reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

mirosia serdeczne gratulacje pani magister:-):-):-):-)

ionka i Sylwia już w domku. Jak im faaaaajnie :tak:

ja dzisiaj znowu śpiący dzień. Ale kolezanka była to troszke zlecialo:tak:

Za chwilke sie umyć i o 22 Kowalczyk bedzie biegła po złoto:-)
 
reklama
ja tez nie zamierzam juz tak grzac.
Ani sluchac zadnych rad babc dziadkow..juz raz posluchalam tesciowej to maly byl mokry jak bym go z pralki wyciagnela..:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

No ja urodziłam w lipcu a moja mama mnie poinstruowała jak ubierać mam małą. Więc body potem koszulka i na tośpiochy i jak spala jak wychodziłyśmy na spacer to kocykiem przykrywała. Po 3 dniach się przeziębiła no to ja znią i z mama do lekarza. A lekarz jak ją zobaczył to złapał sie za głowę i mówi niech pani to dziecko rozbierze. Jak pani by się czuła jakbym kazał pani w ten upał się w dżinsy ubrać i kocem przykryć:angry::angry: Jak wyszłam z rozebranym dzieckiem z gabinetu to mama na mnie z rykiem żebym dzieciaka ubrała bo chore:crazy: A ja na to że to niech się sama ubierze i więcej mnie nie instuuje na temat ubierania. Od tej pory mała leżała w wózeczku w body a jak zasypiała to ją pieluszką cienką przykrywałami wogóle nie przeziębiała się. Nawet jej czapki nie zakładałam. No bo takie mają myśleniete nasze babcie czy mamy że jak noworodek to odrazu w bet i kocem nakryć:laugh2::laugh2::laugh2::eek:
 
a mnie, jeszcze przed samą ciążą, potrafili się spytać o dowód w sklepie HAHAHAHAHAHAHAHAHA:-D

Nie uważam, zebym aż tak młodo wyglądała, ale to było nawet miłe:-p
 
No hehe a potem se mysla.... " jaka patologiczna mama..taka gówniara z takim duzym dzieckiem" heh

raczej na patologiczna rodzine nie wyglądamy:sorry: ale do monopolowych jka ide ze znajomymi po winko, albo po zdanym egzaminie na plaze, dziecka ze soba nie biore:-pa to wlasnie zazwyczaj kwestia wieku poruszana jest w takich miejscach:-)
 
reklama
Do góry