reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Mississ trzymamy mocno kciuki! :tak:
Dawaj znac na biezaco!

Wiolonczela dziekuje :-) Ciezka praca, ale owocna. Wszystkiego sie da nauczyc, trzeba tylko czasu i duuuuuuuuuuuuzo cierpliwosci :happy: Czym wczesniej zaczniecie, tym bedzie latwiej.
 
reklama
Witajcie!

Mississ trzymam kciuki!

Candy ale masz przewroty....dziewczyny maja racje, moze powiedz babci co o jej radach myslisz i co za syna ma!!! Powinni Ci bardziej pomoc, a nie tylko gadac...A jak wiesz co dla Ciebie i dziecka najlepsze tak rob i nie sluchaj sie ich! Nie ogladaj sie za nimi wcale...Powodzenia i badz silna!

Bylismy w szpitalu i sie okazalo, ze to tylko takie rutynowe spotkanie...pogadalismy sobie, nachwalila Redanka i wrocilismy...Doktor mowila, ze to normalne w nocy, ze sie budzi kilka razy, skoro nadal karmie piersia, mam sie nie przejmowac. Redan mierzy juz 67cm, czyli rosnie 1 cm na tydzien....a wagowo przybral 130 gr przez tydzien...

Pozdrawiamy!
 
Hej!

Mississ trzymamy kciuki!

Upał jest jak nie wiem, a Amelka śpi od 11!! :szok::szok: Przez chwilę zrobiło się chłodniej i chciałam z nią wyjść na dwór, ale teraz znowu słońce! Masakra jakaś!!!! A poza tym u nas nic ciekawego, Amelka dostane dzisiaj na obiad Smakowite jarzynki z cielęciną po 5. miesiącu, zobaczymy czy jej posmakuje!!

Pozdrawiam!
 
mississ kciuki zacisniete, wszystko bedzie dobrze, i jak juz sie dowiesz co nosisz pod serduszkiem to daj nam odrazzu znac ;)

Candy tyle dziewczyn a jedna i ta sama rade... to raczej sie nie myla... ja moge tylko dodac ze im szybciej odczepisz sie od tej rodziny i zaczniesz liczyc tylko na siebie, tym szybciej zaczniesz swoje nowe normalne zycie... oni widac ze nie chca miec nic do czynienia z Toba i Miloszkiem wiec po co sie im narzucac, powiedz im co myslisz i sama sie od nich odizoluj... a oni sie albo wtedy zmienia i zaczna interesowac, albo nie, ale wtedy bedziesz juz wiedziala na czym stoisz... a ta jego praca w Polsce to pewnie dlatego, ze Miloszem mial sie zajac.

heronek super ze wszystko z Redankiem dobrze. I dlugasny jest Twoj chlopiec, ja dopiero 29 lipca sie dowiem jaka dluga jest moja panna, ale ubranka 3-6 sa juz ledwo ledwo...

Mi tez zaczely wlosy garsciami wypadac i uwaga... przeczytalam w necie gdzies, ze podczas ciazy i brania witamin wypadanie wlosow troche ustaje, wiec teraz wypadaja tez i za tamte czasy, i nie ma sie czym martwic, bo ogolnie nie powinnysmy stracic wiecej wlosow niz jak mialysmy przed ciaza.
 
hej moje slodkie marcoweczki :0)

ja sie melduje ze juz po szwie jestem :) 30 czerwca mi zalozyli i jeszcze tydzien bylam w szpitalu pozniej :) narazie jest ok jutro lece na podglad :) mam nadzieje ze bedzie wszystko ok i oby chociaz do 35 tc jej a stracha mam jak cholera dlatego prosze o kciuki za nas :) caluje i pozdrawiam cieplutko !!!! a moze chlodniej bo w te upaly to cieplutko to nie za dobrze ;)

Kciuki mocno zaciśnięte na pewno wszystko będzie dobrze;-)
 
Hello!!
U nas też upał, tylko się pochlastać. Dzisiaj Olek spróbował marchewki i mu posmakowała :-) Ale żeby nie było tak kolorowo, to przez ten jego refluks trochę jej zwymiotował :-( KIedy on z tego wyrośnie.. Szkoda mi go bo się męczy prz tym i jest niespokojny, bo mu się ciągle cofa. Myślę nad tym żeby jeszcze miesiąc się jednak wstrzymać z rozszerzaniem diety, chociaż pediatra powiedziała, że stały pokarm powinien zmniejszyć ulewania, ale jakoś tego nie widać. Nie ufam tak do końca mojej pediatrze. Nie wiem czy się nie wybiorę wkońcu prywatnie na konsultacje z Olkiem.

missiiss trzymam kciuki, napewno wszystko będzie dobrze!!!!

wama mi jakiś czas temu włosy tak strasznie wypadały, ale teraz już mniej, tak normalnie .

A i Olek wczoraj miał drugie szczepienie, na szczęście i tym razem przeszedł je bezobjawowo;-)
 
missiiss trzymam mocno kciuki, będzie wszystko dobrze.
Moje dziecię zamiast do siadania się zbierać to zabiera się ale do stania. ona łapie ręce i zamiast dźwigać się do siedzenia to się dźwiga ale do stania. jak kurdupelek stanie już to cały szczęśliwy i uśmiech od ucha do ucha. I tu pytanie: czy pozwalać jej na to? Dodam, że leżąc też podnosi się na stopach i głowie a reszta w powietrzu
 
reklama
Nie nie zagęszczałam. Ale kupiłam Nutriton i od jutra spróbujemy. Mam nadzieję, że będzie lepiej, bo już załamuję ręcę na to jego rzyganie:baffled:
 
Do góry