Marcowe mamy 2021

[Mary2094]

Ja, też poleguje, niby lekarka nie kazała ale sama wolę dmuchać na, zimne, obiad robię,spacer z psem ale krótki, ciężko tak leżeć cały dzień, ale nie pracuje obecnie.
Ja to mam wizyty co 2 tygodnie.(ale ja sama, tak chce i jestem po wczesnych poronieniach)

Też tak miałam co 2 tygodnie ale obecnie zmieniłam lekarza i stwierdził że za miesiąc wizyta.

 

[Poladd1234]

Oszczędzałam się, dużo rzeczy mąż robił w tym czasie ja większość leżałam. Od lekarza mialam kategoryczny zakaz dźwigania. Ja na ostatniej wizycie mialam tez ok 4 szyjkę. Teraz wizyte mam na początku grudnia i mam nadzieje ze do tego czasu będzie dobrze wszystko:-) a wy dziewczyny co ile macie u lekarzy wizyty ?

Co 4 tygodnie wizytuje... Teraz 12 listopada mam wizytę.

 

[Pulp]

Ja też muszę polegiwać bo brzuch twardnieje, jak poleżę to jest lepiej, a młoda jest w poprzek często i plecami i pupą mi się wbija w bliznę po 2cc to czuję tą przyjemność. Narazie ma ok. 400g nie wiem co to będzie dalej...
wizyty mam 1 na 4 tygodnie, osobno usg genetyczne więc ciut częściej widzę co nieco. Nadia-n ja też mam problemy z pęcherzem, 1 już miałam antybiotyk, teraz posiew i badanie znów i jest ok, ale nie jest idealnie więc muszę kontrolować i probiotyk i zakwaszać, jest lepiej bo pH się obniżyło na szczęście.
Odpoczywać dziewczyny i rośniemy zdrowo

 

[Mary2094]

Ja też muszę polegiwać bo brzuch twardnieje, jak poleżę to jest lepiej, a młoda jest w poprzek często i plecami i pupą mi się wbija w bliznę po 2cc to czuję tą przyjemność. Narazie ma ok. 400g nie wiem co to będzie dalej...
wizyty mam 1 na 4 tygodnie, osobno usg genetyczne więc ciut częściej widzę co nieco. Nadia-n ja też mam problemy z pęcherzem, 1 już miałam antybiotyk, teraz posiew i badanie znów i jest ok, ale nie jest idealnie więc muszę kontrolować i probiotyk i zakwaszać, jest lepiej bo pH się obniżyło na szczęście.
Odpoczywać dziewczyny i rośniemy zdrowo

Moja młoda tak samo leży, to ją dziwacznie czuje

 

[Nadja_n]

Ja też muszę polegiwać bo brzuch twardnieje, jak poleżę to jest lepiej, a młoda jest w poprzek często i plecami i pupą mi się wbija w bliznę po 2cc to czuję tą przyjemność. Narazie ma ok. 400g nie wiem co to będzie dalej...
wizyty mam 1 na 4 tygodnie, osobno usg genetyczne więc ciut częściej widzę co nieco. Nadia-n ja też mam problemy z pęcherzem, 1 już miałam antybiotyk, teraz posiew i badanie znów i jest ok, ale nie jest idealnie więc muszę kontrolować i probiotyk i zakwaszać, jest lepiej bo pH się obniżyło na szczęście.
Odpoczywać dziewczyny i rośniemy zdrowo

Ja wczoraj dostałam monural jednorazowa saszetkę antybiotyku na pęcherz,
Moja mała ma 351gr.Ja termin koniec marca, ale pewnie będzie szybciej oby ciąża była donoszona.

 

[MałaZuza14]

Dziewczyny co polecacie na przeziębienie? Złapały mnie zatoki i lekkie drapanie w gardle i suchy kaszel ból głowy oczywiście syropek z cebuli, mleko z miodem i resztę domowych sposobów już stosuje Pytam ogólnie o jakieś leki z apteki? Co jest bezpieczne? Wiem że paracetamol, wyczytałam niedawno że Pyrosal Kid można (mam nawet w domu bo podawałam córce na przeziębienie) ale w ulotce jest napisane że nie jest polecany w ciąży i bądź tu mądry

 

[MałaZuza14]

Dziewczyny co polecacie na przeziębienie? Złapały mnie zatoki i lekkie drapanie w gardle i suchy kaszel ból głowy oczywiście syropek z cebuli, mleko z miodem i resztę domowych sposobów już stosuje Pytam ogólnie o jakieś leki z apteki? Co jest bezpieczne? Wiem że paracetamol, wyczytałam niedawno że Pyrosal Kid można (mam nawet w domu bo podawałam córce na przeziębienie) ale w ulotce jest napisane że nie jest polecany w ciąży i bądź tu mądry

Dopiero doczytałam na poprzednich str. że już pisałyście o tym u mnie dziwna sytuacja bo w niedzielę miałam krótki kontakt z kolezanka też w ciąży która chwilę wcześniej widziała się że swoją mama (jej mama w poniedziałek zaczęła się gorzej czuć a już w środę wylądowała w szpitalu z potwierdzeniem covid ) Koleżanka gorączkowała przez ostatnie dni ponad 38 :/ u mnie gorączki nie ma ale tak jak pisałam obiawy przeziębienia już są mam nadzieję że szybko przejdą...

 

[Mary2094]

Dopiero doczytałam na poprzednich str. że już pisałyście o tym u mnie dziwna sytuacja bo w niedzielę miałam krótki kontakt z kolezanka też w ciąży która chwilę wcześniej widziała się że swoją mama (jej mama w poniedziałek zaczęła się gorzej czuć a już w środę wylądowała w szpitalu z potwierdzeniem covid ) Koleżanka gorączkowała przez ostatnie dni ponad 38 :/ u mnie gorączki nie ma ale tak jak pisałam obiawy przeziębienia już są mam nadzieję że szybko przejdą...

Zdrówka dużo i oby na tym się skończyło my mieliśmy kontakt z teściową która widziała się z męża bratem i mieszkają razem, on ma covid, reszta na kwarantannie, i tylko ten brat chory. Tak nikt nic a już im się zaraz kwarantanna kończy. Więc nie powiedziane.

 

[MałaZuza14]

Zdrówka dużo i oby na tym się skończyło my mieliśmy kontakt z teściową która widziała się z męża bratem i mieszkają razem, on ma covid, reszta na kwarantannie, i tylko ten brat chory. Tak nikt nic a już im się zaraz kwarantanna kończy. Więc nie powiedziane.

Dziękuję bardzo :* mam nadzieję że to zwykle przeziębienie i niedługo minie

 

[McPearl]

Którąś z dziewczyn pisała że przeszła covida ale specjalnie jakoś leków nie dostała na to. Jak gorączka to jakiś paracetamol. Dużo pić, ponoć najlepiej ciepłe płyny. Myślę że dobry byłby rosołek,herbaty owocowe. Imbir i miód. Zdrówka