reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Ja tej szczepionce tez mówię nie.
A tak poza tym to póki co w Polsce ich w ogóle nie ma, a jak znam żucie to dyskusje na temat czy je do nas sprowadzić, kiedy i ile na pewno jeszcze potrwają.
 
reklama
ja tak jak mag349..zero pocenia sie:blink: ale czy to dobrze czy zle..nie wiem..martwie sie ze ta woda cala zostaje w organizmie a przez to zaczna mi puchnac mogi rece i masakra w ogole:)))

słuchajcie..wychodze za mąż:)))) odbylismy z moim J powazna rozmowe ;) i doszlismy do wnosku ze bierzemy slub ( w koncu to juz dwoje dzieci:D)..on chcialby juz teraz zaraz, ale ja chce poczekac na "po porodzie" zeby sobie jakas fajna sukieneczke zalozyc i napic sie szampana :-p slubu nie bierzemy koscielnego bo nie jestesmy katolikami, natomiast mam pytanie..jesli chcemy sie pobrac powiedzmy w maju , to do urzedu mozna juz teraz sie zglosic i ustalic sobie dogodny termin, czy raczej gdzies w okolicach marca??

:cool2:
 
adelina Gratuluję decyzji :) Wydaje mi się, że można wcześniej zaklepać se termin, gorzej jest jak robimy to w ostatniej chwili :) Z tego co pamiętam najpóźniej 31 dni przed zaplanowanym dniem ślubu trzeba się zgłośić do USC.
 
ja tak jak mag349..zero pocenia sie:blink: ale czy to dobrze czy zle..nie wiem..martwie sie ze ta woda cala zostaje w organizmie a przez to zaczna mi puchnac mogi rece i masakra w ogole:)))

słuchajcie..wychodze za mąż:)))) odbylismy z moim J powazna rozmowe ;) i doszlismy do wnosku ze bierzemy slub ( w koncu to juz dwoje dzieci:D)..on chcialby juz teraz zaraz, ale ja chce poczekac na "po porodzie" zeby sobie jakas fajna sukieneczke zalozyc i napic sie szampana :-p slubu nie bierzemy koscielnego bo nie jestesmy katolikami, natomiast mam pytanie..jesli chcemy sie pobrac powiedzmy w maju , to do urzedu mozna juz teraz sie zglosic i ustalic sobie dogodny termin, czy raczej gdzies w okolicach marca??

:cool2:

W sprawie terminu nie pomogę, bo my sami sobie bez ślubu żyjemy :)
Ale też serdecznie gratuluję podjęcia decyzji :tak:
 
A ja juz spowrotem w domku. Na szczescie moj kochany M odwalił za mnie połowe roboty wiec szybko mi poszło ogarniecie tych papierzysk :tak:
Mnie lekarz juz na pierwszej wizycie przepisał witaminki ELEVIT i kwas foliowy i biore caly czas. Musze przyznac ze po tych witaminach mam cudne włosy a paznokcie juz dawno nie były takie twarde. Podejrzewam ze moje bardzo dobre samopoczucie tez zawdzieczam tym witaminom , bo dwa dni nie brałam, i miałam straszne mdłosci, i generalnie zle sie czulam. Takze polecam:-) Musze isc pod prysznic, kurcze wy tez tak macie ze teraz szybciej sie pocicie ?:zawstydzona/y:
- ja to sie okropnie poce ale to tylko w jakies jeden dni jeden dzien mnie zalewa a w potem kilka dni spokoju a po porodzie to wogole była masakra...ehhh te hormony :))

Witam popołudniowo,
od godziny 9-do 13 byłam w przychodni, wrrrr plecy mnie bolą...
Ale wszystko okey, zapisalismy się do szkoły rodzenia od 12.12-do 26-01, co sobotę 3 godzinki, nie mogę się doczekać jeszcze bardziej czwartkowego USG:-)
zaraz poczytam, co tam naskrobałyście....
- ja tez w czwartek do lekarza i chyba mi zrobi polowkowe....powiedziala ze zobaczymy ale ja namowie bo nie bede miala jak jezdzic bo dziecka nie mam z kim zostawaic

ja tak jak mag349..zero pocenia sie:blink: ale czy to dobrze czy zle..nie wiem..martwie sie ze ta woda cala zostaje w organizmie a przez to zaczna mi puchnac mogi rece i masakra w ogole:)))

słuchajcie..wychodze za mąż:)))) odbylismy z moim J powazna rozmowe ;) i doszlismy do wnosku ze bierzemy slub ( w koncu to juz dwoje dzieci:D)..on chcialby juz teraz zaraz, ale ja chce poczekac na "po porodzie" zeby sobie jakas fajna sukieneczke zalozyc i napic sie szampana :-p slubu nie bierzemy koscielnego bo nie jestesmy katolikami, natomiast mam pytanie..jesli chcemy sie pobrac powiedzmy w maju , to do urzedu mozna juz teraz sie zglosic i ustalic sobie dogodny termin, czy raczej gdzies w okolicach marca??

