Marcowe mamy 2021

[krasulkaa]

U mnie zawsze po owulacji do miesiaczki bialy wodnisty sluz a teraz w tym cyklu co się udało totalny brak sluzu suchość w pochwie A sutki czerwone jak zawsze ale dziwnie bolały przy pocieraniu.. No i miałam lekkie krwawienie z nosa ale nie wiem czy można zaliczyć to do objawow.. na ransza zmiane w pracy wstawalam jak zombie chodź w nocy przesypialam 7-8 to i tak malo duszności chodź nie było za gorąco to mi strasznie duszno.. i do 7 dpo pobolewanie brzucha i myślałam że mi się przewidziało właśnie te 7dni po owulacji przy podcieraniu czerwono rozowe pasmo sobie myślę ohooooo... albo znowu jakaś niedomoga lutealna albo implantacja chodz w poprzedniej ciąży dostałam impantacji w dniu spodziewanego okresu A teraz.. sutki aż bolą piersi ciężkie i to tyle jak na razie AAAA no i senność o 19

 

[lilula8891]

A ja nie wiem co mam robić dostałam propozycje pracy w przedszkolu i nie wiem czy podjąć się tego wyzwania mimo ciąży czy odpuścić. Nie lubię kłamać najlepiej bym pani dyrektor powiedziała prawdę tylko nie wiem czy to nie zadziała na moją niekorzyść. A przyznam się szczerze że to moje wymarzone miejsce pracy byłam już na kilku rozmowach z panią dyrektor i sama mówiła że chętnie by widziała mnie w zespole i może się coś dla mnie znajdzie od września a tu teraz ta ciąża nie wiem jak to poukładać.

 

[Katijah]

A ja nie wiem co mam robić dostałam propozycje pracy w przedszkolu i nie wiem czy podjąć się tego wyzwania mimo ciąży czy odpuścić. Nie lubię kłamać najlepiej bym pani dyrektor powiedziała prawdę tylko nie wiem czy to nie zadziała na moją niekorzyść. A przyznam się szczerze że to moje wymarzone miejsce pracy byłam już na kilku rozmowach z panią dyrektor i sama mówiła że chętnie by widziała mnie w zespole i może się coś dla mnie znajdzie od września a tu teraz ta ciąża nie wiem jak to poukładać.

Przyznaj się, nie spalisz mostów

 

[iśka90]

A ja nie wiem co mam robić dostałam propozycje pracy w przedszkolu i nie wiem czy podjąć się tego wyzwania mimo ciąży czy odpuścić. Nie lubię kłamać najlepiej bym pani dyrektor powiedziała prawdę tylko nie wiem czy to nie zadziała na moją niekorzyść. A przyznam się szczerze że to moje wymarzone miejsce pracy byłam już na kilku rozmowach z panią dyrektor i sama mówiła że chętnie by widziała mnie w zespole i może się coś dla mnie znajdzie od września a tu teraz ta ciąża nie wiem jak to poukładać.

O kurczę, faktycznie ciężka decyzja.. ja bym w tym stanie i w dobie pandemii chyba jednak zrezygnowała z pracy w przedszkolu, tym bardziej, że nie wiadomo ile dasz rade pociągnąć w pracy. No ale wiem też że łatwo się mówi jak się nie jest w czyjejś skórze

U mnie wychodzi dziś jakoś 4t5d i z objawów to w zasadzie nic. Jedyne co mnie skloniło do zrobienia wczoraj testu to to, że miałam dziś pić alkohol, a że okres mi się spóźniał 2 dni to coś mnie tknęło.. chociaż u mnie akurat okres czesto się spóźnia, więc myślałam że jedna kreska to będzie czysta formalność. Co prawda na upartego doszukałabym się nerwowosci, mega senności - ale to mam tak i bez ciąży, niby piersi mnie troche bolą, a tak to nigdy nie bolały, no i SNY - praktycznie nigdy mi sie nic nie śni, prócz czasu jak byłam w ciąży 2,5r. temu - a te sny są bardzo żywe i drastyczne [emoji23] i chyba tylko te sny mnie nakierowały na testowanie [emoji23]

 

[YOUstynka]

A ja nie wiem co mam robić dostałam propozycje pracy w przedszkolu i nie wiem czy podjąć się tego wyzwania mimo ciąży czy odpuścić. Nie lubię kłamać najlepiej bym pani dyrektor powiedziała prawdę tylko nie wiem czy to nie zadziała na moją niekorzyść. A przyznam się szczerze że to moje wymarzone miejsce pracy byłam już na kilku rozmowach z panią dyrektor i sama mówiła że chętnie by widziała mnie w zespole i może się coś dla mnie znajdzie od września a tu teraz ta ciąża nie wiem jak to poukładać.

