SylusiaSW
Kochająca:)
Spokojnie mi też się napina....jeśli jest to stałe i więcej niż 10 razy pod rząd a nospa nie działa to lepiej skontaktować się z ginem...może robić się rozowarcie. Ale nie panikuj ja tez miewam skurcze i nie jest to napinanie brzuszka ale do niczego na szczęście nie prowadzą!Dziewczyny u mnie jeszcze 5 tygodni. Brzuch mi się jednak spina niemiłosiernie i pobolewa. No spa nie pomaga :-( Czy jest szansa że donoszę ciążę? Nie chcę urodzić wcześniej. Czy któraś z was ma takie doświadczenia?