reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Mi z kolei syn dawał czadu od urodzenia w szpitalu nikomu spać nie dał i ulgę poczuli jak nas wypisali ciągle na cycku wisiał wyjść nie mogłam nigdzie w nocy budził się po 40 razy więc w nocy może z godz spałam w dzień miał drzemki po 30 min dwa razy prysznic brałam w min butelek żadnych nie tolerował jak chcieliśmy żeby przeszedł na mleko modyfikowane to żadne mu nie smakowało jak ząbkował to każdy jeden ząb wymioty i gorączka 40 stopni później bunt roczniaka dwulatka płacze dwugodzinne wymuszania kopanie piszczenie bez powodu i uwierzcie każdy się dziwił mi jakim cudem zdecydowałam się na kolejne dziecko z różnicą 19 miesięcy bo nikt by tego psychicznie nie pociągnął a jak się córka urodziła to złote dziecko ciągle spała miała kolki zaparcia straszne ale mimo to nie użyłam z nią tak jak z synem! A teraz zobaczymy jak z trzecim będzie ale nie żałuję takiej różnicy między dziećmi bo tak właśnie chcieliśmy i za nim w świecie nie żałuję tej decyzji 😁😁😁
To u was chyba podobna różnica jak u nas😁jest hardcore na początku ale potem Super 😍ja bym też nie zamieniła wiadomo czasem były dni co wyłam naprawdę zwłaszcza jak starsza była obrażona na mnie że wróciłam ze szpitala z nowym dzidziem ale teraz naprawdę wiem po co się męczyłam 😁
 
reklama
ja właśnie przed ciaza 2-3 litry dziennie spokojnie piłam wody a teraz bardzo mało pije bo czuje jakby mo w przełyku wssystko stało :/ jestem napewno troche odwodniona bo widze bo ciele i skora sie zrobiła taka wysuszona :( jednak samo nawilżanie z zewnątrz nie zdziała cudów jak i od środka sie nie zadba :(
Ja tylko herbatę toleruje najlepiej owocową 😂 mój się śmieje że w szafce każdy smak 🤣a to dopiero początek 🤦
 
Dziewczyny jak nie możecie pić wody to może sprobojcie takie herbatki na zimno. Ja też wody nie mogę, wezmę łyk i stoi w gardle... A znalazłam w Biedronce herbatkę na zimno, że zalewa się zimną wodą, nawet taka z lodówki, i już całkiem inny smak, taki orzeźwiający, inaczej "wchodzi" jak zwykła woda 😃 ja robię w dzbanku, trzymam w lodówce i co raz podciagam ta wode
Ja robię zwykle owocowe i wypijam po godzinie jak już zimna jest
 
Aaaaaa!!! 🥳😍😅

Po 5.00 wyjechałam, teraz wróciłam.
Ostatnie 3 tygodnie wyjęte z życiorysu... Ale warto było czekać!
Nie mówiłam lekarzowi jaką diagnozę postawił ostatnio. Pomierzył malucha, posprawdzał co trzeba i nic nie mówił. Rzuciłam okiem i raz pokazało 12+3, raz 12+5 czyli wymiary ok. O tętno zapytałam czy prawidłowe, tylko przytaknął. Poprosiłam o zdjęcie.
Zmroziło mnie jak wspomniał, że blizna mu przeszkadza w USG (przez brzuch)...
Nic o ciąży w bliźnie po CC, nic o łożysku wrastającym i przodującym. Z szyjką nie wiem, bo tam nie zbadał.
Położne mówiły, że to oznacza, że jest ok, bo gdyby było źle to by powiedział i nie żartowałby na wizycie. Spytał kogo mamy w domu. Powiedział, że będzie dziewczynka. 🥰🥰🥰🥰
To już była wisienka na torcie, bo nastawialiśmy się na chłopaka a pragnęliśmy dziewczynkę.