Przyznaj się długo tego i tak nie ukryjesz a potem P Dyr może czuć się oszukana albo wykorzystana a tak to pozostawisz po sobie dobre wrażenie i może Innym razem będą o Tobie pamiętac. A co do pracy z dziećmi... Ja pracuje w Żłobku i już myślę kiedy ma l4 bo to bardzo niebezpieczne miejsce dla kobiet w ciąży

 

[Marvelka89]

Hej marcóweczki u mnie drugi test pozytywny choc jeszcze 3 dni do @ mam nadzieje ze zostane z wami te 9 miesiecy. Mam problemy z donoszeniem ciazy. 3 poronienia jednak ta bedzie roznic poniewaz juz wiem dlaczego nie moglam donosic takze mam nadzieję

 

[Kaarcia]

A ja dziewczyny chyba sie z Wami bede żegnać... wczoraj plamienia zrobiły sie bardziej czerwone i obfite. A w nocy bol brzucha jak na okres i poszło krwawienie ze skrzepami. Zreszta dalej idzie, jak typowa miesiączka tydzień temu jak mimo plamien test wyszedł pozytywny, przy 1 cyklu starań to w szoku byłam, bo byłam pewna, ze jednak okres idzie. I mimo, ze jakoś w sobie tej ciazy nie czułam (ani objawów nie miałam, ani jakoś tak po prostu tego nie czułam) to i tak wiadomo, ze nadzieje były. Zobaczę co tam lekarz powie, ale juz nie liczę zbytnio na cud. Bede starać sie dalej.

 

[Eryka25]

A ja dziewczyny chyba sie z Wami bede żegnać... wczoraj plamienia zrobiły sie bardziej czerwone i obfite. A w nocy bol brzucha jak na okres i poszło krwawienie ze skrzepami. Zreszta dalej idzie, jak typowa miesiączka tydzień temu jak mimo plamien test wyszedł pozytywny, przy 1 cyklu starań to w szoku byłam, bo byłam pewna, ze jednak okres idzie. I mimo, ze jakoś w sobie tej ciazy nie czułam (ani objawów nie miałam, ani jakoś tak po prostu tego nie czułam) to i tak wiadomo, ze nadzieje były. Zobaczę co tam lekarz powie, ale juz nie liczę zbytnio na cud. Bede starać sie dalej.

Miejmy nadzieję że uda się w następnym cyklu. Ja tak miałam ostatnio że zaczęło się od plamienia A na drugi dzień miesiączka się rozkreciła też ze skrzepami. Tyle że to było 10 dni po terminie @.
Trzymam kciuki

 

[Marvelka89]

A ja dziewczyny chyba sie z Wami bede żegnać... wczoraj plamienia zrobiły sie bardziej czerwone i obfite. A w nocy bol brzucha jak na okres i poszło krwawienie ze skrzepami. Zreszta dalej idzie, jak typowa miesiączka tydzień temu jak mimo plamien test wyszedł pozytywny, przy 1 cyklu starań to w szoku byłam, bo byłam pewna, ze jednak okres idzie. I mimo, ze jakoś w sobie tej ciazy nie czułam (ani objawów nie miałam, ani jakoś tak po prostu tego nie czułam) to i tak wiadomo, ze nadzieje były. Zobaczę co tam lekarz powie, ale juz nie liczę zbytnio na cud. Bede starać sie dalej.

Tez z doswiadczenia wiem ze plamienia sie dobrze nie koncza przykro mi trzymaj sie i sie nie poddawaj

 

[Eryka25]

Hej marcóweczki u mnie drugi test pozytywny choc jeszcze 3 dni do @ mam nadzieje ze zostane z wami te 9 miesiecy. Mam problemy z donoszeniem ciazy. 3 poronienia jednak ta bedzie roznic poniewaz juz wiem dlaczego nie moglam donosic takze mam nadzieję Zobacz załącznik 1143710

Gratulacje A Jeśli można wiedzieć co było przyczyną poronień ? Ja pierwszą ciążę byłam na podtrzymaniu (duphaston ) kolejną poroniłam. I teraz jeśli się uda to pewnie też dostanę duphaston