reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

marcóweczki w kuchni :)

reklama
o mamma mia, aż się zaczerwieniłam :zawstydzona/y: dziękuję... to jeden z pierwszych w takim stylu z masa cukrową. :) ja pracowałam nad autem, ale, aaaale ... mateńka porobiła narzędzia i kamyczki i upiekła dolną warstwę biszkoptową.. także pomoc niezastąpiona, bo bym dwa dni siedziala nad tym;p przy okazji pokaze wam inne :)

Angel-
a samochodzik zrobiony właśnie z wczesniej podanego przepisu murzynka... wycięłam kształt autka , przełozony jest masą bananową z płatkami czekoladowymi. wygładzony jest masą maślaną i okryty cukrową... no, a pozniej bawiłam się w detale - wycinanie, malowanie:)

Perelandra - super, że przepis Ci podpasował. To ciacho to taki pewniak w razie, gdy cos nie wyjdzie:) Fajnie smakuje z różnymi kremami jak się zrobi na dużej blaszce... całkiem niezły placek mozna robić z tego ciasta... kombinuj z nim ile się da... :)
 
o mamma mia, aż się zaczerwieniłam :zawstydzona/y: dziękuję... to jeden z pierwszych w takim stylu z masa cukrową. :) ja pracowałam nad autem, ale, aaaale ... mateńka porobiła narzędzia i kamyczki i upiekła dolną warstwę biszkoptową.. także pomoc niezastąpiona, bo bym dwa dni siedziala nad tym;p przy okazji pokaze wam inne :)

Angel-
a samochodzik zrobiony właśnie z wczesniej podanego przepisu murzynka... wycięłam kształt autka , przełozony jest masą bananową z płatkami czekoladowymi. wygładzony jest masą maślaną i okryty cukrową... no, a pozniej bawiłam się w detale - wycinanie, malowanie:)

Perelandra - super, że przepis Ci podpasował. To ciacho to taki pewniak w razie, gdy cos nie wyjdzie:) Fajnie smakuje z różnymi kremami jak się zrobi na dużej blaszce... całkiem niezły placek mozna robić z tego ciasta... kombinuj z nim ile się da... :)
ja myślałam, że samochodzik gotowy albo upieczony w formie silikonowej, a Ty takie cuda robisz :szok: SZACUN :-D

a tego murzynka wypróbuję dzisiaj z kremem karpatkowym z torebki, mężu już sobie zażyczył następną blachę więc będę Ci za niego wdzięczna do końca życia, bo wcześniej żadnych ciast nie piekłam, bo mi nie wychodziły :-D
 
No jak bede miala wkoncu normalna kuchenke po przeprowadzcce napewno wyprobuje to ciasto Manty jak tak wychwalacie :tak: Mój męzo to taki okropny łasuch.. potrafi zjeść CAŁĄ blachę karpatki.. A żeby to to jeszcze sie przekładało na kg u niego :wściekła/y: Ja puchnę od samego patrzenia na słodkie, a też je,żre wrecz tyle,że szok.. A szczupły ehhhh jakie to nie fair :-(
 
Manta rewelacja ten Twój tort angielski:) super samochodzik! ja też uwielbiam lepić z lukru plastycznego, ostatnio próbowałam nawet robić "lukier plastyczny" z marshmallows, też fajnie się modeluje:)
A ja dziś na obiad upichciłam gulasz ( sam się zrobił), a w weekend zabiorę sie za dynię. Jak mi sił i weny dzisiaj wystarczy to zrobię brownies i wrzucę Wam tu fajny przepis na te bombę kaloryczną;)
a ja wrzucę mój torcik na chrzest siostrzeńca zrobiony:)
DSC_2964.jpg
 
Ostatnia edycja:
O wow dziewczynki.. pwoiedzcie jak to sie robi, z czego takie cuda? ta cala masa cukrowa czy co to tam, zupełnie nie w temaciejestem.. A z checia sprobowalabym sil w styczniu na mężowskie urodziny :-)
 
reklama
Do góry