reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Żaden wyznacznik to nie jest i widać to na naszych przykładach :).
dokładnie, ja też cukrzyca ciążowa a mała 3150g. ja byłam na diecie jakoś od końca grudnia, a po miesiącu lekarz do mnie, że mam za niskie pomiary i że mogę jeść wszystko🤷‍♀️ w połowie stycznia przybyło mi tylko 2 kg od początku ciąży, w sumie 7 do dnia porodu
 
reklama
Ja mam chęci wychodzić, gorzej z ubieraniem..🙄 ten cały rutuał 🤦‍♀️😅
ja mam dwa schodki z domku, wychodzę ubrana tak jak od rana jestem, mała też:D ale ja nie mam się co martwić - nikogo nie spotkam na tej mojej wsi :platem najczęściej bywałyśmy na ogrodzie i tarasie bo spacery w pełnym słońcu odpadały. Ale fakt, mała się teraz denerwuje jak ubieramy kolejną warstwę i czapę
 
Myślisz, że odpuścić? Czyli mam po prostu smarować ją tą z sterydem? Boję się, że będzie miała jakieś zmiany skóry i uszkodze jej naskorek po długim czasie stosowania.. Chociaż tego sterydu jest tam mało.
A Ty też smarujesz tylko tą maścią robiona ze sterydem?
Wiesz dla świętego spokoju można iść ,ale ja jak znalazłam lekarza który nam odpowiednie leki zapisał to odpuszczam chyba że się pogorszy. U nas zaczęło się od łokcia, pediatra kazał hydrokortyzon ten beż recepty z apteki stosować nie pomogło, potem maść dała do zrobienia z hydrokortyzonem ale też nie pomogło to dała skierowanie do alergologa i dermatologa. Do alergologa poszłam prywatnie bo terminy takie że głowa mała no to pani zapisała nam na suche miejsca maść parafinową a na łokieć antybiotyk mupiprox bo to może być gronkowiec złocisty . Po paru dniach wysypało go okrutnie na twarzy i kontaktowałam się z tą alergolog to kazała smarować tym antybiotykiem z twarzy mu zeszło po kilku dniach było lepiej ale po jakimś czasie i tak wróciło a łokieć i tak się nie zagoił a czas używaniaantybiotyku się skończył. Więc wybrałam się do dermatologa tam pani zapisała nam Borasol (do odkażania) i elidel (na AZS ) ale kobieta w aptece tak mnie nastraszyła tym Borasolem że to można stosować od 11 lat że zapaliła mi się czerwona lampka i zaczęłam szukać kolejnego dermatologa, po rozmowie z koleżanką przypomniało mi się że przecież sama kiedyś byłam u dobrej dermatolog co mi pomogła i znowu to pediatry żeby dała mi drugie skierowanie do dermatologa bo ona tylko na NFZ przyjmuje 😅na szczęście pediatra nie robiła mi problemu i poszliśmy na kolejną wizytę do dermatologa. Ona zapisała nam protopic ale ten o stężeniu 0,03%. Powiedziała że ten elidel też dobry ale protopic lepszy a borasolem spaliła bym dziecku twarz 😬a na ten łokieć wysłała nas na wymaz żeby dobrze dopasować antybiotyk i w końcu mu się goi a na głowę lacoid crelo . Także moje dziecko właściwie używa takich leków jak Twój narzeczony ale wcześniej nic nie pomagało. Wiem ,że w niektórych może wzbudzać to kontrowersje że leki jak dla dorosłych bo na protopicu pisze ze bodajże od 1 roku życia albo drugiego teraz już nie pamiętam ale jemu to w końcu pomaga i jest lepiej a ta dermatolog to kobieta z wieloletnim doświadczeniem, jej wnuki też zmagały się z alergia pokarmową.

Mam też koleżankę która karmiła piersią i mieli podobne problemy niestety ją lekarze utwierdzali w diecie eliminacyjnej ,że już prawie nic nie jadła a małego i tak wysypywało, mówi że około roku to się skończyło i taka mam nadzieję. Też smarowała sterydem.
Ale się rozpisałam jak coś jeszcze byś chciała wiedzieć to pisz😉
 
Jak wy to robicie 😳dwa dni mnie nie ma a ty tyle stron 😳normalnie ja to chyba jestem jakaś niezorganizowana 😳 ja was pomału doczytuje ale w między czasie noszę córę bo katar mniejszy to teraz jak na złość kaszel cholera.
Kochana ja na forum ładuje akumulatory😁 nie można ciągle coś robic🤣a wogole muszę się pochwalić wczoraj zrobiłam kolejne słoiczki tym razem śliwka z jabłkiem a dzisiaj muszę brzoskwinki zrobić 🤣 tylko to moje dziecko ma średni apetyt chociaż dynia i owoce coraz lepiej mu idzie 😉 i mamy 50 słoiczków w zapasie normalnie muszę zaprosić wszystkie marcowe dzieciaczki na poczęstunek to może mu pomogą to zjeść albo obrzucić wszystkie ściany 🤣🤣 bo miejsce mi się kończy 🤣🤣
 
