U mojego było tak, że na początku dawałam mu jedzenie łyżeczką, a że był baaaaaardzo ciekawy co jest w miseczce, to zwyczajnie położyłam ją przed nim i pozwoliłam zrobić z zawartością co mu żywioł podpowiada. Podpowiedział mu, żeby rozprowadzić to równą warstwą po wszystkim zaczynając od krzesełka, a skończywszy na mamieDziś zrobiliśmy też próbę z łyżeczką która była zanurzana w jogurcie i tutaj już trochę lepiej.. Bo przynajmniej wie że łyżeczkę trzeba włożyć do buzia to za którym razem trafi to już inna sprawa
jogurt był wszędzie.. Na czole, na włosach, na rzęsach..
![]()


Ostatnia edycja: