reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2022

Jadę z rana, dziękuję za kciuki przydadzą sie!! Ile u was wynosila beta i w ktory dc?
Nie martw się na zapas, prawdopodobnie miałaś b. późną owulację :)
Leć jutro na betę koniecznie.
Co do bety każda z nas będzie mieć inaczej. Ja już w 21dc miałam 50.8 a w pierwszej ciąży dwa dni po @ (30dc) 108. Także widzisz, że różnica w dniach cyklu znaczna :)
 
reklama
Jadę z rana, dziękuję za kciuki przydadzą sie!! Ile u was wynosila beta i w ktory dc?

Najgorsze, co możesz teraz zrobić, to porównywać się z innymi :) ja też tak zrobiłam, zbadałam betę a tam 282, gdzie dziewczyny miały już w tysiącach, więc płacz, że po ciąży. 48 h później beta 707 i piękny przyrost 150% :) Więc już wiem, że nie ma sensu patrzeć na innych. Spróbuj teraz zająć się czymś innym i na spokojnie zrób betę jutro. Ja byłabym dobrej myśli, skoro kreski na testach takie wyraźne 🙂
 
Nie martw się na zapas, prawdopodobnie miałaś b. późną owulację :)
Leć jutro na betę koniecznie.
Co do bety każda z nas będzie mieć inaczej. Ja już w 21dc miałam 50.8 a w pierwszej ciąży dwa dni po @ (30dc) 108. Także widzisz, że różnica w dniach cyklu znaczna :)

Widzisz to juz taki strach i panika po 1 nieudanej ciąży. Staramy sie prawie od roku :( z kalendarza i obserwacji wygladala jak wczesna owu ale może to nie zawsze siw sprawdza. :)
 
Plamiłam w 1 ciąży kilka razy ale urodziłam zdrowe dziecko w 2 kolejnych tez plamiłam ale to juz niestety poronienie. Takze ciężko powoedziec. Trzymam kciuki zeby było wszystko dobrze:)
To nie jest jakie bardzo duże plamienie bo gdybym nie brała luteiny dopochwowo to dużo mniej wydzieliny by było a tak proszek się rozpuszcza i wylatuje zabawiony na beżowo. Muszę czekać, nic nie poradzę 😉 ale dziękuję za kciuki ❤️😊
 
Ja też ja czułam przez chwilę i w 1 ciąży tez tak miałam z tego co pamiętam

Kość ogonowa nie, ale ja mam czasami inne dziwne uczucie: takie jak podczas badania ginekologicznego, gdy lekarz wkłada wziernik i pobiera wymaz na cytologię 😅 dziwne uczucie, które ciężko mi opisać, ale właśnie najbliższe temu. Tak typowo jakbym czuła coś od środka.
 
Ja też tak mam jem co godzinę serio:( ogólnie jestem szczuplutka 52kg ale to też przez moją dietę na żołądek i tak się zastanawiam moze dziecku czegoś brakuje? I dlatego tak wiecznie głodna chodze
Ja wczoraj miałam taki pełny żołądek, że waga pokazała prawie 55 kg, a dziś rano wróciło do 51 😯 ale męczyłam się pół nocy i wypiłam litr gorącej herbaty 😁 Jem dużo więcej niż zwykle i godzinę po obiedzie już czuję, że bym coś przekąsiła. Zachcianek nie mam jako takich. A jaką dietę masz? Co eliminujesz?
 
Jest nas coraz więcej [emoji3590] gratuluję
Hej Dziewczyny [emoji3590]

Witam się z Wami w niedzielę - w dniu moich urodzin i dniu planowanego testowania. Jutro powinna przyjść @, a z rana przywitał mnie taki widok [emoji3064]
Jednak intuicja i objawy mnie nie zawiodły.
Jestem przeszczęśliwa i jednocześnie przerażona. Na razie podchodzę do tego z dużym dystansem, żeby się nie rozczarować jak przy pierwszej, zatrzymanej ciąży pod koniec marca. Kochane, potrzebuję Waszych kciuków [emoji3590] jutro śmigam na betę.
 
reklama
Do góry