reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Witam w ten piękny marcowy poranek:-)
Ja dziś mam znakomity humorek mimo, że zaliczyłam małe rzyganko z rana i zjadło mi posta ,którego napisałam. Grunt to się nie przejmować...


Powodzenia kochana!!



U mnie dobrze :) Od 23 do północy miałam skurcze co 10 minut i to tak bolesne że aż mi się w głowie kręciło, ale po północy ustały.. I to w tym wszystkim najśmieszniejsze.. Ja chyba nigdy nie urodze ;D

Współczuję Ci strasznie. Już tyle fałszywych alarmów miałaś i tyle wycierpiałaś bidulo... Ale mam nadzieję ,że już niedługo będziesz miała malutkiego skarba przy sobie.

Widziałam, że był poruszany temat żłobków. Ja też zamierzam wrócić po macierzyńskim do pracy. Ale jeszcze nie mam pomysłu jak to rozwiąże. Ze żłobkami taki problem jest, a opiekunkę też ciężko wybrać i zaufać jej przede wszystkim. Ten temat zostawiam jednak na po porodzie!!!

Miłego dnia brzuszki i trzymam kciuki za te co się mają dziś rozpakować i zdobywać pierwsze marcowe medale:-)

PS. A i muszę się pochwalić, że u mnie ostatni tydzień się zaczyna wg OM. WOW ale to szybko zleciało!!
 
reklama
Witam po weekendzie!

Ale sie zdziwilam jkak weszłam na nasze odmienione forum.....trzeba sie przyzwyczaic !

Rybka super ze u Was wszystko ok, ze Mati ładnie rosnie! Buziaki dla Was!

Co do ktg to ja tez nie mialam, serduszko słyszałam dzieki detektorowi tętna, niesamowite przezycie~!

Igi, Effa, Wavejka, Tuttobene gratulacje ogromne!!!!

Wavejka duzo zdrowka i sił dla Was kochana !!!

Ionka bardzo ucieszylam mnie wiadomosc ze zrzucilas juz 11kg , pocieszające naprawde !!! :)))

Madzia jejku trzymaj sie dzielnie, badz dobrej mysli, Bartus napewno wyzdrowieje !!!!!!

Moniskabe,. Patinka trzymam kciuki, bedzie dobrze!!!

A ja mialam weekend pełen wrazen! W sobote ostatnie zakupy natalkowe, popoludnie spedzilismy w domu, za to wczoraj
M poszedl na spacer z naszą bokserka, po 15 min dzwoni ze mu uciekła!! No to ja biegiem do niego i zazelismy szukac. Pol dzielnicy jej szukało, niestety bez skutku...napisalismy ogłoszenia i wieczorem porozwieszalismy w okolicy. Poł nocy nie spalam, caly czas o niej myslalam, jeszczxe tak strasznie lało, martwilam sie ze błąka sie gdzies sama biedna....

Dzisiaj własnie pisalam ten post, a tu tel ze sie znalazła :))) rano ją gosc znalazl, 4 bloki od nas, takze biedna musiala szukac całą nac domku...wlasnie wrocilam z nia do domu, ale jest strasznie zakręcona, wogole na mnie nie reaguje, musiala sie niezle wystraszyc....mam nadzieje ze jej to minie!1

No to sie dziedziaczki teraz bedą sypac :))) mamy marzec, mozemy rodzic hehe tzn ja jeszcze tydzien poczekam, zeby miec 37 tyg skonczonych, a pozniej to niech sie dzieje wola nieba....:)
Ide nadrobic reszte watków
miłego dzionka :*

Dobrze że bokserka sie znalazla :)

Kochane, ale mi nudzi.. Szok.. Naprawde nie mam co robić.. Ani sprzątać, bo mama juz posprzatała jak spałam.. Ani iśc do sklepu bo już była.. Eh..


Agama, dam rade ;) Jeszcze tylko pare dni :)
 
Ostatnia edycja:
Oj dobrze że się psiunia znalazła , pomalutku wyjdzie z szoku , tylko możliwe że będzie wymagać troskliwej opieki przez jakiś czas. :tak:

no widzę że dziewczyny nieźle walczą o medale :-D :-D:-D
 
Oj dobrze że się psiunia znalazła , pomalutku wyjdzie z szoku , tylko możliwe że będzie wymagać troskliwej opieki przez jakiś czas. :tak:

no widzę że dziewczyny nieźle walczą o medale :-D :-D:-D

No własnie kurcze ja musze wyjsx na godzine i musze ja zoatawic w domu samą, nie wiem jak zareaguje...
 
Może da radę , w końcu jest u siebie w domu :tak:, bądź dobrej myśli. Myślę że będzie siedziała spokojnie albo spała.
Ale nie znam się na pieskach a tym bardziej na bokserkach :-(, miałam Huskiego ale jak mi zdechł bardzo młodziutki :-( to nie mogę się zdecydować na następnego - za bardzo się przywiązuję do wszystkiego :-(.
 
reklama
He, he - wiedzialam ze tak bedzie!!!!!!!!!!!!!! Ze ktos jeszcze urodzi "rzutem na tasme" w lutym :-D

A takw ogole to witam i ide nadrabiac zaleglosci ktorych juz od rana przybylo... wy cierpicie na bezsennosc???? :-D

MILEGO DNIA!!!!!!!!!!!! :-)
 
Do góry