reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Cześć dziewczyny. Ale sie rozpisałyście przez weekend, ciężko nadrobić :)
Mam takie pytanie: jestem w 22 tc i stale boli mnie brzuszek, jest taki napięty. Jest to moja pierwsza ciąża więc nie wiem czy to normalne. Miałam dziś zadzwonić do mojego gina bo bóle są naprawde odczuwalne, w nocy prawie nie śpię. Martwię się o swoją dzidzię, tym bardziej że kobietki w mojej rodzinie miały tendencje do poronień. Z góry dziękuje za pomoc

Kochana, tu nie ma co się zastanawiać, tylko szybko dzwoń do ginka. Może to nie jest nic złego (na przykład jak u mnie - ciągle bolący brzuszek, ale to od ułożenia mojego Dzidziolka) ale jesteśmy na takim etapie ciąży już, ze wszystko może się zdarzyć. A lepiej dmuchać na zimne i niech nawet mówią, ze panikujemy, niż potem pluć sobie w brodę.

Ja dziś niewyspana totalnie. Nie dośc, że wstawałam sikać co poł godziny, to nie mogłam spać, bo tam mnie Małe ugniatało, ze jak bym się nie położyła to brzuszek cały czas mnie bolał. Własnie jestem po śniadanku i czekam aż się Małe przebudzi i zacznie kopać, wczoraj caly dzionek mi się wiercił Wiercipiętek jeden :tak:
 
reklama
MAG widzę, że robisz tak samo jak ja:-D - jak się tylko obudzę i zjem śniadanko od razu czekam na ruchy Dzidziolka:-) A są dokładnie w tym samym "wieku";-) Ale różnie z tym bywa - raz wcześniej raz póżniej, mocniek albo słabiej - w każdym razie - nie do końca na życzenie:-) Moja Mała Buntowniczka - po tatusiu...:wściekła/y:
 
Witam:)
Ja juz po śnidanku, ja też dziś jakoś się nie wyspałam bo obudziłam się przed 5 rano i długo nie mogłam zasnąć. Ale moja dzidzia też nie spałą i mnie kopała. Mam nadzieję że w realu nie będzie tak wcześnie wstawać.
A ja wczoraj po raz pierwszy zobaczyłąm patrząc na swój brzuch jak dzidzia kopie i właśnie było widać to przez brzuch! Oj, coś zamotałam
 
Hej Kobitki :-)
Witam sie i ja w swietnym humorze, nawet w Irlandii slonko :-)
Dzis mamy dzien wolny od pracy, wiec nie bede musiala Was nadrabiac ;-)
Jem sniadanko, ogladam tv i czekam na M jak wstanie.

Witam:)
Ja juz po śnidanku, ja też dziś jakoś się nie wyspałam bo obudziłam się przed 5 rano i długo nie mogłam zasnąć. Ale moja dzidzia też nie spałą i mnie kopała. Mam nadzieję że w realu nie będzie tak wcześnie wstawać.
A ja wczoraj po raz pierwszy zobaczyłąm patrząc na swój brzuch jak dzidzia kopie i właśnie było widać to przez brzuch! Oj, coś zamotałam
Gaba ja bylam w szoku, bo moje Malenstwo zobaczylam juz w 18tc :szok: Dodam, ze to pierwsza ciaza, a najchudsza nie jestem. A teraz ciagle juz widac pukanie i jak brzuszek sie rusza. Boje sie, ze sie urodzi co najmniej tydzien wczesniej :-D
Wczoraj wieczorem siedzielismy z M i patrzylismy na brzuszek ja zaczarowani :-)
Milego dzionka kochane ;-)
 
Dzien doberek,
kurcze ale mnie pośladki bolą i biodra, czasem tak mam(pisałam kiedyś o tym) wcześniej tak nigdy nie miałam, więc nie wiem czy to przez ciąże,czy co????:confused:
Kiepsko mi się chodzi i schyla, masakra....
 
Hej dziewczyny, trochę mnie nie było u was, bo jak nie komp nam nawalił:wściekła/y: i poszedł do reklamacji, to internet zaczął nam szwankować.

Ja dalej leżę, więc zawsze mi milej czas leci jak sobie was czytam.

Czarnuszka no faktycznie masz z tymi tesciami nieciekawie i bardzo dobrze cię rozumiem, że masz potrzebę wygadania się na forum, bo do męża nie zawsze docierają takie argumenty. Ja miałam na poczatku takie przeboje z moja tesciową, wybudowali sobie dom i myslała, że ja jej będę przychodzić pomagać go sprzątać, nooo bo przecież ona nie da rady sama(chodzi mi tu o prasowanie, pranie, mycie podłóg, okien itp.), ale ja w końcu temat ukróciłam, pytaniem kiedy ona nam w czym kolwiek pomoże...noo i od tego czasu wyluzowała trochę. Moj M. nie widział za bardzo problemu.Ach...taki temat rzeka z tymi tesciami i realacjami z nimi

A co do imienia...Emilka też strasznie mi się podoba i u mnie w końcu też będzie Emi. Choć moja najlepsza przyjaciółka też właśnie sobie pozyczyła to imię dla swojej niuni. Z początku kombinowalismy z innym imieniem np. Hania, Basia, noo ale dalczego ja mam rezygnować z tego imienia,które juz wymarzyłam sobie parę lat wstecz, więc będą dwie Emilki.


Ionka ja ostatnio bez espumisanu to nie dam rady, mam straszny problem ze wzdęciami, a podobno z miesiąca na miesiąc ma być coraz gorzej.

Pozdrawiam was cieplutko
 
Hej! Dzień dobry:)
ja od rana na nogach bo o szóstej jechaliśmy do Ostrolęki. Mój M miał egzamin na prawko:) I wreszcie zdał!:) Czwarty raz podchodził:)
U nas dziś będa gołąbki z wczoraj:) Moja kruszynka już od 5:15 dawala mi popalic:) tak mnie kopała jakby wyczuwała, że jedziemy na egzamin:)


 
reklama
Do góry