reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Tabasia w Cork jest dobry ginekolog Daleko to od Ciebie ale może się przyda Mierzy normalnie i płytkę daje:) różne są o nim opinie ale naszą kruszynkę uratował:) Przyjmuje w Medicus Medical Center nazywa się Jakubow Powodzenia życzę a z doświadczenia wiem,że w tym kraju się przyda;)
Dzieki Michalka ;-) Mysle, ze warto sprobowac, zadzwonie tam zaraz :)
 
reklama
Witam sobotnie :)
Jejku wy juz o 8 na nogach :) wlasnie jemy sniadanko ,pijemy herbatke goraca bo za oknem zimno i szaro brrrrrrrrrrr i moze dzisiaj wybiore sie do tego lumpexu popatrzec ;) bo i tam musze do rossmana :)
Zycze milego dzionka i do potem :)
 
Narobiłam się dziś, ale już mam prktycznie przygotowany pokój do remontu :tak:
Mam tylko nadzieje, że Dzidziolowi to nie zaszkodziło, ale mimo wszystko starałam się oszczędzać. Jutro zaczynamy remoncik i nie wiem ile to potrwa. Chciałabym jak najszybciej. No w każdym razie nie bedzie mnie pare dni na forum, bo musze tu wszystko poodłączac i powynosić. Nie wiem jak przeżyję z moim uzależnieniem od neta :-D


My też mamy remont , który miał się konczyć poł miesiąca temu :baffled: ale tyle rzeczy okazało się do zrobienia że szok :crazy: remontujemy sobie 1 pokoj w domu ktory ma 70 lat ale bylo do zrobienia wszytko: okna, nowe kaloryfery, nowa elektryka, wylanie posadzki i wzmocnienie fundamentow do tego ocieplanie i polozenie plyt gipsowych...i ciagle konca nei widze :angry: zamówiliśmy meble i maja przyjąć w przyszłym tygodniu a my jeszcze daleko w lesie :-(
Mieliesmy nadzieje ze sie pobudujemy ale zmieniły się plany bo na pomoc teściów nei ma co liczyc wiec wolimy liczyc na siebie sami....a im ta kasa się czkawką odbije :tak:


Tabasia - Wspolczuje ehh;/ Ja zanim jeszcze planowalam ciaze to wiedzialam, ze musze zrobic wszystko aby latac do PL na kontrole i badania potrzebne, bo inaczej to zwariuje jakby mieli mnie ani razu ginekologicznie nie badac w Norwegii a USG mialabym tylko raz....U mnie w okolicy ciezko w ogole z polskim lekarzem a co dopiero ginekolog, poza tym tu tak do wszystkiego ''naturalnie'' podchodza ze np. moja polozna pierwszy raz ode mnie uslyszala, ze z powodu wad wzroku zaleca sie cesarkie ciecie, ona mowi ze w Norwegii to nigdy czegos takiego nie slyszala...Takze jakby nie moja kontrola w PL to bym zwariowala jak pisalam wczesniej, bo zanim mnie okulista nie zbada to przec nie bede....nie mam zamiaru stracic wzroku...

JA mam brata z bratową w Norwegii i ona rodziła rok temu tam :baffled: porażka :-( to byl jej 2 poród wiec juz wiedzila co ma robic, ale powiedziała ze poród tam to byl koszmar...oprocz tego ze zadnych badan nie miala robionych, kazali jej rodzic w 1 pozycji wogole nie pozwolili wstac i nie nacieli krocza tylko jej pękło...a do tego moj brat nei mogł byc na porodówce :baffled: Mam nadzieje ze u ciebie jest inaczej ona rodziała w Voss a mieszkają w Granvin.


Kamilko gratuluję tak fachowej opieki no i dziewcznki :-)
Tabasia współczuję i na twoim miejscu wybrałabym się do innego lekarza.

