ja tam wole do wszystkich badan byc na czczo - sa moi mzdaniem pewniejsze, no i w razie czego nei trzeba bedzie powtarzac :-)
Co do BN to jeszcze nie wiem jak je spedze - na pewno bez meza, ale do tego jzu przywyklam. Mam nadzieje ze samopoczucie pozwoli mi na podroz do moich rodzicow (na drugi koniec Polski). Sama nie dalaby mrady jechac autem z synkiem ,wiec pozostaje nam pociag. Z tesciami nie mam ochoty zostac, a rodzice z kolei tez nie bardzo by mogli przyjechac bo tam tez jest moja babcia (zbyt jzu wiekowa na taka podroz) no i brat...
Mam nadzieje ze sie uda wyjechac :-) Tylko raz spedzilam Swieta bez rodzicow i bylo smutno :-(
Prezentow nie wymyslilam - mowilam M zeb ysie spytal swoich rodzicow co chca bo ja takeigo pytania nie zadam, a potem nie chce zostac z problemem... Dla moich cos sie wymysli na miejscu :-)
Pocieszcie sie faktem ,ze w przyslzym roku super prezentem dla dziadkow bedzie np. kalendarz ze zdjeciami wnuczki/wnuka - koszt niewielki a radosc spora
Brzuch mi twardnieje po kilak razy dziennie ale szybko "puszcza" wiec sie nie martwie. Martwia mnie bardziej takie jakby kolki w dole brzucha - jak zrobie kilka krokow szybciej to mam taka kolke jak w banku, ale czasem mam to klucie nawet jak normalnei stoje...
Jutro ide do lekarza to sie dowiem co i jak.
Robilam badania krwi i jestem rozczarowana - wyszly nawet gorzej niz poprzednie, a biore zelazo (4 tebletki na dzien
) - jakbym nie brala nic to sobei nei wyobrazam co by bylo.
No i tradycyjnie jzu biale cialka podwyzszone (ale to norma przy przeziebieniu ktore mnie neka od jakiegos czasu).