reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2024

A ja mam pytanko do dziewczyn, które są w 7 albo już powyżej tego tygodnia. Czy miewacie wieczorami bóle jajnika albo podbrzusza połączone z częstym oddawaniem moczu? Wczoraj taki mnie dopadł nie był to tępy ból tylko podobny do tego jak jest okres. Do tego lewy jajnik mnie napieprzał. Wiem, że może macica się rozrstać o uciskać na narządy ale kurcze już tak dawno byłam w ciąży, że zwyczajnie nie pamietam tego bólu. Masz też torbiel więc może to jest wynikiem bólu. No i co zauważyłam to, że po 7 tyg nie bolą już mnie tak piersi tzn. są większe bo to co miały już sobie się powiekszyć to się powiększyły ale wcześniej bardzo mnie bolały. Wiem, że na pewnym etapie hormony się przyzwyczają do ciąży i juz sie tego nie odczuwa ale oczywiscie ja zaczynam mieć wkrętke🙈 i tak myśle czy nie podejsc dzis do lekarza aby sprawdziła czy wszystko ok choć miałam być 24 na równo 8 tyg + 1 🙈 nie chcę też wyjść na panikarę ale jakby nie było dwoje straciłam wiec chyba mam prawo.
 
reklama
A ja mam pytanko do dziewczyn, które są w 7 albo już powyżej tego tygodnia. Czy miewacie wieczorami bóle jajnika albo podbrzusza połączone z częstym oddawaniem moczu? Wczoraj taki mnie dopadł nie był to tępy ból tylko podobny do tego jak jest okres. Do tego lewy jajnik mnie napieprzał. Wiem, że może macica się rozrstać o uciskać na narządy ale kurcze już tak dawno byłam w ciąży, że zwyczajnie nie pamietam tego bólu. Masz też torbiel więc może to jest wynikiem bólu. No i co zauważyłam to, że po 7 tyg nie bolą już mnie tak piersi tzn. są większe bo to co miały już sobie się powiekszyć to się powiększyły ale wcześniej bardzo mnie bolały. Wiem, że na pewnym etapie hormony się przyzwyczają do ciąży i juz sie tego nie odczuwa ale oczywiscie ja zaczynam mieć wkrętke🙈 i tak myśle czy nie podejsc dzis do lekarza aby sprawdziła czy wszystko ok choć miałam być 24 na równo 8 tyg + 1 🙈 nie chcę też wyjść na panikarę ale jakby nie było dwoje straciłam wiec chyba mam prawo.
Ja mam dziś 7+1 i o ile na częstsze oddawanie moczu nie mogę się skarżyć (chociaż codziennie w nocy muszę wstawać na siku) tak czasem jeszcze zaboli mnie podbrzusze okresowo. Ale na pewno rzadziej niż wcześniej. Po prostu jest to uczucie jakby coś się rozciągało. Czasem również boli mnie lekko po lewej stronie, ale nie wiem czy to jajnik, bo nigdy nie byłam dobra w odróżnianiu tych bóli 😅
 
Cześć Moje Kochane wyłączyłam się na parę dni bo miałam dość intensywny czas w pracy i na nic nie było czasu.
Witam wszystkie nowe Panie i życzę Wam dużo zdrówka i spokoju ❤️
Trzymam również kciuki za dzisiejsze wizyty czekam na dobre wieści 🙂
Ja mam wizytę 22.07 ale kusi mnie jutro zrobić bete i progesteron tak dla sprawdzenia 🙂
Chyba nie ma sensu już robić na tym etapie bety, tak naprawdę ten wynik nic już jednoznacznie nie powie, więc może bez sensu się kłóć. 😔 A sobota już za rogiem. ☺️
 
Ja mam dziś 7+1 i o ile na częstsze oddawanie moczu nie mogę się skarżyć (chociaż codziennie w nocy muszę wstawać na siku) tak czasem jeszcze zaboli mnie podbrzusze okresowo. Ale na pewno rzadziej niż wcześniej. Po prostu jest to uczucie jakby coś się rozciągało. Czasem również boli mnie lekko po lewej stronie, ale nie wiem czy to jajnik, bo nigdy nie byłam dobra w odróżnianiu tych bóli
Ja mam dziś 7+1 i o ile na częstsze oddawanie moczu nie mogę się skarżyć (chociaż codziennie w nocy muszę wstawać na siku) tak czasem jeszcze zaboli mnie podbrzusze okresowo. Ale na pewno rzadziej niż wcześniej. Po prostu jest to uczucie jakby coś się rozciągało. Czasem również boli mnie lekko po lewej stronie, ale nie wiem czy to jajnik, bo nigdy nie byłam dobra w odróżnianiu tych bóli 😅
Z tym częstym oddawanie moczu to ja też zazwyczaj mam wieczorem jak zamierzam isc spac🤣 a jak piersi i inne objawy u ciebie ?
 
