reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

ja teraz mam Polę ubraną w body bez rękawków i pajac z weluru i tyle, teraz nawet usnęła i nie przykrywam bo się zgrzeje.
lepiej żeby dziecko zmarzło niż się spociło i je przywiało- tak mówi mój pediatra,
 
reklama
witajcie
nocka koszmar
od 24.30 do 3 noszenie bo strasznie płkał..obudził sie po 4 i znowu noszenie do rana
teraz sie bawi zjadl 100 kaskzi z jabłuszkiem a nad ranem mleko 120 ale ewidentnie cos mu jest
 
ja teraz mam Polę ubraną w body bez rękawków i pajac z weluru i tyle, teraz nawet usnęła i nie przykrywam bo się zgrzeje.
lepiej żeby dziecko zmarzło niż się spociło i je przywiało- tak mówi mój pediatra,
no i z tym sie zgadzam, caly czas to mojej mamie tlumacze ze jak dziecko hoduja takie wygrzane to potem byle wiaterek i zaraz jest chore, a jak nie bedzie spocone to nic mu nie bedzie, zreszta mozna poznac po dziecku kiedy jest mu faktycznie zimno
 
Dziń doberek:)moje dziecie spało dzis bez przebudzania do 6,30:) Popiła z piersi ,pobawiłysmy się,wypiła 150mleka i od 8,30 śpi:) Katrinka Twoja siostra ma idealną temperature w domu, moim zdaniem dziciątko przegrzewa.
My na dwór tez ubieramy rajtuzki i sukienkę albo spodnie i buty obowiazkowo, bo jeszcze do spacerówki okrycia na nóżki nie zakładam. Kocyk rozkopuje w jednej chwili, bo nóżie kładzie na poręcz.
Co do spania to przed weekendem spalismy przy uchylonym oknie a mała pod kocykiem takim dwuwarstwowym.Wczoraj wyciagnełam kołderke, bo w domu tak chłodno jakoś.Młoda nawet sie nie rozkopała, rączki miała bardzo ciepłe.
Nie wiem ile stopni na dworze, bo bateryjka padła w stacji pogody.Pozbierałam pranie z balkonu to takie zimne ,porozkładałam w domu bo jakby wilgotne .To lecę na śniadanko, wczoraj piekłam chleb ale z piekarnika wychodził mi lepszy. Musze jeszcze wyczuć tę maszynę .
Marcia może podaj Nikosiowi czopkek uspakajajacy.
 
Ostatnia edycja:
Witam sie:)
U nas noc ok,Bartus zbudził sie po 3 na mleczko chyba z pół godz pogadał sobie i spalismy do 8 takze wyspana jestem.Bartus tez sie odkrywa w nocy i rano jest cały chłodny takze mam go ubrane spodnie z polarku,kaftanik i skarpetki,bo w domku nie za ciepło.Pogoda jest brzydka takze odpuszczamy spacerek.

Marciaa oj biedny Nikodem,mam nadzieje ze bedzie juz lepiej.
 
Ostatnia edycja:
Marciaa dziś Nikodem dostanie jakiś lek i z każdą godziną będzie lepiej:tak:
frotka mogłabyś wklepić na kulinarny przepis na chleb z piekarnika?

A Franuś spał 20 min, masakra od kilku dni tak mi śpi, nic nie daję rady zrobić, ledwo co umyłam się, ubrałam i wniosłam to nieszczęsne pranie z balkonu do domu a on już się obudził:sorry2:Co do ubierania to my ostatnio w domu body na długi rękaw i półśpiochy, ew. kamizelkę mu włożę jeśli czuję, że mi zimno to może i jemu, a w taką pogodę jak wczoraj czy dziś to na spacer dres, czapka, buciki i kocyk, ja jestem zmarźluch, więc zawsze myślę, że i jemu zimno, kark ma ciepły zawsze ale zato rączki i nosek lodowaty...czemu???:crazy:nawet jak śpi pod kołdrą to i tak nosek i rączki zimne
 
usnał biedulek wykonczony był po całej nocce tak mi go żal :( do pediatry bylismy na 13 dopiero a dzwonie czy mogę predzej i nie bo sie lekarz spozni....ona wiecznie sie spoznia ;/
 
Marciaa wracajcie szybko do zdrowia, do 13 już niedaleko. Zal mi strasznie Nikusia

myszowata - teraz jak jest chłodniej to Basia jak śpi to też ma chłodne rączki, ale nie sądzę, żeby było jej zimno. Jak kark jest ciepły to uważam, że jest wszystko ok.
Często też mam dylemat jak ubrać małą, bo pogoda zmieniła się diametralnie, ale z reguły body długi rękaw, albo krótki i wtedy cieniuteńka bluza z długim rękawem i na to bluza polarowa lub welurowa z kapturem a na dół spodnie takie dresowe grubsze i skarpety, na razie nie ubieram rajstopek ani butów, ale jak zaśnie to przykrywam pieluszką flanelową. A dzisiaj tak zimno, że chyba już czapeczkę też założę. Wcześniej nie zakładałam, bo my cały czas w gondoli i nie wyciągam małej z wózka więc czapka wydawała mi się zbędna.

polusia mój J już w niedzielę odpalił pierwszy raz kominek, więc sezon kominkowy zainaugurowany :-) dzisiaj też się zastanawiam czy nie napalić bo jakoś chłodne takie nieprzyjemne powietrze, chociaż niby na termometrze 21, ale jakoś tego nie czuję


A u nas z wydawanych dźwięków to na razie jest : mamamamama tak ciurkiem:-) i spodobało mi się określenie na robaczka:-) Basia też tak próbuje:-)
 
reklama
mój mały śpi w body na długi rękaw i spodniach od piżamki. Obowiązkowo bez skarpet więc śpiochy odpadają. A teraz ubrałam spodenki i bluzeczke na długi rękaw bawełnianą. skarpetki są ale chwilę bo ściąga łapkami :)W sumie u nas zero już śpiochów :) nie lubiłam dzieci w nich nigdy.
 
Do góry