Ja mam wadę -1.25 i lekarz powiedziala ze to bardzo mała wada i że ona nie powinna wpłynac na rodzaj porodu...ale i tak miesiać przed porodem wyboirę się na badania niech ktos mi okresli co i jak z ta moja wadą :dry:
 

Ale u mnie dziś brzydka pogoda:-( Tak pochmurno i ponuro jakoś:baffled:Istna jesień..
Agniesiak ja też z mazowieckiego ale po drugiej stronie Wawy...Komorów. Mialam nadzieję, że mamy troszkę bliżej do siebie:tak:
Eh.. a już myślalam, że mamy bliżej do siebie:tak:;-) No ale trudno;-)

Igi, Agniesia, ale za to obie macie blisko do mnie :-D Ja prawie w centrum Warszawy mieszkam :tak:
Ooo widzisz:-) Ja rzadko jestem w Wawie. Kiedyś częściej jak jeździłam na kontrole do Konstancina:tak: Ale teraz to nie bardzo.. choc mamy znajomych w Wawie to może kiedyś się wybiorę;-):-)

Narobiłam się dziś, ale już mam prktycznie przygotowany pokój do remontu :tak:
Mam tylko nadzieje, że Dzidziolowi to nie zaszkodziło, ale mimo wszystko starałam się oszczędzać. Jutro zaczynamy remoncik i nie wiem ile to potrwa. Chciałabym jak najszybciej. No w każdym razie nie bedzie mnie pare dni na forum, bo musze tu wszystko poodłączac i powynosić. Nie wiem jak przeżyję z moim uzależnieniem od neta :-D
No to Kochana czekamy na Ciebie;-) mam nadzieję, ze te pare dni szybko zleci i znów będziesz mogła pisac na BB:-D Oby remont się nie przedłużył;-)

Hej Kobitki,
Uspokoilam sie troche, wiec opisze dzisiejszy koszmar u ginekologa...
Mialam usg dopochwowe. "Lekarka" NIE zmierzyla nawet Malenstwa. Pokazalam mi tylko glowe i raczke. Nawet serduszka nie widzialam. Co do pomiaru faldek na karku, zmierzyla cos tam i wyszlo 2,5mm, ale powiedziala, ze nie moze tego dokladnie okreslic, bo ma zly sprzet :wściekła/y: O kosci nosowej w ogole nie wspomniala. Mowila tylko, ze dziecko ma strasznie duzo glowke, cokolwiek to ma znaczyc :baffled:Wyszlo jej, ze moja ciaza jest starsza o (uwaga!) 3 tygodnie!!! Zaznacze tylko, ze robiac poprzednie usg u innych lekarzy, wiek ciazy wg usg byl taki sam jak ten z miesiaczki! Wiec jak to mozliwe???? Przeciez to bylo dziecko planowane, wiem dokladnie kiedy to sie stalo! Mowie Wam jaki koszmar :-( A na koniec tak mi gleboko wepchala ta glowice, ze myslalam, ze umre z bolu!!! Jak zwrocilam jej uwage, to szybko zakonczyla "badanie". A tak ja zachwalalam po pierwszej wizycie :confused:
Najgorsze jest to, ze do PL nie dam rady teraz poleciec, a tu u nas ciezko o dobrego specjaliste :baffled: Mowiac krotko jestem w czarnej d****
Bardzo sie z M dzis o to wszystko scielismy... Nerwow co niemiara :-(
Ionka to Polka byla. "Lekarz ginekolog" k***a :crazy: O tym Twoim tak jak piszesz, rozne opinie :baffled: Juz sama nie wiem... Na recepcji powiedzieli 100euro. Ponoc w Dublinie jest dobra lekarka...
Wszyscy tu tylko patrza jak cie oskubac z kasy :no:
Matko jaka konowałka jedna:crazy: Ale mnie zdenerwowała:wściekła/y: Ja to bym jej pocisnęła:angry: taka chojraczka się ze mnie zrobila w ciązy;-) Teraz to nie dam sobie w kasze dmuchac i jakoś mi z tym bardzo dobrze:-)
Kochana poszukaj innego gin:tak:Trzymam kciuki bys wreszcie trafiła na idealnego:tak:

