Ciesz sie, ze bedzie uczestniczyc w imprezie, to akurat zaleta Tomek to uparta zegarynka i o 18:55 będzie się chichrał do poplucia, a o 19:01 będzie chryja DLACZEGO NIE JESTEM JESZCZE W PIŻAMCE. Takze nie ma przebacz, trzeba bedzie o 19 zawinąć solenizanta, babcie i wracac do domu jednego polozyc spac a drugiego postawic na warcie..I zgadzam się z Tobą w 100%.
Nie chce mi się robić tego roczku, ale z racji ze dziadkowie głównie by męczyli d.. że - no jak to? No nie ma roczku? I obecnie nie mam żadnych warunków do wyprawiania tego typy imprez w domu, cieszę się że zdecydowaliśmy się na lokal.
Ale nie cieszy mnie to że na bank Anastazja tego dnia zbyt prędko nie zaśnie, to jest typ człowieka że jak jest impreza to ona bardzo chętnie też chcę uczestniczyć i nie ma takiego czegoś jak "zmęczenie".
reklama
Niedługo mama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2020
- Postów
- 2 521
Ja właśnie też przesunęłam na godzinę 14 że względu na drzemkę którą ma około godziny 11 ale teraz to te drzemki jakoś dziwnie mu wychodzą i podejrzewam, że w ten dzień to pewnie sobie o 11 odpuści a później już trzeba będzie jechać i będzie nie wyspany ale ciotki i kuzynki go rozruszająU nas to samo, a jeżeli przedłużymy imprezę ponad 21:00 to dodatkowo 10zł/osobe dopłaty. Pewno przedłużymy, bo rodzina męża lubi takie posiadówki, a zbieramy się o 15:00 dopiero z uwagi na drzemki Tomka, które wypadają około 14:00. Niech się chłopak troche zdrzemnie, żeby mu humor dopisywał.
Niedługo mama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2020
- Postów
- 2 521
Tak to umiejętność budzikaMój budzi męża z liścia...to się liczy jako umiejętność?
O huśtawce też myślałam, a w wózek to też muszę zaopatrzyć syna żeby pomagał wiosną w ogródkuJa rodzince proponować nic nie będę, bo głupio mi, choć wiem, że niektórym kamień spadłby z serca ale ogółem chciałabym, żeby Tomek miał kiedyś: rowerek biegowy, autkodrom drewniany, jakieś książeczki z Kici Kocią i Nunusiem, wózek drewniany-kara (w sumie kiedyś Teściową pytałam gdzie takie coś można kupić, bo chcę na wiosnę mu to sprawić, taki powiew mojego dzieciństwa, to może ktoś się skusi ), trąbkę, albo gwizdek jakiś, huśtawkę do zawieszenia na polu (chociaż drzew ku temu nie mamy, ale może dziadek przystosowałby trzepak, albo u Teściowej by się gdzieś zamontowało, to i kuzynki by skorzystały).
To fakt ,że dużo kosztuje taka impreza ale ja tam chcę żeby więcej osób cieszyło się naszym szczęściem a do domu juz tyle osób nie zaproszę pozatym przynajmniej na chrzcinach zwróciło nam się i z tej kasy robimy roczek . Jakbym nie zrobiła w lokalu to i tak większość tych osób by przyjechała do małego może ni koniecznie w ten dzień ale w najbliższym czasie a jak pomyślę o przygotowaniach z małym tydzień przed i tydzień po to zdecydowanie wolę lokal. Tam ja też jestem gościem i mogę zająć się dzieckiem gośćmi a nie garami i sprzątaniemMy robimy skromne urodziny, w domu, tylko dla najbliższych, razem z nami będzie 7 osób. Nie wiem jak miałabym zrobić imprezę dla 20 osób, skoro czasem nie jestem w stanie obiadu ugotować przy dziecku (Czajo - szacun!), a impreza w lokalu uważam że jest niepotrzebna - dziecko i tak z tego nic nie wie, a dorośli tylko przejedzą kupę kasy. Ale to tylko moje zdanie, proszę się nie obrażać
Jeśli chodzi o prezenty, to też chciałam tablicę manipulacyjną, ale mąż się uparł, że sam zrobi.
Niedługo mama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2020
- Postów
- 2 521
Ale to tylko jeden dzień możesz jej odpuścićI zgadzam się z Tobą w 100%.
Nie chce mi się robić tego roczku, ale z racji ze dziadkowie głównie by męczyli d.. że - no jak to? No nie ma roczku? I obecnie nie mam żadnych warunków do wyprawiania tego typy imprez w domu, cieszę się że zdecydowaliśmy się na lokal.
Ale nie cieszy mnie to że na bank Anastazja tego dnia zbyt prędko nie zaśnie, to jest typ człowieka że jak jest impreza to ona bardzo chętnie też chcę uczestniczyć i nie ma takiego czegoś jak "zmęczenie".
No właśnie też sie zastanawiam jak on w tym lokalu ale w sumie on w innym miejscu to jest jak aniol a dodatkowo będą kuzynki a że on jest najmłodszy a one dużo dużo starsze to ma z nimi dobrze traktują go jak króla noszą zabawiają itpNo mam męża teraz 24h/dobę to jest kto się zająć małą....od piątku dodatkowo będzie babcia więc chyba takie siedzenie w kuchni i przygotowywanie będzie moim relaksem....
