magmadzia
Fanka BB :)
eh dziewczyny normalnie nie moge uwierzyć, nasze dziecko które zasypiało w wielkich trudach ok 23-24 z płaczem itp. od 5-6 dni kładzone o 22 do łóżeczka po jedzeniu chwilkę marudzi albo nawet wcale i zasypia , normalnie szok, aż trudno uwierzyć ( odpukać oby tak dalej )
:-) to zazdroszczę:-) u nas nadal najlepsza pora na zasypianie to północ, chociaż 2 razy już się zdarzyło, że po 22 więc może z czasem będzie lepiej? mam nadzieję