LadyCaro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2022
- Postów
- 26 543
Inseminacja jest wskazaniem przy dodatnich ASA.@LadyCaro a czemu invitro nie?
Pytam tak wprost, bo u nas też tak była sprawa postawiona, z takich względów: nie ma u mnie w najbliższej okolicy miejsc, w których można to zrobić. Mieliśmy wtedy takie prace, które nie dawały zbyt wielu okazji do wolnego. Kasa? Może i by się znalazła, może trzeba by było wziąć kredyt. Ale nas przerosły te możliwości organizacyjne.
I jak czas pokazał, pewnie mój mąż nie podobałby wszystkim zadaniom, które leżałyby po jego stronie. Względy naszego wyznania w kontekście posiadania dziecka w ogóle nas nie interesowały.
Z tego co znam waszą, Twoją historię i to co do tej pory przeszliście i zrobiliście, to te nasze "przeszkody" to dla was byłby pikuś.
Zobacz też, że są tu dziewczyny po transferze i jak tak śledzimy te ich historie, to ta procedura nie wydaje się jakaś niesamowicie odległa czy wymagająca dużej ilości czasu.
Czy w przypadku tych przeciwciał inseminacja wchodzi w grę? Czy już tylko invitro?
U nas jeśli chodzi o in vitro to światopogląd mało ma wspólnego, mimo, że jesteśmy wierzący.
U mnie to wydaje mi się, że ja psychicznie nie dźwignę tego, to raz. Drugi finanse. Ni zarabiamy kokosów. Stać nas na in vitro, nie musielibyśmy brać kredytu, ale dla mnie poczucie, że wywaliłabym kase w błoto (jakby się nie udao to tak by było) byłoy dla mnie nieznośne.