reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2021

I zgadzam się z Tobą w 100%.
Nie chce mi się robić tego roczku, ale z racji ze dziadkowie głównie by męczyli d.. że - no jak to? No nie ma roczku? I obecnie nie mam żadnych warunków do wyprawiania tego typy imprez w domu, cieszę się że zdecydowaliśmy się na lokal.
Ale nie cieszy mnie to że na bank Anastazja tego dnia zbyt prędko nie zaśnie, to jest typ człowieka że jak jest impreza to ona bardzo chętnie też chcę uczestniczyć i nie ma takiego czegoś jak "zmęczenie".
Ciesz sie, ze bedzie uczestniczyc w imprezie, to akurat zaleta 😁 Tomek to uparta zegarynka i o 18:55 będzie się chichrał do poplucia, a o 19:01 będzie chryja DLACZEGO NIE JESTEM JESZCZE W PIŻAMCE. Takze nie ma przebacz, trzeba bedzie o 19 zawinąć solenizanta, babcie i wracac do domu jednego polozyc spac a drugiego postawic na warcie..
 
reklama
U nas to samo, a jeżeli przedłużymy imprezę ponad 21:00 to dodatkowo 10zł/osobe dopłaty. Pewno przedłużymy, bo rodzina męża lubi takie posiadówki, a zbieramy się o 15:00 dopiero z uwagi na drzemki Tomka, które wypadają około 14:00. Niech się chłopak troche zdrzemnie, żeby mu humor dopisywał.
Ja właśnie też przesunęłam na godzinę 14 że względu na drzemkę którą ma około godziny 11 ale teraz to te drzemki jakoś dziwnie mu wychodzą i podejrzewam, że w ten dzień to pewnie sobie o 11 odpuści a później już trzeba będzie jechać i będzie nie wyspany ale ciotki i kuzynki go rozruszają😉
 
Mój budzi męża z liścia...to się liczy jako umiejętność? 😅
Tak to umiejętność budzika 🤣🤣🤣
Ja rodzince proponować nic nie będę, bo głupio mi, choć wiem, że niektórym kamień spadłby z serca 😅 ale ogółem chciałabym, żeby Tomek miał kiedyś: rowerek biegowy, autkodrom drewniany, jakieś książeczki z Kici Kocią i Nunusiem, wózek drewniany-kara (w sumie kiedyś Teściową pytałam gdzie takie coś można kupić, bo chcę na wiosnę mu to sprawić, taki powiew mojego dzieciństwa, to może ktoś się skusi 😅), trąbkę, albo gwizdek jakiś, huśtawkę do zawieszenia na polu (chociaż drzew ku temu nie mamy, ale może dziadek przystosowałby trzepak, albo u Teściowej by się gdzieś zamontowało, to i kuzynki by skorzystały).
O huśtawce też myślałam, a w wózek to też muszę zaopatrzyć syna żeby pomagał wiosną w ogródku 🤭
My robimy skromne urodziny, w domu, tylko dla najbliższych, razem z nami będzie 7 osób. Nie wiem jak miałabym zrobić imprezę dla 20 osób, skoro czasem nie jestem w stanie obiadu ugotować przy dziecku (Czajo - szacun!), a impreza w lokalu uważam że jest niepotrzebna - dziecko i tak z tego nic nie wie, a dorośli tylko przejedzą kupę kasy. Ale to tylko moje zdanie, proszę się nie obrażać :)
Jeśli chodzi o prezenty, to też chciałam tablicę manipulacyjną, ale mąż się uparł, że sam zrobi.
To fakt ,że dużo kosztuje taka impreza ale ja tam chcę żeby więcej osób cieszyło się naszym szczęściem 😍 a do domu juz tyle osób nie zaproszę pozatym przynajmniej na chrzcinach zwróciło nam się i z tej kasy robimy roczek . Jakbym nie zrobiła w lokalu to i tak większość tych osób by przyjechała do małego może ni koniecznie w ten dzień ale w najbliższym czasie a jak pomyślę o przygotowaniach z małym 🤯tydzień przed i tydzień po😉 to zdecydowanie wolę lokal. Tam ja też jestem gościem i mogę zająć się dzieckiem gośćmi a nie garami i sprzątaniem😅
 
I zgadzam się z Tobą w 100%.
Nie chce mi się robić tego roczku, ale z racji ze dziadkowie głównie by męczyli d.. że - no jak to? No nie ma roczku? I obecnie nie mam żadnych warunków do wyprawiania tego typy imprez w domu, cieszę się że zdecydowaliśmy się na lokal.
Ale nie cieszy mnie to że na bank Anastazja tego dnia zbyt prędko nie zaśnie, to jest typ człowieka że jak jest impreza to ona bardzo chętnie też chcę uczestniczyć i nie ma takiego czegoś jak "zmęczenie".
Ale to tylko jeden dzień możesz jej odpuścić
No mam męża teraz 24h/dobę to jest kto się zająć małą....od piątku dodatkowo będzie babcia więc chyba takie siedzenie w kuchni i przygotowywanie będzie moim relaksem....🤣

