Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
mąż z nią śpi i zajmuje się nią, ja w innym pokoju...ale czy to mnie uchroni? Cholera wie co ona tym razem złapała.... Masakra
Dlatego właśnie ludzie różnie się zachowują względem siebie i tak będą. Ale żeby nie było, jednak większa część ludzi, którzy do mnie przychodza są na prawdę super i w porządku. Ale no akurat temat dotyczył tej gorszej części. Nieważne, każdy ma tam mniejsze lub większe problemy w pracy ;p każdy by dużo poopowoadal
Ja naszczescie moglam nie puszczac w wakacje syna do przedszkola. Ale wrzesien cpraz blizej... ja w pierwszej ciazy jakos 7- 8 miesiac zarazilam sie od meza jakas grypo podobna infekcja. Strasznie bylam zla ale dobrze sie skonczylo. Duzo zdrowka.A zmieniając temat córka mi dziś gorączkuje.... Ehhh ostatni dzień w żłobku w piątek i przyniosła jakiegoś syfa
Ja sie ciesze ze mam szefowa idealna. Naprawde nie mozna na nia narzekac. Empatyczna pomocna wyrozumiala ludzka. Jedyne co mnie moze skusi do zmiany kiedys to zarobki ale nienarzekam bo wlasnie jakie stanowisko czesto tez zarobki. Teraz jestem na l4 ale moge spac spokojnie. Wie jakie mialam problemy w pierwszej ciazy i sama mi pisala ze mam sie niczym nie martwic i spokojnie byc na l4 . Zwlaszcza ze sie codziennie zwalnialam predzej ze wzgl ze sie zle czulam. Takie ludzkie traktowanie w kazdej sytuacji. Bardzo to lubie w mojej pracy i niestety wiem.ze w innej moze juz tak nie byc. Ale takie traktowanie z szacunkiem sprawia ze sama nie umialabym jakos byc noe fair wobec szefowej.
zaczyna mnie mdlić więc pora sprobowac zasnac.
Ja mogłam sobie pozwolić żeby córcia przez wakacje została w domu i to jest nasz czas na odpoczynek od chorób. W roku przedszkolnym to masakra średnio 4-5 dni w przedszkolu, potem zazwyczaj okazuje się że coś poważnego co wymaga antybiotyku jak angina, szkarlatyna, zapalenie ucha itp. I siedzenie w domu przez 3 tygodnie i tak w koło. Córka ma 5 lat zażywa leki na astmę oskrzelową i jest bardzo chorowita. Nie wiem jak to będzie od września, na razie cieszymy się wakacjamiA zmieniając temat córka mi dziś gorączkuje.... Ehhh ostatni dzień w żłobku w piątek i przyniosła jakiegoś syfa
Jutro i w poniedziałek maja badać czy się dalej nie odkleja i jeśli nie będzie krwawień ani plamienie to puszcza mnie do domu i leżenie do końca trymestru najbiedniej
dziewczyny ja mocno odbiegne od tematu zrobie taka polecajke dla dzieci jak duzo choruja, sprobujcie olej z czarnuszki i wiesiolka, u nas te oleje zdzialaly cuda, normalnie jak dzieci chorowaly w sumie co 2 miesiace i ciagle antybiotyki, zapalenie oskrzeli i gardla tak od ponad roku namy spokoj, corka tylko raz miala antybiotyk ale to na ucho. Dodatkowo syn alergik a tez widzialam mega poprawe tej wiosnyJa mogłam sobie pozwolić żeby córcia przez wakacje została w domu i to jest nasz czas na odpoczynek od chorób. W roku przedszkolnym to masakra średnio 4-5 dni w przedszkolu, potem zazwyczaj okazuje się że coś poważnego co wymaga antybiotyku jak angina, szkarlatyna, zapalenie ucha itp. I siedzenie w domu przez 3 tygodnie i tak w koło. Córka ma 5 lat zażywa leki na astmę oskrzelową i jest bardzo chorowita. Nie wiem jak to będzie od września, na razie cieszymy się wakacjami
Mnie też bolą a dziś miałam gości i ledwo usiedziałam do tego mój brzuch dzisiaj jest tak wzdęty, że wygląda jak balonTak mnie plecy też bardzo bola
Też to podaje moim dzieciom i nie chorujadziewczyny ja mocno odbiegne od tematu zrobie taka polecajke dla dzieci jak duzo choruja, sprobujcie olej z czarnuszki i wiesiolka, u nas te oleje zdzialaly cuda, normalnie jak dzieci chorowaly w sumie co 2 miesiace i ciagle antybiotyki, zapalenie oskrzeli i gardla tak od ponad roku namy spokoj, corka tylko raz miala antybiotyk ale to na ucho. Dodatkowo syn alergik a tez widzialam mega poprawe tej wiosny
