reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

No właśnie, zwłaszcza że ja kompletnie nic nie czuje, żeby się coś działo... I mąż też się martwi i uważa że lepiej pójść żeby wyczyscili, żeby nic mi się nie stało a dzieciątku i tak już nic nie pomoże (niestety). A na psychikę średnio to służy... Myślę ciągle że chodzę z martwym aniolkiem w brzuchu i nie mogę mu pomóc... 😭
Bardzo mi przykro 😪
Jest dokladnie tak jak mowisz, ciezko jest chodzic z martwa ciaza i z ta swiadomoscia. Ja chodzilam 6 dni bo mi beta nie spadala🤦‍♀️ to bylo straszne. Zrobisz zabieg i duzo szybciej dojdziesz do siebie ❤️❤️❤️ trzymaj sie kochana 🙏❤️❤️❤️
 
reklama
ja tak samo 🙈on mi w poprzedniej ciazy robił tylko prenatalne bo ciaze prowadził inny. Ale ostatecznie nie byłam zadowolona z lekarza prowadzącego wiec przy tej ciazy chciałam nowego i przypomniałam sobie o tym od prenatalnych :) reszta zdjec jest taka normalna standardowa ale te powiedział, ze zrobi mi specjalnie do ramki pierwsze ładne zdjecie ;) to jest ten 3D chyba obraz, jak zobaczyłam to sama byłam w szoku :)
Wyszło naprawdę super😍 I w którym tyg ci takie wyszło?
 
No właśnie, zwłaszcza że ja kompletnie nic nie czuje, żeby się coś działo... I mąż też się martwi i uważa że lepiej pójść żeby wyczyscili, żeby nic mi się nie stało a dzieciątku i tak już nic nie pomoże (niestety). A na psychikę średnio to służy... Myślę ciągle że chodzę z martwym aniolkiem w brzuchu i nie mogę mu pomóc... 😭
Bardzo mi przykro. Który to był tydzień kochana? Ja w tamtym roku miałam zakładane tabletki, no skurcze były bardzo bolesne, ale obyło się bez zabiegu.
 
No właśnie, zwłaszcza że ja kompletnie nic nie czuje, żeby się coś działo... I mąż też się martwi i uważa że lepiej pójść żeby wyczyscili, żeby nic mi się nie stało a dzieciątku i tak już nic nie pomoże (niestety). A na psychikę średnio to służy... Myślę ciągle że chodzę z martwym aniolkiem w brzuchu i nie mogę mu pomóc... 😭
Takie to przykre😔 Trzymaj się będzie jeszcze dobrze
 
wypisał mi receptę na Diphergan. Ja go kojarze na kaszel ale mowil ze on tez jest z tych mocniejszych na wymioty i jeszcze jakis na t jest. Chyba torecan. Ogolnie mowi ze nie powinno sie go brać ale jak wymioty nie sa sporadyczne tylko częste to musimy je uspokoic i tutaj korzyści przewyższają szkoda.. ale jeszcze rozważam czy brać.. dzisiaj nie wymiotowalam.. jak bede sporadycznie wymiotowała to nie chciałabym brać.. szkoda mi malucha
Ja torecan dostałam w poprzedniej ciąży bo czasami dzwoniłam do niego że nie dojadę na wizytę. Wzięłam chyba dwa dni i mi przeszło. A miałam tak że potrafiłam cały dzień wymiotować jak już nic nie miałam nawet śliny. Strasznie mnie męczyło. Dostałam też hydroxyzyne niby na uspokojenie ale nie brałam tego.
 
Cześć... Nie spodziewałam się że będę się tak szybko zegnala 😭 wczoraj usg, kontrolne bo wszystko książkowe... Badania, żadnych boli, żadnych krwawien... Na monitorze brak akcji serca... Dziecko zatrzymało się ok 3/4 dni temu... Skierowanie do szpitala... Nie wiem co mam robić... Czy czekać na krwawienie czy iść od razu? Lekarz powiedział że to nasz wybór... Ale ostrzegł że leki które mają wywołać krwawienie, które są podawane w szpitalu powodują potworny ból brzucha i lepiej czekać na krwawienie...

Przykro mi bardzo. :sad:
 
Ostatnia edycja:
wypisał mi receptę na Diphergan. Ja go kojarze na kaszel ale mowil ze on tez jest z tych mocniejszych na wymioty i jeszcze jakis na t jest. Chyba torecan. Ogolnie mowi ze nie powinno sie go brać ale jak wymioty nie sa sporadyczne tylko częste to musimy je uspokoic i tutaj korzyści przewyższają szkoda.. ale jeszcze rozważam czy brać.. dzisiaj nie wymiotowalam.. jak bede sporadycznie wymiotowała to nie chciałabym brać.. szkoda mi malucha
Tylko jak będziesz brała torecan pamiętaj że on powoduje senność i to taka niezła.
 
Ja w pierwszej ciąży miałam martwy zarodek do 10 tc serduszko się nie pojawiło albo biło i przestalo nikt nie zdążył na usg nawet tego uchwycić po 2,3 dniach od diagnozy zaczęłam krwawić pojechałam do szpitala i zrobili mi łyżeczkowanie , wiem co czujesz kochana , wylałam sporo łez .... , ale otrząsnęliśmy się z mężem po tym i za 3 mc zaszłam w kolejna ciąże i z niej mam córeczkę 😘
 
reklama
Do góry