Mary2094
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2020
- Postów
- 4 310
Anastazja tak samo ma, sam makaron jest najlepszyA mój mógłby jeść tylko makaron
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Anastazja tak samo ma, sam makaron jest najlepszyA mój mógłby jeść tylko makaron
To dzisiaj menu Anastazji :A mój żre wszystko Dziś dałam mu akurat słoiczek ale taki po 12 m-cu z kawałkami większymi bo on takie lubi. Tam jest pojemność 250. Jak mały zjadł wszystko i zobaczył, że odkładam miseczkę to w ryk Dałam mu wody popić i było git. Także nie opłaca mi się kupować słoiczków, wolę sama mu gotować bo zje ile chce. O dziwo jest szczupłym dzieckiem ale tak jak mówi fizjo. jemu wszystko we wzrost idzie.
U mnie b box się sprawdza idealnie.Dobre to moja by za chleb zabiła, nie da się zjeść kanapki przy niej. I pije bardzo dużo wody, macie może dziewczyny jakiś kubek który nie kapie? Mam taki z rurką z obciążeniem z canpolu ale przez tą rurkę wszystko się wylewa. A chciałam jej zostawiać ten kubek na macie żeby piła kiedy chce. Jakieś pomysły?
Ja mam taki i jest bardzo dobryDobre to moja by za chleb zabiła, nie da się zjeść kanapki przy niej. I pije bardzo dużo wody, macie może dziewczyny jakiś kubek który nie kapie? Mam taki z rurką z obciążeniem z canpolu ale przez tą rurkę wszystko się wylewa. A chciałam jej zostawiać ten kubek na macie żeby piła kiedy chce. Jakieś pomysły?
Mój dopiero od kwietnia idzie, ale byłam dwa razy na zapoznaniu.A właśnie, jak sobie Twój syn radzi w żłobku? Jak wyglądały początki? Jak wyglądają ranki, czy jest płacz czy nie ma?
Oj Panie fizjoterapeutki też są pod wrażeniem umiejętności głosowych mojej córki...
Skąd ona wzięła takie tony to ja nie wiem ale daje grubo po uszach
No to moja tak do godz od zaśnięcią...1 pobudka to minimum...ale 4 rzadko są
Ale tak jak u Ciebie wtedy wystarczy tylko wziąć na ręce...i śpi a czasami tylko za dupkę pobujać i zasypia znowu
Chciałabym zmierzyć ich poziom głosu...kiedyś w "od przedszkola do opola" był taki miernik oklasków...przydałby się na chwilę
No to jakbym miała bliżej to na stówę byłabym codziennie na jedzeniu
To menu to takie idealne pode mnie
Pycha...dupka by mi się nie zmieściła w foteliku do karmienia ale z chęcią bym się z Nastką zamieniła
Nastka ma więcej włosów niż jaA na 11 miesięcy przedstawiam dwa oblicza Anastazji
Ona ma cały wachlarz min Do głupot to ona pierwszaKochana
A pierwsze zdjęcie cudne....uwielbiam dziecięce miny
Masakra. Jak można tak postąpić? Ja bym oszalała od tego dźwięku, umarła, bo moje dziecko cierpi i była niespełna rozumu, bo to robienie realnej krzywdy, po 15 minutach wyrzut kortyzolu, a to nie działa dobrze na organizm.Ja próbowalam równe 2 tygodnie, no ale były takie wrzaski, że dosłownie obawiałam się, że gardło jej wysiądzie. Jak już był taki mega płacz, to ręce, przytulaski, uspokoiła się i próba odłożenia. No ale niestety znowu ryk. Mimo, że chciałam jej pokazac, iż jestem, mogę zabrać na ręce, utulić, pocałować.. niestety bez efektu. A w łóżeczku to dopiero zgroza.. zostawiłam ją na minutę. Lila przy barierkach skierowana w strone gdzie śpię i taki żałosny płacz ' mamoo'. No nie wyobrażam sobie, żeby nie reagować.. zresztą ostatnio czytałam gdzieś na grupie że babka zostawia przez godzinę samego sobie pozostawionego malca , płaczącego. I jak to ujęła ma dość tego' wycia' i czy są sposoby, żeby sam zasypiał ale nie na rekach.. no ludzie .
Ten wpis może nie brzmieć po polsku, ale póki mała śpi to chce trochę nadrobić