Bóg wysłuchał naszych próśb i stał się cud. 🙏Może maluch się przesunął w inne bezpieczne miejsce. 😇
Teraz to już nie ważne. Wyniki za 3 tygodnie, bo lekarz idzie na urlop i nie zdąży opisać. Oby i tam było ok.
Wizyta u lekarza prowadzącego 1 września, żeby tak zostało. :wink::yes:

Boże, ale jestem szczęśliwa. Z wrażenie wyszłam z gabinetu bez torebki. 👜🤭
Byłam gotowa zachować ciążę i ryzykować życiem. Dobrze jednak, że nie zostałam w szpitalu... 😅


Koniecznie dajcie znać po wizycie ;) ale macie już wysokie ciążę... W sumie wg im to ja też jestem w 10tc (9+2) ale wg USG to 8 tydz... wgl zastanawiam się czy nie iść prywatnie na usg prenatalne..naczytalam się że krwiak może uposledzac transport substancji odżywczych do dzidziusia i tak pomyślałam że może by iść...od razu mówię że mój gin na usg w okolicy 13tc sam ocenia rozwój narządów wewnętrznych i resztę ale może takie typowo prenatalne byłby bardziej szczegółowe

U mnie krwiak wchłonął, chociaż i tak później plamiłam. Z 1,5 miesiąca będzie. Nie oszczędzałam się i robiłam wszystko normalnie, łącznie z zakupami i noszeniem rocznego słodziaka. Ale absolutnie nie namawiam. Oczywiście w miarę możliwości uważaj na siebie. :happy2:
 
Ostatnia edycja:
To u mnie też dwa jajeczka (jedno puste), ale jakoś dziwnie bo drugie zobaczył dopiero inny lekarz koło 8 tc. Zastanawiam się czy jest możliwość, że rzeczywiście pokazało się później bo np. jeszcze miałam owulację czy po prostu w grę weszły kompetencje i doświadczenie osoby wykonującej usg.

My niby byliśmy trochę przygotowani, że mogą być bliźniaki, bo się cyklicznie pojawiały w rodzinie, ale nie ukrywam że jak usłyszałam 'drugie jajeczko' to mnie trochę zmroziło. Więc ciężko powiedzieć, że się cieszę, bo dwa też byłyby super (to nasze pierwsze), ale na pewno jest mi łatwiej i mniej się martwię.
U mnie na początku zobaczył pęcherzyk z 3 kulkami w środku, dwie były w rogach, a jedna po przybliżeniu to był zarodek z serduszkiem, ale jak zobaczyłam 3 kulki to prawie zjechałam z fotela...😱😱😱 jeszcze mój lekarz tak oglądał, oglądał, nic nie mówił, aż w końcu mówi, że mamy jeden zarodek i jakieś coś po bokach i on nie ma pojęcia co to jest, bo pierwszy raz coś takiego widzi...😱😱😱 to już miałam 500 myśli na minutę dosłownie...ale powiedział też, że to nic groźnego, a że ma trochę kiepski sprzęt to poszłam na drugi dzień do luxmedu do innego lekarza i tam mają super sprzęt i było widać, że to był drugi pęcherzyk, ale lekarz stwierdził, że zanika...ten drugi był dużo mniejszy niż ten gdzie jest dzieciątko...u mnie było bardzo duże prawdopodobieństwo bliźniąt, bo moja mama to bliźniaczka i sama też urodziła bliźniaki, a ja zawsze mówiłam, że znając moje szczęście to mi się bliźniaki trafią no i się nie myliłam🙈🙈 wg ja miałam przeczucia, że to dwójka od kiedy zobaczyłam jak szybko mi beta rośnie, bo u mnie już w 5tc było widać serduszko, do tego śniło mi się, że jestem w ciąży bliźniaczej z dziewczynkami i mojej znajomej też się śniło, że prowadzę wózek z dwiema dziewczynkami 🙈🙈😁, a do tego szybko brzuszek mi się pokazał... jutro mam wizytę będzie to 8+3 i jestem ciekawa, czy jest jedno, czy jednak dwa dzieciątka 🤔😊😁🤗😍
 
Aaaaaa!!! 🥳😍😅

Po 5.00 wyjechałam, teraz wróciłam.
Ostatnie 3 tygodnie wyjęte z życiorysu... Ale warto było czekać!
Nie mówiłam lekarzowi jaką diagnozę postawił ostatnio. Pomierzył malucha, posprawdzał co trzeba i nic nie mówił. Rzuciłam okiem i raz pokazało 12+3, raz 12+5 czyli wymiary ok. O tętno zapytałam czy prawidłowe, tylko przytaknął. Poprosiłam o zdjęcie.
Zmroziło mnie jak wspomniał, że blizna mu przeszkadza w USG (przez brzuch)...
Nic o ciąży w bliźnie po CC, nic o łożysku wrastającym i przodującym. Z szyjką nie wiem, bo tam nie zbadał.
Położne mówiły, że to oznacza, że jest ok, bo gdyby było źle to by powiedział i nie żartowałby na wizycie. Spytał kogo mamy w domu. Powiedziałam, że 2 chłopaków i 3 dziewczynki. Powiedział, że będzie czwarta! 🥰🥰🥰🥰
To już była wisienka na torcie, bo nastawialiśmy się na chłopaka a pragnęliśmy dziewczynkę.

