Tabasia
Podwojna marcowka :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2009
- Postów
- 5 835
No jestem
I teraz jedna wielka niewiadoma! Po karmieniu o 16, spal tylko 30min. pozniej marudzil, ale juz nie usnal. Zastanawialam sie jak bedzie podczas kapieli, bo raz ze zmeczony, a dwa, ze moglby byc glodny. Ale jak zwykle bylo super. Schody zaczely sie pozniej O 20 chcialam go nakarmic i do spania. A tu wrzask Glod plus zmeczenie zrobily swoje. Musialam go uspokoic i dopiero zjadl. No, ale niestety usnal podczas karmienia Nawet mu sie nie odbilo i poszedl spac...
I tak sie zastanawiam, czy obudzi sie zaraz, czy za dwie, trzy godziny, czy dopiero o 2 na nocne karmienie Pocieszam sie, ze poczatki sa zawsze trudne, a jutro bedzie lepiej. Najwaznejsze, ze wytrzymuje mi bez problemu 4h miedzy karmieniami, a zwiekszylam mu mleczko tylko o 30ml.
Ciekawe jak Madzia z Bartusiem sie trzymaja...
I teraz jedna wielka niewiadoma! Po karmieniu o 16, spal tylko 30min. pozniej marudzil, ale juz nie usnal. Zastanawialam sie jak bedzie podczas kapieli, bo raz ze zmeczony, a dwa, ze moglby byc glodny. Ale jak zwykle bylo super. Schody zaczely sie pozniej O 20 chcialam go nakarmic i do spania. A tu wrzask Glod plus zmeczenie zrobily swoje. Musialam go uspokoic i dopiero zjadl. No, ale niestety usnal podczas karmienia Nawet mu sie nie odbilo i poszedl spac...
I tak sie zastanawiam, czy obudzi sie zaraz, czy za dwie, trzy godziny, czy dopiero o 2 na nocne karmienie Pocieszam sie, ze poczatki sa zawsze trudne, a jutro bedzie lepiej. Najwaznejsze, ze wytrzymuje mi bez problemu 4h miedzy karmieniami, a zwiekszylam mu mleczko tylko o 30ml.
Ciekawe jak Madzia z Bartusiem sie trzymaja...