:cool2:
- gratuluje!!!!! mi sie wydaje ze jak bedzie taka malenka dzidzia w domu to nie bedzie glowy do latania za slubem i wogole nawet na jakkims malenkim weselku takim w domu bedziesz musiala latac caly czas do dziecka bedzie mialo ok 2 miesiace i kolki i te sprawy - no ale niewiem ja bym chyba wolała przed albo duuuuzo duuuzo po porodzie.....a suknie sa tez piekne dla przyszlych mamusi :)) my bralismy slub 10 maja i w lutym mielismy juz wszystko zaklepane i ustalone z urzedem...tylko ze u nas w gminie raczej o terminy sie nie bija jak sie na dodatek bierze koscielny to jest konkordat wiec do urzedu nie trzeba wogole przychodzic....ale jezeli Wy bierzecie w samym urzedzie to lepiej isc zaklepac termin bo maj to piekny miesiac na sluby i zeby nikt wam miejsca nie zwinął :) a co do szampana to lepiej sie napic go teraz bo jak bedziesz karmic to juz wogole nie bedziesz nic mogla... bo teraz jak sie napijesz nawet dwa kierliszki szampana to zanim to dotrze do dzidzi to juz te wszystkie % znikna a w mleku beda odrazu no chyba ze sciagniesz mleko i potem od nowa nazbierasz
 
Póki co mama kupiła mi w aptece syrop wzmacniający odporność dla kobiety w ciąży, który biorę póki mąż choruje. Potem mleko z czosnkiem i cytryny. Ja też nigdy wcześniej się nie szczepiłam przeciwko grypie, tyle że będąc w ciąży organizm jest słabszy i bardziej podatny na infekcje. Właściwie moja chrzestna kiedy była z pierwszym dzieckiem w ciąży ( 34 lata temu :happy2:) dostała też grypy, która wtedy była tak szeroko rozpowszechniona jak ta teraz. Urodziła zdrowego syna.
 
dziekuje za gratulacje:)

my nie zamierzamy zadnego wesela robic:) chcemy sobie podjechac samochodem wyskoczyc do urzedu i do domku:D albo na plaze...kupic butelke szampana i swietowac we dwojke:) na slubie beda tylko rodzice i swiadkowie tzn. nasi bracia i zaraz po tym chcemy wyskoczyc do restauracji na jakas fajna kolacyjke, ja nie mam zamiaru nigdzie latac i sie stresowac:D ..a potem to juz sami:) nie mamy glowy do jakis imprez..zreszta strasznie tego nie lubimy:)

jesli chodzi o karmienie nie sadze zebym karmila dluzej niz dwa miesiace..Julka karmilam krótko..dla mnie to byl tylko stres, problem okropny (studiowalam dziennie, nie mial mi kto podrzucac jula do karmienia) a pokarmu mogla za jednym razem sciagnac co najwyzej na 1/3 buteleczki:/ iec szybko przerzucilismy sie na butle..zobaczymy..

w kazdym razie i tak sie ciesze:)
 
dziewczyny a ja miewam cos takiego jak kolka..od wczoraj.. nie wiem co to jest..aha a poza tym wczoraj jak sobie lezalam na lozeczku to czulam takie jakby ciagniecie, z prawej strony brzucha..jakby dzidzi ciagnelo mnie za jakies flaki lub cos.. nie wiem co to jest..
kurcze ja mam to samo, ale tylko jak chodzę... kolka nie daje mi spacerować, muszę stanąć i odsapnąć (nawet nie chodząc szybko). Za niedługo to chyba będę się kulać jak te babki w ciąży z filmów, raz na lewo raz na prawo....

co do bólów w okolicy przewodów moczowych to trzba uważać bardzo... ja miałam ataki kolki nerkowej i przez to wyladowałam w szpiatalu. Dopiero po pordzie się dowiedziałam jakie to było poważne, bo gdyby to trwało dłużej to mogłam stracić tą nerkę, na szczęście mnie złapało dopiero w 9 miesiącu.... teraz jestem już przewrażliwiona i piję żurawinę codziennie :-) choć co ma być to będzie.
 
Hej dziewczyny.

Wczoeaj odwiedziłam was tylko na chwilke ale nie pisałam nic tylko poczytalam. Pracowalam nad moim tytułem mgr ;-) Dzisiaj rano jechałam do lekarza z wynikami. Na szczęście mam dobre wyniki. W moczku pojedyncze bakterie, mam pić duuuuzo i brac Urosept i bedzie ok. Ja biore od początku ciązy Feminatal N. Nie mam problemów z badaniami i z moim zdrówkiem. Jem duzo jabłek i w ogole owoców i warzyw. Poszałam też do internisty po konsultacje do karty ciązy. Zrobili mi EKG i mam jakąs zmiane i dała mi skierowanie do poradni kardiologicznej. Ehh czuje co jakiś czas kołatanie serca i przy tym duszność. Wiec lepiej to wszystko sprawdzić.
Pojechalismy z M oglądać wózki i znalezlismy świetny i nie drogi:) 3funkcyjny. I łozeczko tez juz mamy upatrzone. Takie, z którego zrobimy później tapczanik, za 500zł. Ale takie zakupki po nowym roku dopiero.
adelina gratuluje :) świetny pomysł na taka spokojna uroczystość:)
 
reklama
słuchajcie..wychodze za mąż:)))) odbylismy z moim J powazna rozmowe ;) i doszlismy do wnosku ze bierzemy slub ( w koncu to juz dwoje dzieci:D)..on chcialby juz teraz zaraz, ale ja chce poczekac na "po porodzie" zeby sobie jakas fajna sukieneczke zalozyc i napic sie szampana :-p slubu nie bierzemy koscielnego bo nie jestesmy katolikami, natomiast mam pytanie..jesli chcemy sie pobrac powiedzmy w maju , to do urzedu mozna juz teraz sie zglosic i ustalic sobie dogodny termin, czy raczej gdzies w okolicach marca??

:cool2:
Ja bym wcześniej zaklepała termin:) No... gratulacje przede wszystkim:) Z terminami to nigdy nic nie wiadomo, więc im szybciej sobie zaklepiecie tym lepiej:) My z M braliśmy też ślub w maju:)
 
Do góry