Marcówki-codzienne rozmówki:))

[madzia84]

A moje dziecie spi,miał podwyzszoną temp.Mam nadzieje ze całą noc przespi.Chyba sie przejdziemy do pediatry w pon,jak dalej bedzie gorączkował.

 

[heronek]

polka duzo zdrowka i sily Tobie!!!

 

[polusia]

polka widzę nowy świąteczny suwaczek dobrze że głowa nie boli a na wątrobę polecam hepatil

blu ja dziś ostatnio piekę : dziś sernik i bułeczki śniadaniowe a w czwartek byla szarlotka

no i będę miała nowe okularki jedne ciemne korekcyjne a drugie normalne korekcyjne i M też się załapał - wybrałam mu takie modniarskie oprawki ale się dowartościował chłop była w carefure i są nakładki na promocji na ubikację 16 zł za taką fajną z disney miki Pola już ją obsikała
karalajna zdrówka dla Pawełka - niech te wirusy już sobie idą


moje dzisiejsze bułeczki

 

[marela]

polusia -bułeczki wyglądaja wyśmienicie szkoda ze tak daleko mieszkasz; ))))

polka - nie narzekaj ze o 21:30 nie śpi - mój ancymonek dziś - pobudka 5 rano - udalo mi się go po ok 40 min uspic jeszcze i pospalismy do 8 . Oczywiscie obudziłam się z bólem glowy który przeszedl ok 17 po dwoch proszkach i dwóch kawach dopiero. Wiatr ze łeb urywa ale rano wzielismy go na dwor bo kisimy sie juz 3 dni, wiec na chwile wyszlsmy . No i wyobrazcie sobie ze godz . 15 a to male spac mi nie chce. Gdzie zazwyczaj mial drzemkę miedzy 11 - 13 . Najpozniej usnal kiedyś ok 12:30 . No ale 15 to juz przegiecie .W koncu padl ok 15:30 No i pospal niecałe dwie godziny .Na szczeście od jakichs 10 min śpi bo chyba wymiekalbym z nim))

Zdrowka Bartusiowi i Pawełkowi .

a jutro zmierzam gotowac pomidorowkę z Ajentki przepisu ))

 

[polka_84]

polusia a tak sobie suwaczek wymyśliłam bo już nie moge się doczekać jak Franko pójdzie ze swoim no właśnie M.mi ten hepatil przyniósł dzięki.
Bułeczki wyglądają wyśmienicie.
A ja do świat już chyba nie będę piec ale za to zbieram siły na Wielkanocne baby, mazurki i pasztecik mmm nie mogę się doczekać a dzieciaki już pytają o Prawdziwy pasztet

 

[Tabasia]

Hej. Tak myślę że chciałabym mieć 3 dzieci ale jak pomyśle, że właśnie dostaje boli porodowych, to mam ciarki.

A ja nawet nie wiem jak wyglada skurcz...
No trojeczke tez bym chciala Plan jest na teraz taki, ze najpierw ta nowa praca, jakos trzeba sie zaaklimatyzowac i zdobyc pozycje, w tym czasie studia, a jak dostane umowe na stale, drugi dzidzius, a pozniej trzeci. Do 40-stki powinnam sie wyrobic

My dzis robilismy prowokacje z cielecina. Mam podawac co 2 dni przez okolo 2tyg. i obserwowac. Jak organizm nie zareaguje, to kolejny krok serek bialy. Mam nadzieje, ze bedzie dobrze!!

Uciekam pisac, bo zamiast tego siedze na forum

 

[polusia]

polka no właśnie ja po prośbie podrzuć jakiś przepisik na mazurka pysznego i na babę piaskową - tylko takie sprawdzone proszę

 

[AsiaKC]

Witam.
Ja dziś na bardzo wolnych obrotach. Ale zrobiłam wszystko co chciałam. U lekarza byłam leki pomogły na głowę ale moja wątroba wysiada od leków ostatnio

Franio dziś świruje i nadal nie śpi.
Oliwia padła Wiktor patrzy na Bitwę na dwójce. M.zrobił auto więc ma lepszy humor.
Ja co do dzieci to teraz jestem pewna że trójka to finito i nie czuje już nawet żebym chciała czwarte. A przed Frankiem bardzo chciałam mieć trzecie. Zwłaszcza jak poroniłam.

Zdrowka dzieciaczkom.

Mnie na moje bóle głowy pomagają ciepłe okłady, takie na granicy gorących. ostatnio sobie takie kieszonkowe ogrzewacze przykładałam.... Współczuje Ci. Niech ten hepatil pomoże!

Ja w sumie też już byłam zadowolona i usatysfakcjonowana wizją trójki dzieci w domu... ale szybko mi się poprzestawiało po teście i teraz jakoś sobie zupełnie nie przypominam moich poprzednich wizji ;-)

Zdrówka dla PAwełka i Bartusia!

Kolorowych snów!

 

[ajentka83]

Hej dziewczynki ja wpadam tylko na chwilkę bo wykończona jestem, zeszłej nocy spałam tylko 3h:-( myszowata kochana bardzo dziękuję za zainteresowanie, no Marcelek ma silne wirusowe zapalenie gardła:-( gorączka w ciągu dwóch dni ma prawo wzrastać nawet do 40 stopni, w nocy dawałam czopka bo było 38,8, w ciągu dnia dwa razy dostał bo rosło do 38,5, bidulek mój malutki tak mi go szkoda, dostał jeszcze straszny katar, który nie pozwala mu swobonie oddychac, dzis w ciagu dnia bylo fatalnie, ciagle na raczkach, oczka zaczerwienione, zaplakane, z noska jak z kranu ale o dziwo na wieczor zaczelo sie poprawiac, tylko moje dziecko pierwszy raz w zyciu nie chce jesc ale co mu sie dziwic jak czlowiek chory to apetytu nie ma. Teraz co jakiś czas budzi się poplakując ale gorączki nie ma już całe szczęście. Liczę że jutrzejszy dzień będzie już dużo lepszy. A pediatra pawiedziała że zęby mu do tego idą pełną parą więc już w ogóle jest obolały.:-(
karalajna, madzia Zdrówka dla chłopaków!!!

Dobrej nocki kochane.

 

[polka_84]

polka no właśnie ja po prośbie podrzuć jakiś przepisik na mazurka pysznego i na babę piaskową - tylko takie sprawdzone proszę

No to Kochana jak tylko przywiozę przepis z mamy zeszytu na mazurka to wkleje bo są pyszne. A na babke piaskowa już jutro wkleje bo mam super przepis ale dzieciaki pobudze jak będę moja "księgę" wyjmować te przepisy są od 15lat co roku sprawdzane więc ręcze za nie a ja w zamian na dobry sernik przepis bardzo ładnie dziewczyny proszę

Ajentka jej biedny Marcelek to się namęczysz kochana walczcie dzielnie z tym choróbskiem !!!