reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Wiesz co, ja mam na wynikach tak to znaczone:
Przeciwciała anty HBs
gdzie poniezej 10- niezabezpieczajacy poziom przeciwciał, 10-100 niski poziom przeciwciał, powyzej 100- wysoki poziom przeciwciał.
To może antygen HBs to co innego niż anty HBs :confused2:. troche bez sensu...
Ale własnie przy tego typu badaniach sprawdza sie 2 rzeczy- albo obecne zakazenie, albo odpornośc i przeciwciała.
Ale znalazłam tez moje wyniki na przeciwciała anty HCV- czyli na żółtaczkę typu C i tam tez jest to nazwane anty HCV gdzie wynik ujemny to ponizej 1 i oznacza brak obecnego zakażenia, a dodatni to powyzej 1 i oznacza zakazenie- czyli ujemnty nie jest ponizej 0 a ponizej 1:confused2: Osz cholera i weź sie połap w tym człowieku...

Eee Madzia rodzi? :szok: no ja tylko na chwilke komara uciełam...

Urodziła :)
 
reklama
ehhhhhhhh ... tragedia... dzisiaj bardzo wkurzona jakoś wewnątrz jestem
wsciekly.gif
 
Madzia gratki!!!!! hehe poród expressss.

a co do rozpakowywania się - to już najwyższy czas -ale może niech te dziewczyny z początku marca zaczynają... :eek:

Mężatką jestem od ponad miesiąca. A byłam z nim jakies 3 miesiące przed ślubem ;/ wiem że to głupie.. no ale miało być pieknie.. i przed ślubem było..
Iza to znacie się tylko 4 miesiące?? :confused:
 
Madzia gratki!!!!! hehe poród expressss.

a co do rozpakowywania się - to już najwyższy czas -ale może niech te dziewczyny z początku marca zaczynają... :eek:


Iza to znacie się tylko 4 miesiące?? :confused:

Pisałam Wam o tym.. Te które śledziły moją historię od początku to wiedzą.. Nawet tu wczoraj któraś pisała, że znalismy sie krótko.. za krótko..
 
skora wyglada normalnie, schodzi takimi malutenkimi kawaleczkami i wlasnie roluje sie pod palcami:eek:
zaczerwieniona nie jest...


Jeśli nie jest zmieniona w żaden sposób chorobowo(widoczny) to zrób sobie delikatny peeling drobnoziarnisty omijając sutki , potem umyj, osusz i nałóż krem na piersi.

To powinno pomóc.

Tylko nie przesadzaj z tarciem!!!i obowiązkowo na koniec krem lub oliwka jak wolisz.

Jeśli nie masz peelingu (może być taki do twarzy) to gąbeczką pomasuj delikatnie skórę na piersiach a potem także obowiązkowo krem.

Najwidoczniej złuszcza Ci się obumarły naskórek.
 
eh no nie 4 miesiące ale i okres ciąży :)

wiesz iza nie znam cię ale trzymam za ciebie kciuki:-) życie jest trudne, ile masz latek jak można się spytać? a twój M? ja jestem pewna, że jakoś to ci się wszytko ułoży, szkoda, że się tak pochrzaniło ci wszystko, tym bardziej teraz kiedy już prawie rodzisz, będzie dziecko itp. wiesz narazie nie zawracaj sobie w ogóle głowy rozwodem, jak mu się tak śpieszy jego problem, po urodzeniu dopilnuj tylko alimentów na maluszka
 
eh no nie 4 miesiące ale i okres ciąży :)

wiesz iza nie znam cię ale trzymam za ciebie kciuki:-) życie jest trudne, ile masz latek jak można się spytać? a twój M? ja jestem pewna, że jakoś to ci się wszytko ułoży, szkoda, że się tak pochrzaniło ci wszystko, tym bardziej teraz kiedy już prawie rodzisz, będzie dziecko itp. wiesz narazie nie zawracaj sobie w ogóle głowy rozwodem, jak mu się tak śpieszy jego problem, po urodzeniu dopilnuj tylko alimentów na maluszka

Dziękuje ;* Mam 20lat. M też.
 
Iza trzymaj się jeszcze:tak:

Dziewczyny moja Lena z ospą wietrzną z przedszkola dziś wróciła:szok::szok::szok::szok: Chorowałam jak byłam mała. Ale jaja. Moj gi dziś przyjmuje więc jest zajęty ale jego położna go spyta co i jak. Aż nie chcę czytać nic w necie. Nieźle się stresuję:sorry::sorry::sorry: Macie może jakieś dośwaidczenia podobne?????
 
reklama
Do góry