Gdyby nie oni to w życiu nie przyszłoby mi do głowy robienia takich urodzin bo nie jestem w stanie zrobić sobie herbaty jak jestem z nią sama:oops:


No właśnie ja dlatego nie robię w lokalu bo wiem , że moje dziecko by się tam nie odnalazło....chodzić nie umie jeszcze a żeby siedziała na podłodze...bez sensu...i tylko pewnie by marudziła...więc co to za przyjemność.
Też bym wolała skromne urodziny ale u nas to też jest utarte , że mają być huczne itd...więc takie będą...przeżyjemy...chyba🤣
I u nas w lokalu też ceny zaczynają się od 130 zł wzwyż więc też nie mało:oops:

Muszę popatrzeć na te tablice manipulacyjne, może w sobie odkryję nowe umiejętności:)
No właśnie też sie zastanawiam jak on w tym lokalu ale w sumie on w innym miejscu to jest jak aniol a dodatkowo będą kuzynki a że on jest najmłodszy a one dużo dużo starsze to ma z nimi dobrze traktują go jak króla noszą zabawiają itp😅😉
 
My też urodzinki w domu. Już w ten weekend.
Będzie taki prościutki skromniutki tort.

I tu mam pytanko. U nas w rodzinach była taka zabawa, że wykładało się dziecku różne przedmioty, i niby co wybrał to takie zainteresowania/ hobby/ zawód będzie miał w przyszłości. Znacie to? Robicie Waszym maluchom w urodziny?
Ja planuję, tylko tych gadżetów za dużo nie umiem wymyślić.
( ja wybrałam w swój roczek książeczkę, a mój brat kieliszek 😉)
 

Załączniki

  • Screenshot_20220207-213123_Samsung Internet.jpg
    Screenshot_20220207-213123_Samsung Internet.jpg
    231,4 KB · Wyświetleń: 67
My też urodzinki w domu. Już w ten weekend.
Będzie taki prościutki skromniutki tort.

I tu mam pytanko. U nas w rodzinach była taka zabawa, że wykładało się dziecku różne przedmioty, i niby co wybrał to takie zainteresowania/ hobby/ zawód będzie miał w przyszłości. Znacie to? Robicie Waszym maluchom w urodziny?
Ja planuję, tylko tych gadżetów za dużo nie umiem wymyślić.
( ja wybrałam w swój roczek książeczkę, a mój brat kieliszek 😉)
O ja, ale super zabawa! Pierwszy raz o tym słyszę :) to co można dać? Łyżkę - jako kucharz, jakieś autko (kierowca rajdowy :D), długopis na księgową? Śmiechawa, w sumie można nawet już w urodziny z rodzinką wymyślać te przedmioty, będzie zabawnie.
 
My też urodzinki w domu. Już w ten weekend.
Będzie taki prościutki skromniutki tort.

I tu mam pytanko. U nas w rodzinach była taka zabawa, że wykładało się dziecku różne przedmioty, i niby co wybrał to takie zainteresowania/ hobby/ zawód będzie miał w przyszłości. Znacie to? Robicie Waszym maluchom w urodziny?
Ja planuję, tylko tych gadżetów za dużo nie umiem wymyślić.
( ja wybrałam w swój roczek książeczkę, a mój brat kieliszek 😉)
O cudny torcik , Melcia będziesz naszym pierwszym roczniakiem😍 do tej zabawy to słyszałam o długopisie, różańcu, kieliszku 🤔
 
My też urodzinki w domu. Już w ten weekend.
Będzie taki prościutki skromniutki tort.

I tu mam pytanko. U nas w rodzinach była taka zabawa, że wykładało się dziecku różne przedmioty, i niby co wybrał to takie zainteresowania/ hobby/ zawód będzie miał w przyszłości. Znacie to? Robicie Waszym maluchom w urodziny?
Ja planuję, tylko tych gadżetów za dużo nie umiem wymyślić.
( ja wybrałam w swój roczek książeczkę, a mój brat kieliszek 😉)
Szwagierka wystawiła przed córką pieniądze, młotek (tata budowlaniec), szczotkę do włosów (mama fryzjerka), różaniec, kieliszek, książke chyba też.
 
reklama
My też urodzinki w domu. Już w ten weekend.
Będzie taki prościutki skromniutki tort.

I tu mam pytanko. U nas w rodzinach była taka zabawa, że wykładało się dziecku różne przedmioty, i niby co wybrał to takie zainteresowania/ hobby/ zawód będzie miał w przyszłości. Znacie to? Robicie Waszym maluchom w urodziny?
Ja planuję, tylko tych gadżetów za dużo nie umiem wymyślić.
( ja wybrałam w swój roczek książeczkę, a mój brat kieliszek 😉)
Piękny tort, takie skromne mi się podobają i bez tej całej masy cukrowej,nie lubię takich tortów. Dla mnie może być w samej śmietanie 😃
 
Do góry