Bóg wysłuchał naszych próśb i stał się cud. 🙏Może maluch się przesunął w inne bezpieczne miejsce. 😇
Teraz to już nie ważne. Wyniki za 3 tygodnie, bo lekarz idzie na urlop i nie zdąży opisać. Oby i tam było ok.
Wizyta u lekarza prowadzącego 1 września, żeby tak zostało. :wink::yes:

Boże, ale jestem szczęśliwa. Z wrażenie wyszłam z gabinetu bez torebki. 👜🤭
Byłam gotowa zachować ciążę i ryzykować życiem. Dobrze jednak, że nie zostałam w szpitalu... 😅




U mnie krwiak wchłonął, chociaż i tak później plamiłam. Z 1,5 miesiąca będzie. Nie oszczędzałam się i robiłam wszystko normalnie, łącznie z zakupami i noszeniem rocznego słodziaka. Ale absolutnie nie namawiam. Oczywiście w miarę możliwości uważaj na siebie. :happy2:
Jejku cudowne wieści 😍 aż mi łzy w oczach stanęły jak czytam😁 Bardzo się cieszę i życzę wam samych wspaniałości i spokojnych bezstresowych miesięcy 😍
 
U mnie na początku zobaczył pęcherzyk z 3 kulkami w środku, dwie były w rogach, a jedna po przybliżeniu to był zarodek z serduszkiem, ale jak zobaczyłam 3 kulki to prawie zjechałam z fotela...😱😱😱 jeszcze mój lekarz tak oglądał, oglądał, nic nie mówił, aż w końcu mówi, że mamy jeden zarodek i jakieś coś po bokach i on nie ma pojęcia co to jest, bo pierwszy raz coś takiego widzi...😱😱😱 to już miałam 500 myśli na minutę dosłownie...ale powiedział też, że to nic groźnego, a że ma trochę kiepski sprzęt to poszłam na drugi dzień do luxmedu do innego lekarza i tam mają super sprzęt i było widać, że to był drugi pęcherzyk, ale lekarz stwierdził, że zanika...ten drugi był dużo mniejszy niż ten gdzie jest dzieciątko...u mnie było bardzo duże prawdopodobieństwo bliźniąt, bo moja mama to bliźniaczka i sama też urodziła bliźniaki, a ja zawsze mówiłam, że znając moje szczęście to mi się bliźniaki trafią no i się nie myliłam🙈🙈 wg ja miałam przeczucia, że to dwójka od kiedy zobaczyłam jak szybko mi beta rośnie, bo u mnie już w 5tc było widać serduszko, do tego śniło mi się, że jestem w ciąży bliźniaczej z dziewczynkami i mojej znajomej też się śniło, że prowadzę wózek z dwiema dziewczynkami 🙈🙈😁, a do tego szybko brzuszek mi się pokazał... jutro mam wizytę będzie to 8+3 i jestem ciekawa, czy jest jedno, czy jednak dwa dzieciątka 🤔😊😁🤗😍
Mi się też zawsze śniły bliźniaki 😆 ale nie wyszli heh 😁a u mnie w rodzinie i od ojca i od matki bliźnięta z każdej strony 🤣nawet dziadek miał dwie pary z rodzeństwa ale jak to w tamtych czasach jedno zmarło po urodzeniu niedługo. Ale mi się zawsze marzyły mam dwie pary kuzynek bliźniaczek i jedną bliźniąt (chłopak i dziewczyna)
 
Dziewczyny pomóżcie od dwóch dni walczę z mega wodnistym uciążliwym katarem ani inhalacje ani krople dla kobiet w ciąży nie pomagają chyba sobie w łeb strzele bo tej nocy spałam tylko godzinę i wyglądam jak 🧟‍♂️ zombie 😢

Ja dzisiaj wizytuje 12+1 zobaczymy co tam słuchać u kruszynki a co do płci obstawiam że będzie chłopak takie jakieś przeczucie mam 😉
Na wodnisty katar to tylko apteczne krople. Masz już 12 tc więc nawet ginekolog Ci pozwoli tylko trzeba sprawdzić bo niektóre nie mozna w ciąży wogole, zazwyczaj te dziecięce są ok. A poza tym to jak najwięcej na świeżym powietrzu będzie to mniej.
 
reklama
Do góry