Gdyby nie oni to w życiu nie przyszłoby mi do głowy robienia takich urodzin bo nie jestem w stanie zrobić sobie herbaty jak jestem z nią sama
No właśnie ja dlatego nie robię w lokalu bo wiem , że moje dziecko by się tam nie odnalazło....chodzić nie umie jeszcze a żeby siedziała na podłodze...bez sensu...i tylko pewnie by marudziła...więc co to za przyjemność.
Też bym wolała skromne urodziny ale u nas to też jest utarte , że mają być huczne itd...więc takie będą...przeżyjemy...chyba
I u nas w lokalu też ceny zaczynają się od 130 zł wzwyż więc też nie mało
Muszę popatrzeć na te tablice manipulacyjne, może w sobie odkryję nowe umiejętności
MamM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2021
- Postów
- 924
My też urodzinki w domu. Już w ten weekend.
Będzie taki prościutki skromniutki tort.
I tu mam pytanko. U nas w rodzinach była taka zabawa, że wykładało się dziecku różne przedmioty, i niby co wybrał to takie zainteresowania/ hobby/ zawód będzie miał w przyszłości. Znacie to? Robicie Waszym maluchom w urodziny?
Ja planuję, tylko tych gadżetów za dużo nie umiem wymyślić.
( ja wybrałam w swój roczek książeczkę, a mój brat kieliszek )
Będzie taki prościutki skromniutki tort.
I tu mam pytanko. U nas w rodzinach była taka zabawa, że wykładało się dziecku różne przedmioty, i niby co wybrał to takie zainteresowania/ hobby/ zawód będzie miał w przyszłości. Znacie to? Robicie Waszym maluchom w urodziny?
Ja planuję, tylko tych gadżetów za dużo nie umiem wymyślić.
( ja wybrałam w swój roczek książeczkę, a mój brat kieliszek )
Załączniki
Patii26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2020
- Postów
- 3 235
No skromny to on nie jest, jest pięknyJa lubie minimalizm i chciałam, żeby tort na roczek był skromny, dlatego będzie coś takiego jak poniżej. Boki raczej nie będą ozdabiane tylko niebieskie. Dinozaur koło jedynki będzie ciemno niebieski
O ja, ale super zabawa! Pierwszy raz o tym słyszę to co można dać? Łyżkę - jako kucharz, jakieś autko (kierowca rajdowy ), długopis na księgową? Śmiechawa, w sumie można nawet już w urodziny z rodzinką wymyślać te przedmioty, będzie zabawnie.My też urodzinki w domu. Już w ten weekend.
Będzie taki prościutki skromniutki tort.
I tu mam pytanko. U nas w rodzinach była taka zabawa, że wykładało się dziecku różne przedmioty, i niby co wybrał to takie zainteresowania/ hobby/ zawód będzie miał w przyszłości. Znacie to? Robicie Waszym maluchom w urodziny?
Ja planuję, tylko tych gadżetów za dużo nie umiem wymyślić.
( ja wybrałam w swój roczek książeczkę, a mój brat kieliszek )
Niedługo mama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2020
- Postów
- 2 521
O cudny torcik , Melcia będziesz naszym pierwszym roczniakiem do tej zabawy to słyszałam o długopisie, różańcu, kieliszkuMy też urodzinki w domu. Już w ten weekend.
Będzie taki prościutki skromniutki tort.
I tu mam pytanko. U nas w rodzinach była taka zabawa, że wykładało się dziecku różne przedmioty, i niby co wybrał to takie zainteresowania/ hobby/ zawód będzie miał w przyszłości. Znacie to? Robicie Waszym maluchom w urodziny?
Ja planuję, tylko tych gadżetów za dużo nie umiem wymyślić.
( ja wybrałam w swój roczek książeczkę, a mój brat kieliszek )
Szwagierka wystawiła przed córką pieniądze, młotek (tata budowlaniec), szczotkę do włosów (mama fryzjerka), różaniec, kieliszek, książke chyba też.My też urodzinki w domu. Już w ten weekend.
Będzie taki prościutki skromniutki tort.
I tu mam pytanko. U nas w rodzinach była taka zabawa, że wykładało się dziecku różne przedmioty, i niby co wybrał to takie zainteresowania/ hobby/ zawód będzie miał w przyszłości. Znacie to? Robicie Waszym maluchom w urodziny?
Ja planuję, tylko tych gadżetów za dużo nie umiem wymyślić.
( ja wybrałam w swój roczek książeczkę, a mój brat kieliszek )
reklama
Mary2094
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2020
- Postów
- 4 310
Piękny tort, takie skromne mi się podobają i bez tej całej masy cukrowej,nie lubię takich tortów. Dla mnie może być w samej śmietanieMy też urodzinki w domu. Już w ten weekend.
Będzie taki prościutki skromniutki tort.
I tu mam pytanko. U nas w rodzinach była taka zabawa, że wykładało się dziecku różne przedmioty, i niby co wybrał to takie zainteresowania/ hobby/ zawód będzie miał w przyszłości. Znacie to? Robicie Waszym maluchom w urodziny?
Ja planuję, tylko tych gadżetów za dużo nie umiem wymyślić.
( ja wybrałam w swój roczek książeczkę, a mój brat kieliszek )
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 35 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 21 tys
Podziel się: