reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2024

Mam i ja swoją betę, zrobiła dzisiaj o 7:00 ale wyniki nie były tak ekspresowe jak we wtorek😂 Jestem trochę spokojniejsza 😍🙈
Gratuluje i cieszę się, że się uspokoiłaś ❤️

Rozumiem dziewczyny Wasz stres i niecierpliwość przed wizytą, mam bardzo podobnie, ale postanowiłam że nie będę robić kolejnych bhcg, aż do wizyty, strasznie się sama nakręcam i chyba czas odpuścić. Tak mnie natchnęło dziś po powrocie do pracy po tygodniu nieobecności, kiedy nie miałam czasu na to aby się zbyt dużo zastanawiać nad tym co się wydarzy za 2 tygodnie na wizycie u gin.
Tylko spokój może nas uratować 😅
 
reklama
Gratuluje i cieszę się, że się uspokoiłaś ❤️

Rozumiem dziewczyny Wasz stres i niecierpliwość przed wizytą, mam bardzo podobnie, ale postanowiłam że nie będę robić kolejnych bhcg, aż do wizyty, strasznie się sama nakręcam i chyba czas odpuścić. Tak mnie natchnęło dziś po powrocie do pracy po tygodniu nieobecności, kiedy nie miałam czasu na to aby się zbyt dużo zastanawiać nad tym co się wydarzy za 2 tygodnie na wizycie u gin.
Tylko spokój może nas uratować 😅
Święte słowa🙈 Ja po dzisiejszej becie tez jestem jakaś spokojna, chociaż czarne myśli przewijają się bo jutro planowany dzień okresu to odpycham je od siebie. Na pewno u każdej z nas wszystko będzie w porządku i będziemy się cieszyć naszymi zdrowymi bobaskami☺️
 
Dzięki Dziewczyny za te słowa, bo ja też szaleje, a to nie jest dla nas dobre takie nerwy, ja pewnie jutro zrobię jeszcze, potem wydrukuje te wyniki wszystkie żeby mieć na pierwszą wizytę i pokazać lekarzowi 🙂jutro jeszcze pewnie sprawdzę progesteron, bo ja miałam z nim problemy...
 
Ja sobie zdaje sprawę, że nerwy nie są dobre, ale niestety nie da się całkowicie wyłączyć tego myślenia. 😞 Dla mnie przełomowy już będzie 6/7 tydzień.
Jak się dziś czujecie? Ja nadal bezobjawowo, chociaż mój narzeczony twierdzi, że smak mi się zmienił bo coś jest dla mnie np. kwaśne chociaż jak on spróbuje to w ogóle tak nie jest. Tak samo płyn do płukania ust smakuje mi gumą balonową, a on twierdzi, że w ogóle tego nie czuje 😁
 
Ja sobie zdaje sprawę, że nerwy nie są dobre, ale niestety nie da się całkowicie wyłączyć tego myślenia. 😞 Dla mnie przełomowy już będzie 6/7 tydzień.
Jak się dziś czujecie? Ja nadal bezobjawowo, chociaż mój narzeczony twierdzi, że smak mi się zmienił bo coś jest dla mnie np. kwaśne chociaż jak on spróbuje to w ogóle tak nie jest. Tak samo płyn do płukania ust smakuje mi gumą balonową, a on twierdzi, że w ogóle tego nie czuje 😁
Ja też bezobjawowo, jedyne co to ból podbrzusza i piersi troszkę tak jak już pisałam. A tak to nic, wczoraj w pracy zamawiali jedzenie jak weszłam do pokoju to tak mi za śmierdziało , ale nie wiem czy rzeczywiście czy to tylko w mojej głowie...🤷🤷🤷
 
A macie już takie dwie mocne krechy na testach czy ta druga nadal jaśniejsza? Mój jeszcze wyglada tak. Tydzien temu w piątek był cień cienia
20230630_064938.jpg
 
Cześć Dziewczyny! Można do Was dołączyć?

Wyczekiwane przez 12 miesięcy dwie kreski na teście ciążowym zobaczyłam 25.06 - 2 dni przed spodziewanym terminem miesiączki.
26.06 - beta 30,8 mLU/ml, progesteron - 17,20 ng/mL
28.08 - beta 90,6 mLU/ml, progesteron - 20.50 ng/mL
Po roku czasu udało się w drugim cyklu stymulowanym klomifenem <3 Chociaż moja reakcja na clo była słaba, nie wierzyłam, że się uda i planowałam już kolejny cykl z letrozolem, a tu taka niespodzianka.
Wczoraj wybrałam się na wizytę do mojego lekarza, który szczerze ucieszył się z takiego rezultatu i powiedział, że ma nadzieję, że wszystko będzie szło w dobrym kierunku. Zrobił mi usg, choć powiedział, że za dużo nie zobaczy, bo jest bardzo wcześnie, ale chce zerknąć czy wszystko jest ok.
Z racji moich nieregularnych cykli i sukcesu po klomifenie, dostałam receptę na duphaston 3x1. Kolejna wizyta 15.07, na którą mam już przyjść z kompletem wyników, na które wczoraj dostałam skierowanie. Jeśli będę się czymś niepokoić to mam przyjść już za tydzień 8.07. Oby było dobrze :)

Wszystkim Wam gratuluję z całego serca i za wszystkie trzymam kciuki! <3
 
Cześć Dziewczyny! Można do Was dołączyć?

Wyczekiwane przez 12 miesięcy dwie kreski na teście ciążowym zobaczyłam 25.06 - 2 dni przed spodziewanym terminem miesiączki.
26.06 - beta 30,8 mLU/ml, progesteron - 17,20 ng/mL
28.08 - beta 90,6 mLU/ml, progesteron - 20.50 ng/mL
Po roku czasu udało się w drugim cyklu stymulowanym klomifenem <3 Chociaż moja reakcja na clo była słaba, nie wierzyłam, że się uda i planowałam już kolejny cykl z letrozolem, a tu taka niespodzianka.
Wczoraj wybrałam się na wizytę do mojego lekarza, który szczerze ucieszył się z takiego rezultatu i powiedział, że ma nadzieję, że wszystko będzie szło w dobrym kierunku. Zrobił mi usg, choć powiedział, że za dużo nie zobaczy, bo jest bardzo wcześnie, ale chce zerknąć czy wszystko jest ok.
Z racji moich nieregularnych cykli i sukcesu po klomifenie, dostałam receptę na duphaston 3x1. Kolejna wizyta 15.07, na którą mam już przyjść z kompletem wyników, na które wczoraj dostałam skierowanie. Jeśli będę się czymś niepokoić to mam przyjść już za tydzień 8.07. Oby było dobrze :)

Wszystkim Wam gratuluję z całego serca i za wszystkie trzymam kciuki! <3
Gratuluję z całego serca 🥰 a powiedz jakie badania lekarz Ci zlecił ?
 
reklama
A w przypadku dłuższych cykli tzn. 34 dniowych to tydzien ciazy liczy się też od pierwszego dnia ostatniej miesiączki czy jakoś się to odejmuje wtedy tą różnice pomiędzy dłuższym cyklem a 28 dniowym ?
 
Do góry