reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

no my myslimy ale raczej nie prędko to zrealizujemy. musze odchować troszkę synka, poszukać pracy, potem troche popracować. nie wiem co ze studiami... czy w ogole uda mi sie na nie iść.... dopier co skonczylam liceum, dostałam sie na studia ale z powodu ciazy musiałam zrezygnować. chodziło głownie o kwestie finansowe. no cóż ale przede wszystkim to ja musze urodzić pierwsze dziecko a jemu sie nie spieszy do nas :(
 
reklama
Na pewno dasz radę, jeśli będzie Ci naprawdę zależało i nie zabraknie Ci motywacji to ze studiami nie będzie problemu. Ja też zamierzam zacząć jakieś studia podyplomowe i mam nadzieję, że uda mi się pogodzić wszystkie obowiązki.
No, ale tak jak mówisz teraz najważniejsze, żeby skupić się na Maleństwie, które ma się niedługo pojawić:) widzę, że Tobie ostatnio zmienił się termin porodu:)
 
a i czy któraś orientuje sie na temat witamin bo miałam witamine D kupioną na receptę DEVIKAP ale to trzeba było rozrabiać z pokarmem i potem zakraplaczem do buźki , więc kupiłam bez recepty też witaminę D w kapsułkach - VITA D tej samej firmy co VITA K i nie wiem czy ona gorsza bo bez recepty? trochę dziwne ...
Devikapu nie trzeba mieszać z pokarmem. Wystarczy kropelkę wpuścić prosto do buzi, albo nawet na palec i dać dziecku zlizać. Te witaminy w kapsułkach są bez recepty, bo trudniej je przedawkować. Nie są gorsze, ale są dużo droższe niż normalne.

A co do tego, czy dziecko się najada, to najlepszą metodą jest ważenie, jak już napisała Frotka. Jeżeli maluch przybiera na wadze, to znaczy że się najada i nie ma co kombinować. Odciąganie pokarmu to droga donikąd - dziecko potem juz nie chce piersi ssać, a pokarm zanika niestety. Wiem, bo to przerabiałam ze starszym synkiem i tym razem nawet nie kupiłam laktatora zapobiegawczo :sorry2:.
 
Hello!!
Dzisiaj jak przebierałam Olka, to wyczułam na jego ramieniu taką gulkę pod skórą :-( i w tym miejscu jest czerwone i to jest takie twarde. Tak jakby taka krosta podskórna. Boję się, że to coś poważnego :-( W poniedziałek idziemy do lekarza, bo też tak nie jestem pewna co do jego żółtaczki, bo jednego dnia wydaje mi się bardziej żółty, a drugiego mniej, ale jednak ciągle jest żółty i wolę, żeby już mu sprawdzili poziom bilirubiny. Odrazu doktorka zobaczy tą gulkę jego. Nawet sobie nie wyobrażacie jak ja się boję, że to coś poważnego :-:)-(
A to nie jest w miejscu szczepienia na gruźlicę?
 
blueberry gorzej jeśli przybiera a np w nocy chce cyca co 20 min przez np 4 godziny :///
wczoraj go po cycu jak puszczał odkładałam go bo już puszczał i nie ssał a za 5 czy 10 min znów chciał i tak z 4 godziny :/ masakra
 
ah z tym terminem to w ogole masakra jakaś :baffled: szkoda gadać. od kilku ostatnich wizyt gin mówi mi ze na 23.03 termin mam, w karcie 28.03 a w ogole na pierwszej wizycie mówił 4.04. święta.... i tego sie boję... jeszcze do tego raz na usg 7.04 wyszedł, raz 21.03... o czyli jutro hehe. :-):-):-)

ja idę spać juz chyba. dobrej nocki wszystkim
 
blueberry gorzej jeśli przybiera a np w nocy chce cyca co 20 min przez np 4 godziny :///
wczoraj go po cycu jak puszczał odkładałam go bo już puszczał i nie ssał a za 5 czy 10 min znów chciał i tak z 4 godziny :/ masakra
Wiem co masz na myśli :tak:. U nas też tak czasem jest, z tym że w dzień na szczęście. W nocy karmię na śpiocha. Pobudzasz go jak przestaje ssać? W szpitalu pani od laktacji radziła, żeby dziecko smyrać pod bródką, po policzki, po uszku, albo nawet leciutko trącać jak przestaje ssać.
 
Moja w ciągu dnia potrafi ciągnąć nawet pół godziny, ale w nocy zdarza się że pociągnie 3-5 minut i finito a za 30 min znów się domaga. Powiem szczerze że wcale się tym nie przejmuję, widocznie ma takie potrzeby. Jak boli ją brzusio to też częściej chce cyśka. Najważniejsza jest waga ale moją zważą dopiero w ponieziałek na bilansie. Jeśli okazało by się że mało waży to dokarmiałaby butlą - a to nie takie straszne przecież:tak:. Chyba najważniejsze by maluszki byly zdrowe teraz:tak:!
Ionka tą kupką się nie martw , moja tez czasem 2 dni nie robi. Trzeba pobudzac troszkę brzuszek. Ale to może byc taka ich uroda. Mama przypomniała mi wczoraj że 1 córa potrafila 3 dni nie robić. Poza tym czym starsze dzidzie to może się tak zdarzać częściej, a nasze maluchy już skończyły miesiąc. :)
 
Ostatnia edycja:
blueberry no pobudzam , pobudzam ale... on swoje heh
a boję się trochę bo bardzo często się krztusi pokarmem , nie wiem czy to mu nie zaszkodzi ? :/
 
reklama
Do góry