reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2021

Ale śliczna 😍 chyba pierwszy ( albo drugi) raz pokazałaś małą 😀
No słuchaj, to musisz se znaleźć kawalera dla córy, ja już znalazłam, widzę, że @Lipaaa i @Mary2094 biją się o jednego przystojniaka ( nie pamiętam imienia, wybacz 🙈) dla swoich córek, a @MamM chce się wkupić i wydać swoją Melanie za syna @Vaness 😂
Kuźwa, jakie konspiry 🤦‍♀️🙈🤣
Drugi raz 🙂 Kurde to już szans nie mamy heh🙂😂
 
reklama
Moja niby lekką dupkę ma ale też jej się nie chce podnieść:)

Ale ma piękne oczy....cudo ❤️ ❤️ ❤️

I mamusia kandydata lub kandydatki też już znana...więc to też duży plus:)

Zazdroszczę ....ja to muszę się zabrać za to bo wiem , że na pewno jedna dziura jest...a reszta?Pewnie trochę się znajdzie 😂 😂
Dziękujemy tak oczy ma boskie🙂nieskromnie powiem 😂
 
no właśnie wzięłam mojego z łóżeczka bo już mnie wkurzało jak słyszałam tylko jak obija głowę 🙄 i ryk i w drugą stronę i tak w kółko. wzięłam go do nas ale za chwilę zdałam sobie sprawa że jeszcze zasnę i spadnie łaził po całym łóżku nawet po Mężusiu a ten nic jak kamień 😂
ostatecznie poszliśmy na dywan poszalał, kołysanka i resztę poranku z nami spał.
Uuu to u Was rzeczywiście z Pełzanie kamień być nici😂

Ps miałam Cię zapytać masz jakieś przykłady wiązań chusty dobra stronę?
Ja wiązań uczę się od niej, jakoś mi przypasowała, taka normalna, uśmiechnięta, pozytywna i bardzo ładnie pokazuje

@karoo-kp jak Wasze chorubsko?
Ano sytuacja jest rozwojowa 🤣🤣🙈
Przedwczoraj przyszła moja najstarsza, że boli ją gardło, ja jej zaglądam, a tam ropień. Angina jak nic, załamałam się. Dzwonię od rana do naszej przychodni, o 8.08 wybrałam połączenie i byłam 17 w kolejce, o 10 mnie odebrały, nie wierzę, że po 15 minut gadały z pacjentami przez telefon, po prostu się pipom odbierać telefonu nie chce!
Ostatecznie jak już odebrały to powiedziały, że mogę przyjść pod gabinet i prosić lekarza, żeby mi dzieciaka przyjął bo miejsc nie ma. No chyba ich pogrzało, że z maluchami będę siedziała w siedlisku bakterii i wirusów nie wiadomo ile...
Na szczęście ja sama byłam umówiona do laryngologa (prywatnie) bo mi zatoki po prostu rozsadza a chora jestem już drugi tydzień przecież, więc zamieniłam, młodą wcisnęłam za siebie, stwierdziwszy, że kij, trudno, ja przeżyję. Ale lekarz był ekstra i zbadał też mnie i wypisał mi steryd do nosa (uwaga, po pierwszym użyciu i już jest znacznie lepiej!! Płukanie zatok na początku spoko, a potem mi woda do uszu od środka się zaczęła dostawać więc zaprzestałam) a u Jagody jednak okazało się, że nie angina a kamień w migdale, usunął, przepisał jakieś leki plus antybiotyk jakby się pogorszyło i tyle. Młodsze trochę mniej kaszlą, ale też są na sterydach, kuźwa, niedługo będziemy robić konkurencję panom na siłowni 🤪🤣🤣
Powiem Wam, że takiego szpitala w domu i hardkoru to jeszcze nie miałam.
 
Ja wiązań uczę się od niej, jakoś mi przypasowała, taka normalna, uśmiechnięta, pozytywna i bardzo ładnie pokazuje


Ano sytuacja jest rozwojowa 🤣🤣🙈
Przedwczoraj przyszła moja najstarsza, że boli ją gardło, ja jej zaglądam, a tam ropień. Angina jak nic, załamałam się. Dzwonię od rana do naszej przychodni, o 8.08 wybrałam połączenie i byłam 17 w kolejce, o 10 mnie odebrały, nie wierzę, że po 15 minut gadały z pacjentami przez telefon, po prostu się pipom odbierać telefonu nie chce!
Ostatecznie jak już odebrały to powiedziały, że mogę przyjść pod gabinet i prosić lekarza, żeby mi dzieciaka przyjął bo miejsc nie ma. No chyba ich pogrzało, że z maluchami będę siedziała w siedlisku bakterii i wirusów nie wiadomo ile...
Na szczęście ja sama byłam umówiona do laryngologa (prywatnie) bo mi zatoki po prostu rozsadza a chora jestem już drugi tydzień przecież, więc zamieniłam, młodą wcisnęłam za siebie, stwierdziwszy, że kij, trudno, ja przeżyję. Ale lekarz był ekstra i zbadał też mnie i wypisał mi steryd do nosa (uwaga, po pierwszym użyciu i już jest znacznie lepiej!! Płukanie zatok na początku spoko, a potem mi woda do uszu od środka się zaczęła dostawać więc zaprzestałam) a u Jagody jednak okazało się, że nie angina a kamień w migdale, usunął, przepisał jakieś leki plus antybiotyk jakby się pogorszyło i tyle. Młodsze trochę mniej kaszlą, ale też są na sterydach, kuźwa, niedługo będziemy robić konkurencję panom na siłowni 🤪🤣🤣
Powiem Wam, że takiego szpitala w domu i hardkoru to jeszcze nie miałam.
Te kamienie są nawracające bo ja je mam. To jest pozostałość po anginie, gdyż są dziury w migdale jak w serze szwajcarskim. Więc trzeba czyścić migdały regularnie co tydzień i wydłubywać ten kamień bo on powoduje nieprzyjemny zapach z ust i bóle gardła. Myślę właśnie o zabiegu zamknięcia tych dziur, koszt 1500zł a święty spokój, bo jest to upierdliwe.
 