Wiesz dla świętego spokoju można iść ,ale ja jak znalazłam lekarza który nam odpowiednie leki zapisał to odpuszczam chyba że się pogorszy. U nas zaczęło się od łokcia, pediatra kazał hydrokortyzon ten beż recepty z apteki stosować nie pomogło, potem maść dała do zrobienia z hydrokortyzonem ale też nie pomogło to dała skierowanie do alergologa i dermatologa. Do alergologa poszłam prywatnie bo terminy takie że głowa mała no to pani zapisała nam na suche miejsca maść parafinową a na łokieć antybiotyk mupiprox bo to może być gronkowiec złocisty . Po paru dniach wysypało go okrutnie na twarzy i kontaktowałam się z tą alergolog to kazała smarować tym antybiotykiem z twarzy mu zeszło po kilku dniach było lepiej ale po jakimś czasie i tak wróciło a łokieć i tak się nie zagoił a czas używaniaantybiotyku się skończył. Więc wybrałam się do dermatologa tam pani zapisała nam Borasol (do odkażania) i elidel (na AZS ) ale kobieta w aptece tak mnie nastraszyła tym Borasolem że to można stosować od 11 lat że zapaliła mi się czerwona lampka i zaczęłam szukać kolejnego dermatologa, po rozmowie z koleżanką przypomniało mi się że przecież sama kiedyś byłam u dobrej dermatolog co mi pomogła i znowu to pediatry żeby dała mi drugie skierowanie do dermatologa bo ona tylko na NFZ przyjmuje 😅na szczęście pediatra nie robiła mi problemu i poszliśmy na kolejną wizytę do dermatologa. Ona zapisała nam protopic ale ten o stężeniu 0,03%. Powiedziała że ten elidel też dobry ale protopic lepszy a borasolem spaliła bym dziecku twarz 😬a na ten łokieć wysłała nas na wymaz żeby dobrze dopasować antybiotyk i w końcu mu się goi a na głowę lacoid crelo . Także moje dziecko właściwie używa takich leków jak Twój narzeczony ale wcześniej nic nie pomagało. Wiem ,że w niektórych może wzbudzać to kontrowersje że leki jak dla dorosłych bo na protopicu pisze ze bodajże od 1 roku życia albo drugiego teraz już nie pamiętam ale jemu to w końcu pomaga i jest lepiej a ta dermatolog to kobieta z wieloletnim doświadczeniem, jej wnuki też zmagały się z alergia pokarmową.

Mam też koleżankę która karmiła piersią i mieli podobne problemy niestety ją lekarze utwierdzali w diecie eliminacyjnej ,że już prawie nic nie jadła a małego i tak wysypywało, mówi że około roku to się skończyło i taka mam nadzieję. Też smarowała sterydem.
Ale się rozpisałam jak coś jeszcze byś chciała wiedzieć to pisz😉
Dziękuję za obszerną odpowiedź 😊 No jej pomaga tylko ta maść ze sterydem, ale musiałabym codziennie smarować, bo jak dwa dni nie posmaruje to na nowo ma czerwone placki i krostki, które ją swędzą. Mam nadzieję, że faktycznie po jakimś czasie czy po roku to zniknie. A co do tej maści to w składzie jest Hydrokortyzon 0,5, 1% Sol. Acidi borici, Lanolini, Vaselini albi aa ad 50,0, M.f ung.
Wolalabym znaleźć jakiś lek, który nie jest sterydem. No cóż zobaczymy.
 
zazwyczaj to jest jeszcze niedojrzały układ nerwowy. Ja wolę pediatrę takiego starszego - ma więcej doświadczenia i nie odsyła do specjalistów z byle powodu - ale takiego to ze świecą szukać
My mamy pediatry starszego, ale nie jestem zbytnio z niego zadowolona... Ma chyba zbyt starą wiedzę. Pamiętaj jak mała miała trądzik niemowlęcy i buzie w kiepskim stanie to kazał smarować sudocreme 🤦‍♀️ smarowałam jeden dzień i tak jej wysuszył buzie, że miała totalnie szorstka i ją mega ta buzka swędziała..
 
powiem Wam, że po szczepionce super 👍 zero temp jakaś 36,7 max nic nie podawaliśmy już później, przespal cała noc z nami 😜
a dzisiaj od rana było bańkowe szaleństwo puszczałam mu bańki a ten najpierw szok😱 potem chichracz😂 a potem próbował łapać i jeść 🤣 polecam zabawa na całego teraz śpi wymordowany 🤪
 
Dziękuję za obszerną odpowiedź 😊 No jej pomaga tylko ta maść ze sterydem, ale musiałabym codziennie smarować, bo jak dwa dni nie posmaruje to na nowo ma czerwone placki i krostki, które ją swędzą. Mam nadzieję, że faktycznie po jakimś czasie czy po roku to zniknie. A co do tej maści to w składzie jest Hydrokortyzon 0,5, 1% Sol. Acidi borici, Lanolini, Vaselini albi aa ad 50,0, M.f ung.
Wolalabym znaleźć jakiś lek, który nie jest sterydem. No cóż zobaczymy.
Możesz spróbować ten bepanthen sensiderm ale jak czajo pisała u nich nie działa to ja już nawet nie próbuję 😉
Ta pierwsza to od alergologa ta druga od pediatry.
Z tego co widzę to tego sterydu macie tyle co u nas😉
 

Załączniki

  • 20210922_124421.jpg
    20210922_124421.jpg
    1,3 MB · Wyświetleń: 34
  • 20210922_124314.jpg
    20210922_124314.jpg
    1,3 MB · Wyświetleń: 35
Ostatnia edycja:
reklama
My mamy pediatry starszego, ale nie jestem zbytnio z niego zadowolona... Ma chyba zbyt starą wiedzę. Pamiętaj jak mała miała trądzik niemowlęcy i buzie w kiepskim stanie to kazał smarować sudocreme 🤦‍♀️ smarowałam jeden dzień i tak jej wysuszył buzie, że miała totalnie szorstka i ją mega ta buzka swędziała..
Tak kiedyś ten sudocrem był na porządku dziennym kuzynka też mnie się pytała czy mam kupiony, zresztą nawet pani w aptece mi go polecała 😅
 
Do góry