bede:-D:-D:-D:-D:-D tylko Ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii nikomu nie mówcie..

Dobranoc i słodkich snów :) Jutro weekend ciekawe czy ktoras sie rozpakuje;-)?
Też ogladałam Hotel 52;-):-)

Dziewczynki witam!
Nocka średnia bo ze 3 razy na siku wstawałam.
Jadę zaraz do szpitala bo nie wiem co ztym zaświadczeniem mam teraz zrobic bo moj lekarz jeszcze nie wie, że je mam.. wizyta we wtorek i nie wiem czy mam czekac czy wczesniej. aj tam..
uciekam dam znac. Buziaki
 
u mnie patronaż to wizyta położnej i lekarza,
przyjeżdżają do domu

w ogóle mam o tyle łatwiej, że mama jest pielęgniarką środowiskową i pracuje ze świetna doktorką, więc nie mam problemu z szukaniem pediatry:-D

tylko nie wiem czy Szymek nie będzie babci kojarzył tylko ze sczepieniami, igłami, ważeniem i mierzeniem:-D:-D:-D
 
reklama
Witam:)
Ja też mam dziś wizytę u ginka no i standardowo usg, ale dopiero po południu. No i dziś jedziemy kupić wózek, jeszcze do końca nie wiemy jaki.
1.tako jumper
2.espiro atlantic
3. coneco v4
Ma któraś taki???
 
Do góry