M
myszowata
Gość
polusia a widzisz pamiętał;-)Mój Franio też nie chce jeść z butli, ale na dzień dzisiejszy to się już tym cieszę;-)
A ja też dostałam różyczkę...no i M powiedział, żebym wyjęła chleb z jego plecaka a tam niespodzianka - moje ulubione różowe winko!:-)
A ja też dostałam różyczkę...no i M powiedział, żebym wyjęła chleb z jego plecaka a tam niespodzianka - moje ulubione różowe winko!:-)