A ja mam pytanko do dziewczyn, które są w 7 albo już powyżej tego tygodnia. Czy miewacie wieczorami bóle jajnika albo podbrzusza połączone z częstym oddawaniem moczu? Wczoraj taki mnie dopadł nie był to tępy ból tylko podobny do tego jak jest okres. Do tego lewy jajnik mnie napieprzał. Wiem, że może macica się rozrstać o uciskać na narządy ale kurcze już tak dawno byłam w ciąży, że zwyczajnie nie pamietam tego bólu. Masz też torbiel więc może to jest wynikiem bólu. No i co zauważyłam to, że po 7 tyg nie bolą już mnie tak piersi tzn. są większe bo to co miały już sobie się powiekszyć to się powiększyły ale wcześniej bardzo mnie bolały. Wiem, że na pewnym etapie hormony się przyzwyczają do ciąży i juz sie tego nie odczuwa ale oczywiscie ja zaczynam mieć wkrętke🙈 i tak myśle czy nie podejsc dzis do lekarza aby sprawdziła czy wszystko ok choć miałam być 24 na równo 8 tyg + 1 🙈 nie chcę też wyjść na panikarę ale jakby nie było dwoje straciłam wiec chyba mam prawo.
Ja dzisiaj jestem 7+0 i cały czas jeszcze pobolewa mnie podbrzusze, nie jest to jakiś ból tylko cały czas takie okresowe wrażenie. Nie wiem jak to opisać 🙈
Z piersiami mam różnie - ale raczej bym uznała ze one są cały czas trochę tkliwe. Ale wydaje mi się ze orgazanim się do tego tez przyzwyczaja. Bo faktycznie wcześniej one bolały bardziej.

Od poniedziałku za to jestem strasznie zmęczona i na szczęście zaczęłam normalnie spać. Dzisiaj w nocy spałam 9 h w mogłabym jeszcze więcej 🙈
Częste oddawanie moczu miałam o dziwo wcześniej, ale to musiało być od hormonów bo teraz już tez wróciło to do normy.
 
A ja mam pytanko do dziewczyn, które są w 7 albo już powyżej tego tygodnia. Czy miewacie wieczorami bóle jajnika albo podbrzusza połączone z częstym oddawaniem moczu? Wczoraj taki mnie dopadł nie był to tępy ból tylko podobny do tego jak jest okres. Do tego lewy jajnik mnie napieprzał. Wiem, że może macica się rozrstać o uciskać na narządy ale kurcze już tak dawno byłam w ciąży, że zwyczajnie nie pamietam tego bólu. Masz też torbiel więc może to jest wynikiem bólu. No i co zauważyłam to, że po 7 tyg nie bolą już mnie tak piersi tzn. są większe bo to co miały już sobie się powiekszyć to się powiększyły ale wcześniej bardzo mnie bolały. Wiem, że na pewnym etapie hormony się przyzwyczają do ciąży i juz sie tego nie odczuwa ale oczywiscie ja zaczynam mieć wkrętke🙈 i tak myśle czy nie podejsc dzis do lekarza aby sprawdziła czy wszystko ok choć miałam być 24 na równo 8 tyg + 1 🙈 nie chcę też wyjść na panikarę ale jakby nie było dwoje straciłam wiec chyba mam prawo.
Mnie cały czas boli jakby lewy jajnik. Taki ciągnący bol 🫣 i nic więcej poza nim. No nie mówiąc o piersiach... jest lepiej ale nadal ciężko nawet biustonosz ubrać:/
 
reklama
Ja mam co prawda dopiero 5tc skończony, ale też mam taki tempy okresowy bol w podbrzuszu i czasami kłują jajniki i bolą. Piersi znowu w ogóle nie czuje i nie urósły, ale ja dalej karmie piersia, może dlatego ;)
 
Do góry