Ostatnia edycja:
Moja niby lekką dupkę ma ale też jej się nie chce podnieść:)

Ale ma piękne oczy....cudo ❤️ ❤️ ❤️

I mamusia kandydata lub kandydatki też już znana...więc to też duży plus:)

Zazdroszczę ....ja to muszę się zabrać za to bo wiem , że na pewno jedna dziura jest...a reszta?Pewnie trochę się znajdzie 😂 😂
A ja ze dwa miesiące temu dzwoniłam do mojego dentysty żeby się umówić na prywatną wizytę a pani w rejestracji mi mówi że w tym roku nie ma już terminów 😳
 
Ja wiązań uczę się od niej, jakoś mi przypasowała, taka normalna, uśmiechnięta, pozytywna i bardzo ładnie pokazuje


Ano sytuacja jest rozwojowa 🤣🤣🙈
Przedwczoraj przyszła moja najstarsza, że boli ją gardło, ja jej zaglądam, a tam ropień. Angina jak nic, załamałam się. Dzwonię od rana do naszej przychodni, o 8.08 wybrałam połączenie i byłam 17 w kolejce, o 10 mnie odebrały, nie wierzę, że po 15 minut gadały z pacjentami przez telefon, po prostu się pipom odbierać telefonu nie chce!
Ostatecznie jak już odebrały to powiedziały, że mogę przyjść pod gabinet i prosić lekarza, żeby mi dzieciaka przyjął bo miejsc nie ma. No chyba ich pogrzało, że z maluchami będę siedziała w siedlisku bakterii i wirusów nie wiadomo ile...
Na szczęście ja sama byłam umówiona do laryngologa (prywatnie) bo mi zatoki po prostu rozsadza a chora jestem już drugi tydzień przecież, więc zamieniłam, młodą wcisnęłam za siebie, stwierdziwszy, że kij, trudno, ja przeżyję. Ale lekarz był ekstra i zbadał też mnie i wypisał mi steryd do nosa (uwaga, po pierwszym użyciu i już jest znacznie lepiej!! Płukanie zatok na początku spoko, a potem mi woda do uszu od środka się zaczęła dostawać więc zaprzestałam) a u Jagody jednak okazało się, że nie angina a kamień w migdale, usunął, przepisał jakieś leki plus antybiotyk jakby się pogorszyło i tyle. Młodsze trochę mniej kaszlą, ale też są na sterydach, kuźwa, niedługo będziemy robić konkurencję panom na siłowni 🤪🤣🤣
Powiem Wam, że takiego szpitala w domu i hardkoru to jeszcze nie miałam.
ale masz szpital w domu 😕
jak ja nie cierpię nfz🤬 no scyzoryk mi się otwiera albo te baby jedzą jak dzwonisz albo nie odbierają albo odbiorą i odłożą słuchawkę że nikt się nie dodzwoni 🤬 a lekarze patologia nie kumam tego ma etacik priv to po kiego grzyba pcha się na państwowe 🤷🏻‍♀️jedno wielkie 💩 do likwidacji.
dobrze że poszliście priv i dostałaś leki bo mogło się rozwijać jeszcze bardziej. szkoda mi Was dziewczyny na cierpicie się biedne ☹️
dużo ☀️😎 i zdrowia 😍
 
Mi to przyszło naturalnie jak miałam 19 lat aby opuscic dom. I tak z przerwami już nie mieszkam u rodziców tyle lat. Ale jak mówię mężowi że Nastka przyprowadzi jakiegoś kawalera to bardzo jest tym zniesmaczony 😂 chyba że będzie innej orientacji to stwierdził że ma przyprowadzać same ładne koleżanki 🤦‍♀️
Haha mój mówi, że to fajnie że syn będzie przyprowadzać dziewczyny, że przynajmniej sobie poogląda, a ja robię wrrrrrr jakie dziewczyny to mama nie będzie całe życie taka ważna jak teraz 🤪
 
reklama
Haha mój mówi, że to fajnie że syn będzie przyprowadzać dziewczyny, że przynajmniej sobie poogląda, a ja robię wrrrrrr jakie dziewczyny to mama nie będzie całe życie taka ważna jak teraz 🤪
😂😂😂 mój teść kiedyś skomentował jakieś dziewczyny młode szły jakie laseczki a moja teściowa walnęła go w czerep że na stare lata jakieś pedofilskie zapędy ma😂😂😂 to było tak zabawne bo są po 70 -tce
 
Do góry