Słuchajcie..masakra jakas:// pojechalam do spzitala, tam z taka laska na twarzy przyjeli mnie na IP, na badanie...z tym ze po wejsciu do gabinetu lekarka powiedziala mi ze " nie zbadamy poziomu wód poniewaz takie sa nowe wytyczne "jakiegos tam goscia ustalajacego budzety" wiec tyle..nie zapytala sie mnie nawet jak sie czuje...dala mi swistek ze bylam i badania nie wykonali, i poszla, wyszla zanim zdazylam jeszcze schowac karte ciazy do torby....i koniec..na wypisie jest napisane "odeslano pacjentke do domu w stanie dobrym".. ale dlaczego do jasnej cholery nikt sie nie zainteresowal moim dzieckiem??????
teraz nie wiem co mam robic..u mojej lekarki kolejki na 3 tyg do przodu....podjade chyba do szpitala prywatnego to zaplace i zrobia mi usg...jestem zalamana kompletnie...jeszcze na odchodne powiedziala mi ze mam przyjechac jak bede miala skurcze co 5 minut i ani chwili dluzej(!!!) jakbym kurde nie wiedziala......a na wypisie..bo oczywiscie nawet na karte ciazy nie spojrzala, napisala ze to moja pierwsza ciaza..........wyobrazacie sobie.....siedze i rycze teraz:///
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)