reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe prawilne kreski 🌷☀️

reklama
Dziewczyny, był tu wielokrotnie poruszany temat częstotliwości stosunków w staraniach: czyli czy lepiej codziennie, czy co dwa dni.
Czy ktoś ma może jakieś naukowe źródła wiedzy na ten temat?

Pamiętam, że coś było o japońskich naukowcach 😁 ale nie mogę znaleźć badań, więc jeżeli któraś z Was by coś miała, to będę wdzięczna za podrzucenie :)

Edit: a, bo nie napisałam, chodzi o badania dotyczące jakości nasienia :)
 
Dziewczyny, był tu wielokrotnie poruszany temat częstotliwości stosunków w staraniach: czyli czy lepiej codziennie, czy co dwa dni.
Czy ktoś ma może jakieś naukowe źródła wiedzy na ten temat?

Pamiętam, że coś było o japońskich naukowcach 😁 ale nie mogę znaleźć badań, więc jeżeli któraś z Was by coś miała, to będę wdzięczna za podrzucenie :)
Ja nie mam badań, ale mnie ostatnio gin mówiła, że nawet przy dobrym nasieniu lepiej co dwa dni niż codziennie, ale przyznam, że nie zgłębiałam tematu, zastanawiam się też jaką strategię obrać przy następnej owu i też chętnie przeczytałabym na ten temat jakieś rzetelne badania.
 
Dziewczyny,
Poryczalam się ze szczęścia, odszczekuje wszystkie wpisy o złych przeczuciach. Łzy mi ciagle do oczu napływają 🥹🥹🥹😍😍😍

Gratulacje!

Happy So Excited GIF
 
Miło mi, że wciąż mnie pamiętasz!
Ja w temacie starań od dawna nie mam nic do powiedzienia od siebie. W lipcu zrobiłam sobie przerwę, bo zaczęłam nową pracę. W listopadzie przez jeden cykl znowu się starałam ale głowa nie zagrała więc znów dałam sobie czas. W styczniu byłam gotowa wrócić do gry, ale wyszła mi candida w cytologi więc 2 cykle (luty i marzec) idą mi na straty, żeby to porządnie wyleczyć. Także u mnie wszystko stoi w miejscu łącznie z diagnostyką. Dowiedziałam się tylko, że mam IO, biorę metę.

Ogólnie średnio się widzę na tematach typowo staraczkowych - po pierwsze dlatego, że od dawna grzeję ławkę rezerwowych z różnych powodów, a po drugie wciąż nachodzą mnie wątpliwości na zasadzie "chcę, ale się boję " albo "chciałabym być młodsza i mieć trochę więcej czasu".

Mam nadzieję, że u ciebie wszystko na dobrej drodze!
Czy ta candida dawała jakieś objawy?
 
reklama
Do góry