reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
Ja mam 25 lat i 4 latka na pokładzie, A narzeczony 37 lat :) jestem z Wielkopolski.
Tyle że ja mam dopiero 17 dc więc cierpliwie czekam czy się udało :) Ale chyba też udzieliły mi się urojone objawy bo mnie mdli od wczoraj, odczuwam zgagę i ciężko mi tak ogólnie. Jednak to mało możliwe żeby tak wcześnie odczuwać objawy ciąży :)
 
Ja mam 31 i czterolatka na pokładzie. Też cycus mamusi. Baaaaaardzo dlugo kp. Nie dało się go odstawić.

Oczywiście najważniejsze zdrówka. Ja się cały czas obawiam czy zobaczę serduszko. Przy pierwszej ciąży nie byłam świadoma jak bardzo często dochodzi do straty. Teraz czytam ile kobiet musiało przez to przejść i jestem przerażona
Dokładnie jak zaczelam czytac to szok czlowiekowi zawsze sie wydaje ze bedzie ok. Odkąd pracuje w szpitalu i wiedzę też te wszytskie historie, nawet wsr9d koleżanek z pracy to strach paralizuje. Jeszcze któraś wczoraj pisała o tym hellp i też tego nie znałam więc poszukalam...
 
Dokładnie jak zaczelam czytac to szok czlowiekowi zawsze sie wydaje ze bedzie ok. Odkąd pracuje w szpitalu i wiedzę też te wszytskie historie, nawet wsr9d koleżanek z pracy to strach paralizuje. Jeszcze któraś wczoraj pisała o tym hellp i też tego nie znałam więc poszukalam...
Ja miałam zespół HELLP
 
Objawia się zmianami watrobowymi, niedokrwistoscią i znacznie spadają płytki krwi. Z tego co wiem to tak mniej więcej od 30 do 36 tygodnia ciąży się może przytrafić i tylko po cc objawy ustępują. Ja miałam w 33 tygodniu ciąży. Tyle że zdiagnozowany dopiero po tygodniu męczarni. Bardzo silny ból wątroby duszności kłucie w mostku, opuchlizna. Przez tydzień nie jadłam. A mój ginekolog twierdził telefonicznie że to zatrucie albo ucisk na woreczek żółciowy. A i ciśnienie wtedy też się podwyższa.
 
reklama
Do góry