Ja to samo mam dużo się młodszą zajmuje jak tylko jest i wstaje do niej w nocy to naprawdę dużo mi daje bo ostatnio czuje bardzo zmęczenie. Ale przy pierwszej to się obchodził jak z jajkiemJeju pamiętam pierwsza ciąże ☺ Jak mąż chodził, skakał koło mnie. Teraz dwójka dzieci. Wszystko jakoś inaczej. Wiadomo pyta jak się czuje itp. Zawozi na wizyty, idzie ze mną, ogląda zdjęcia choć mało na nich widzi a jak dwa dni temu przykladalam detektor do brzucha, wszedł akurat do sypialni i krzyknął „przecież to może dziecko stresować. Nie rób za często”.
Ale i tak inaczej niż za czasów pierwszej ciąży. Teraz więcej dziećmi się zajmuje, kiedy tylko może. Narzekać nie mogę ale jak wspomnę to co było wtedy to jest różnica.
reklama
Moje obie jak żywe srebra to nie raz jak kopnęły w nocy to spania nie byłoPierwszy syn to naprawdę się mało ruszał, ciężko było mu wyczuć jak rękę przykładał. Takie delikatne muśnięcia ale za to drugi nadrobił ten kopał jak szalony dla odmiany. W nocy czuł to nawet mąż właśnie
Grabcia123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Kwiecień 2016
- Postów
- 2 219
Starszy syn tak kopał w nocy [emoji23] co się przytulilam do męża od razu jazda mąż do dziś mówi że dlatego go do dziś nerki bolą [emoji23][emoji23][emoji2368]Haha niech się nie zdziwi[emoji23] mojego męża w nocy dziewczyny zawsze kopały po plecach i do dzisiaj mówi że go kręgosłup od tego boli[emoji23]
Ja musiałam w druga stronę z mężem.przepracowac że ciąża to nie choroba i że mam swój rozum wiem że muszę uważać ale też nie mogę być zamkniętą w szklanej kuli...
Od kilku dni jestem na nospie boli mnie podbrzusze i to nawet rano jak wstaje bardzo mnie to martwi ;(
Monia83.37
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Lipiec 2020
- Postów
- 1 151
Ile nospy można brać dziennie? Mi stale twardnieje brzuchStarszy syn tak kopał w nocy [emoji23] co się przytulilam do męża od razu jazda mąż do dziś mówi że dlatego go do dziś nerki bolą [emoji23][emoji23][emoji2368]
Ja musiałam w druga stronę z mężem.przepracowac że ciąża to nie choroba i że mam swój rozum wiem że muszę uważać ale też nie mogę być zamkniętą w szklanej kuli...
Od kilku dni jestem na nospie boli mnie podbrzusze i to nawet rano jak wstaje bardzo mnie to martwi ;(
Grabcia123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Kwiecień 2016
- Postów
- 2 219
Ja staram się brać max 2 dziennie no i do tego mam magnez
Ile nospy można brać dziennie? Mi stale twardnieje brzuch[emoji853]
Ja narazie daje radę bez nospy ale wieczorami mam twardy brzuch i muszę się chwilę położyć bo nie dam rady inaczej. Oczywiście jak dzieci śpią albo usypiają. Ale magnezu więcej teraz jemStarszy syn tak kopał w nocy [emoji23] co się przytulilam do męża od razu jazda mąż do dziś mówi że dlatego go do dziś nerki bolą [emoji23][emoji23][emoji2368]
Ja musiałam w druga stronę z mężem.przepracowac że ciąża to nie choroba i że mam swój rozum wiem że muszę uważać ale też nie mogę być zamkniętą w szklanej kuli...
Od kilku dni jestem na nospie boli mnie podbrzusze i to nawet rano jak wstaje bardzo mnie to martwi ;(
U znajomej co twardniał brzuch okazało się że dziecko jest ułożone jakoś dziwnie i miała nakaz leżęnia bo nagły ruch czy skurcz mógł spowodować pęknięcie czegoś tam. Więc lepiej sobie trochę popuścić poleżeć pobrać nospe i magnez i odpocząć. Napewno to nie zaszkodziIle nospy można brać dziennie? Mi stale twardnieje brzuch
Głupio mi tak żalić się do Was, ale wczoraj już nie dałam rady. Jest mi ciężko właśnie psychicznie się ogarnąć. Bo na codzień praca potem małą odbieram z przedszkola więc ten czas jest zajęty. Wieczorem dopiero zaczynam o tym wszystkim myślećStraszne że przechodzisz to sama bo wiem że ten czas jest naprawdę trudny już nie mówiąc o psychice no wszystko się zmienia. Pamiętaj że my jesteśmy z tym z Tobą i masz gdzie się wygadać ☺
Jeszcze bym zrozumiała jakby mój miał 20 kilka lat młody chce życia użyć, ale to stary chłop po 40stce. A zachowanie godne gówniarza.Bardzo mi przykro że tak jest, może zabrzmi to nie delikatnie, ale sama se tego dziecka nie zrobiłaś . Nigdy nie zrozumiem takich facetów, jak wsadzić to umie ale pozniej jakies fochy . Moja przyjaciółka jest w podobnej sytuacji,zaszła z drugim dzieckiem w ciaze w maju od tamtej pory maz z nia nie rozmawia do dzis ,tylko tak powiedzmy służbowo. niektórzy mężowie zdecydowanie nie zasługują na takie żony i ja to bym normalnie gniotła takich jak karaluchy
reklama
Dobrze, że chodzę do pracy choć mogłabym odpoczywać w domu. Ale wtedy bym już całkiem w dołek wpadła. Tu głowę zajmuje praca nie myślę o tym co się dzieje. Jedynie wieczór i noc. Mojemu tak odwaliło po pierwszej ciąży. Jak się mała urodziła to wszystko dla niej robił. Ale tylko wtedy jak była grzeczna i nie potrzebowała uwagi. Owszem jest jego oczkiem w głowie. Ma do tego prawo. Jest najzwyczajniej w świecie przykro i smutno, bo nic złego nie zrobiłam. Po prostu stał się cud, który wg niego nie powinien wystąpić.Czy niektórych facetów ze tak brzydko napisze poje...???
@Maybelle przepraszam ale kawał gnoja. Jakieś akcje Ci robi?! Sama sobie zrobiłaś to dziecko? Na złość jemu? No idiota! Obraził się jak mu powiedziałaś o ciąży, nie wiem czy się śmiać czy płakać. Malutki chłopiec się obraził bo jego żona zaszła z Nim w ciąże Ręce mi opadają. Ależ mu życie zrujnowałas, jak mogłaś? Weź potrząśnij nim bo chyba to tylko mu pomoże! Niech się chłop Zacznie angażować bo któregoś dnia może być za późno! Ale jeśli chodzi o takich to jak się dziecko urodzi to później im w druga stronę wali choć szkoda tego ze sama przezywasz ciąże. Pamiętaj, Masz nas a jemu się należy porządny strzał w głowę żeby mu tam wszystko do normy wróciło
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 35 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 21 tys
Podziel się: