reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe prawilne kreski 🌷☀️

Ja też maluję po numerach👩🏼‍🎨 co niesamowicie kręci miłego męża🥰 i mam dzieła sztuki rozwieszone na ścianach 😅 a dziś byliśmy na warszawskim festiwalu piwa, gdzie dałam sobie dyspensę, mimo iż ostatnimi czasu nie piję😬 i jest błogo 👐🏻👐🏻👐🏻
 

Załączniki

  • IMG_8227.jpeg
    IMG_8227.jpeg
    93,2 KB · Wyświetleń: 98
reklama
Ja z mężem i córka w bawialni, właśnie piję kawkę 😀
I bylam na usg piersi dzis
Właśnie jak ja robiłam to usg to tak profilaktycznie i 0 stresu. Ale jak juz byłam w trakcie badania to czułam jak mi serce mocniej bije ze stresu. A tobie jak to badanie upłynęło? Właśnie dowiedzialam się ostatnio, ze koleznka z lat dziecięcych z podworka wymacała sobie coś, poszła na badanie i rak. Jest w trakcie chemii ale ma najgorszą opcję tego raka. Nie wiem jak fachowo się to okresla, ale w tym przypadku często są przerzuty - straszne doświadczenie życiowe.
 
Właśnie jak ja robiłam to usg to tak profilaktycznie i 0 stresu. Ale jak juz byłam w trakcie badania to czułam jak mi serce mocniej bije ze stresu. A tobie jak to badanie upłynęło? Właśnie dowiedzialam się ostatnio, ze koleznka z lat dziecięcych z podworka wymacała sobie coś, poszła na badanie i rak. Jest w trakcie chemii ale ma najgorszą opcję tego raka. Nie wiem jak fachowo się to okresla, ale w tym przypadku często są przerzuty - straszne doświadczenie życiowe.
Ma raka trójujemnego?
 
reklama
Do góry