Po pierwsze bez paniki. Igg to znak że kiedyś chorowałaś. Igm nie wiadomo czy rośnie czy wlasnie zmalało- jest niskie. Tylko przy pierwszym aktywnym zakażeniu ryzyko że coś się bobasowi stanie. Ryzyko. Nie pewność.
Robiłaś już kiedyś badanie cmv? Jakie były wyniki?
Napisze ci o moim strachu z pierwszej ciazy: na samym poczateczku zachorowałam na półpaśca. Moi rodzice nie wiedzieli czy przechodziłam ospę(ratunku! Jedną mnie mają! To chyba proste pytanie: byłam w kropki czy nie?!). Przy pierwszym zakażeniu wirusem ospy w ciąży konsekwencje to: głuchota i brak rozwoju kończyn. Stres na całego
A na wizycie lekarz powiedziała może bardzo chłodno i małoempatycznie ale z perspektywy czasu myślę że logicznie: pierwszy trymestr to najmniejszy problem, łożysko jeszcze nie gotowe, a przy ewentualnym zakażeniu ciąży by już na tej wizycie nie było. Wkurzyłam się wtedy na nią ale drugi lekarz powiedział to samo- gorsze jest zakażenie w 3trymestrze i choroba wrodzona. Uszy do góry, zrobisz kolejne badania