reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2022

reklama
Ja też chcę czy nie muszę pracować jak najdłużej i zaraz po porodzie wracać szybko. Zazdroszczę, że ktoś może wziąć zwolnienie już od 10 tyg np 🙂
10?
u mnie w pracy wszystkie idą jak tylko się dowiedzą. Ja też zamierzam za tydzień iść do gina po zwolnienie. A będzie to 5+4.
Za dużo dźwigania w pracy w handlu plus u mnie stanowisko menadżerskie czyli stres ciągły nawet w domu 🙈
 
Mam drugą betę ♥️♥️ @Małasyrenka masz już?
Screenshot_2021-06-25-14-39-19-835_com.android.chrome.jpg
Screenshot_2021-06-25-14-41-36-610_com.android.chrome.jpg
 
10?
u mnie w pracy wszystkie idą jak tylko się dowiedzą. Ja też zamierzam za tydzień iść do gina po zwolnienie. A będzie to 5+4.
Za dużo dźwigania w pracy w handlu plus u mnie stanowisko menadżerskie czyli stres ciągły nawet w domu 🙈
Jeśli jest możliwość to pewnie, że idź i się nie męcz. Odpoczniesz 🙂
Ja prowadząc firmę o L4 mogę pomarzyć. Jeszcze nigdy nie brałam 🙈
 
Dziewczyny, znacie jakieś stronki ciążowe, gdzie np przysyłają na emaila cotygodniowe informacje o ciąży itp?
 
reklama
Rodzinę i w pracy planuję tak po 12 tyg., chyba, że jakoś samo wyjdzie wcześniej.
Pracować planuje jak najdłużej się da 😁
Ja osobiście też w pracy mogłabym siedzieć jak najdłużej. Praca biurowa, ale za to bardzo stresująca. Zobaczymy co mi powie ginekolog, myślę że mnie wyśle wcześniej na l4 mimo "lżejszej" pracy, ponieważ mam ciążę wysokiego ryzyka. Do 13-14 tygodnia na pewno będę ciągnąć robotę bo i tak pracuje z domu, a musze miec pewność, ze wszystko okej i moge poinformować pracodawcę. Zobaczymy 🤷‍♀️
 
Do góry