Witam sobotnie :)
Jejku wy juz o 8 na nogach :) wlasnie jemy sniadanko ,pijemy herbatke goraca bo za oknem zimno i szaro brrrrrrrrrrr i moze dzisiaj wybiore sie do tego lumpexu popatrzec ;) bo i tam musze do rossmana :)
Zycze milego dzionka i do potem :)
Ja też juz z M wstałam. Ide się umyc zaraz i idziemy na zakupki.:tak: Dziś mamy większe sprzątanie bo normalnie zarośliśmy;-) No i znowu pranie..:sorry2:Hihi:-)
Kochana jak coś upolujesz to pochwal się na forum i fotki wklej:tak::-)








 
u mnie też paskudna pogoda:tak:
więc popijam kakao i przeglądam stronki internetowe z ciuszkami dla dzieci;-)

po przeczytaniu niektórych postów cieszę się, że mam takiego fajnego gina i życzę wytrwałości tym z was, które trafią na takich wrednych lekarzy jak Tabasia – brak mi słów

czy miałyście robione badanie tsh, bo mój gin kazał mi zrobić ze względu na to, że schudłam?
 
Ja mam wadę -1.25 i lekarz powiedziala ze to bardzo mała wada i że ona nie powinna wpłynac na rodzaj porodu...ale i tak miesiać przed porodem wyboirę się na badania niech ktos mi okresli co i jak z ta moja wadą :dry:

Ja jestem krótkowidzem i mam astygmatyzm. Nosze szkła -5 i +1, choć to drugie i tak nie ma większego znaczenia, ponieważ to oko mam niedowidzące. Wybieram się do okulisty, ale brak mi czasy jakoś. Ważne jest, żeby przed porodem zmierzyc ciśnienie w gałkach ocznych, bo to chyba to głównie wpływa na fakt, czy jesteśmy w stanie rodzic naturalnie, czy nie.

Uciekam juz, bo musze wszystko poodłaczać. Do poczytania wkrótce :tak:
 
Ja tylko na momencik, bo wlasnie jedziemy do lekarza... Oby tym razem byl kompetentny!!! Pozniej Wam poodpisuje Dziewczynki ;-) Trzymajcie kciuki!!!
Mag ja mialam robione TSH na poczatku i wyszlo troche za wysokie. Kazala mi powtorzyc za 2 tyg. albo zaczac brac leki. Postanowilam poczekac i za drugim razem juz wyszlo dobre. A wymiotujesz? Bo moja znajoma z pracy schudla 7kg :szok: a jest teraz w 5 miesiacu. Ale z nia to tez troche inna historia, bo ma 42 lata i jest na wiecznej diecie!!! Chociaz wiem, ze na poczatku duzo wymiotowala... Jak schudlas to mozesz miec nadczynnosc tarczycy, ale bez badania tego nie stwierdza, wiec sie nie martw czasem na zapas!!!
Pozdrawiam i milego dzionka zycze, u nas piekna pogoda nareszcie :-) w sam raz na podroz 200km :-D
 
ejo a to tsh ma wpływ na to czy się chudnie w ciąży???
bo robiłam badania przed ciążą i mi wyszło coś więcej niż u zdrowego człowieka ale nie przekroczyło normy.... teraz schudłam 4kg. Ale miałam nadwagi po pierwszej ciąży tak ok 10kg....
 
reklama
Ja choruję na niedoczynność tarczycy od wielu lat. Najpierw była nadczynność teraz po leczeniu jodem zrobiła się niedoczynność. Nie słyszałam żeby to miało wpływ na chudnięcie. Dziewczyny jeżeli wymiotujecie to, to jest przyczyną chudnięcia - tak mi się wydaje. Ja schudłam 2 kilo od wymiotów ,a teraz bardzo powoli zaczynam tyć... Tsh trzeba w ciąży kontrolować, bo hormony tarczycy są niezwykle potrzebne w rozwoju dziecka. Ja na początku ciąży miałam bardzo złe wyniki, ale na szczęście już jest ok.Mam nadzieję, że to nie zaszkodziło mojej kruszynce...
 
Do góry