reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

cudownie tym, które już znają płeć

ja też już bym chciała, ale usg 29 września no i nie wiem czy Fasol się dyspozycyjnie rozłoży do zdjęcia;-)
 
reklama
hej :)
U mnie dzisiaj jakos lepiej humor dopisuje choc nerwy tez mam ,bylam na zastrzyku juz przed ostatnim :) gin mnie tylko zbadal bez usg tylko pomacal brzuch i patrzyl czy wszystko tam zamkniete :)
Wczoraj wymiotowalam i dzisiaj tez mnie meczy .Brzusio tak na dole pobolewa ale gin mowi ze to macica :)
Milej nocki
 
Jak czytam ze wy juz znacie plec to i ja sie troche nakrecam :-)
Tylko ze moj gin to zapewne nie bedzie chcial mi robic usg wczesniej niz w 21 tygodniu bo on jest zdania ze to niepotrzebne. Zreszta ten do ktorego chodzilam z Bartkiem tez tak uwazal :-(
Na polowkowe ide za to na 4 d :-) ale dopiero w polowie pazdziernika.
 
No ja też dziś miałam nerwy, najpierw pokłociłam się z siostrą a potem z mężem. Mój M pyta co mi się dzieje że taka newrwowa, a ja saam nie wiem , wszystko mnie męczy i ogólnie. A on jak ma katar to prawie jakby umierał, muszę ciagle koło niego skakać. Ah Ci faceci...
 
jak czytam, to widzę, że ze mną nie jest jeszcze tak źle...
ale ostatnio kupiłam sobie granolę na śniadanie i jak ręką odjął- zero zaparć :tak:
także polecam :-)
 
Hej Dziewczyneczki ;-)
Mam pytanko, czy kostke nosowa mozna tez sprawdzic pozniej, na przyklad na USG w 22 tygodniu? Bo moje Dziecko leniwe i uparte jej nam nie pokazalo, a tak sie zastanawiam, czy bedzie mozliwosc za pare tygodni... Bo przeziernosci niestety juz nie.

U mnie dzis super, jedynie wstac rano z lozka nie moge, taka zmeczona jestem :baffled: Ale znalazlam fajny sklepik, 5 minut ode mnie i zakupilam spodenki ciazowe, bluzke i sweterek, taki jak kopertowka :-) Jestem szczesliwa, bo brzusio calkiem spory juz, a dotychczasowe musialam rozpinac. Dzis je tak rozpielam, ze by mi z tylka w pracy spadly :-D:-D:-D Wiec sie wkurzylam i mowie "o nie, musze isc na zakupy!". I prosze jaki sklep wyczailam :-) Maja tam tez komis, pelno ciuszkow dla dzieci, body, spiochy, uzywane, juz za niecale euro. A takie rzeczy nie sa zniszczone, bo ile dzidziolek w nim pochodzi? Mysle, ze to dobry pomysl zaopatrzyc sie u nich, a pozniej mozna znowu je w komis wstawic :tak: I widzialam fajny stojak pod wanienke, na pewno kupimy. Problem rozwiazal sie sam, bo tak sie ciagle zastanawialam, jak i gdzie bedziemy Dzidziora kapac :-D
Skrocilam sobie te spodnie, zrobilam salatke jarzynowa, dopadly mnie moje codzienne wieczorne mdlosci i przykleila mi sie tabletka feminatalu do gardla. Okropne uczucie :baffled:
Musze te suwaczki w koncu zmienic. Przyjme termin z ostatniego USG, czyli 18 marca. Ja urodzilam sie 18 grudnia, slub 18 kwietnia, wiec jak Malenstwo sie urodzi tez 18-tego to bedzie super :-D To bardzo szczesliwa cyfra jest :-) Tylko M sie wylamal i jest z 19-tego :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry