Każde dziecko jest inne i jeśli uda Ci się wszystko tak pięknie wytłumaczyć i wyegzekwować to podziwiam. Są dzieci które mają takie zachowania a nie inne taki charakter a nie inny i możesz tłumaczyć a i tak zrobią swoje. Ja nie oceniam innych ale wierze że matka może nie wytrzymać i ulec w tym sklepie. Nie można wszystkiego co złe zabronićnie no proszę Cię 12 latka wpadła w złość i kupiłam jej cole i chipsy no i właśnie moim zdaniem to jest złe...
ostatnio czytałam matka miała spokój i dziecku małemu tablet bajeczki i gierki by mieć spokój dopóki nie dostała w twarz za zabranie tabletu to jakie się obudziła...
to jest popadanie że skrajności w skrajność niestety a już napewno jakby mi dziecko zrobiło histerie to nic by nie dostalo bo w ten sposób pokazujesz że to jest normalne...
takie jest moje zdanie
a w ogóle dla mnie nie ma znaczenia czy chude czy grube chipsy i cola odpadają z jadlospisu będzie świadome to sobie kupi ja dla nie zamierzam
i nie porównujmy do siebie dorosłych bo my decydujemy za siebie
na moim osiedlu sporo dzieci i widzę jak to wygląda to niestety jest kwestia wychowywania podam przykład może nie jedzenia ale jednak jeden sąsiad z boku nalewa swoim chlopcom basen na balkonie i rozlewały wczoraj wode wsunął i po dwa klapy i się skończylo gadanie żeby nie rozlewać a mam na dole sasiadow też to robią ale dziewczynki są tak elokwentne jak i matka tłumaczyła dlaczego nie mogą rozlewać to tylko jedna po drugiej wycierały żeby do sasiadow się nie lało
moim zdaniem kwestia wychowania, wdrożenia zdrowych nawyków itd...
reklama
E
ecza
Gość
A ja po prostu życzę nam aby nasze dzieci wyrosły na mądre, tolerancyjne i szczęśliwe dzieciaczki...nie ważne z jaką wagą...z jakim nosem...brzuchem itd...aby znały swoją wartość i nie dały się gnębić innym jeśli ktoś będzie próbował a najlepiej aby nigdy w swoim życiu nie napotkały takich osób...
E
ecza
Gość
Też tak sądzę...będę swojej tłumaczyć a z jakim skutkiem...czas pokaże ale czasami są sytuację , że człowiek ulega...bo jest tylko człowiekiemWłaśnie przed chwilą uciekałam ze spaceru bo miała spać a darła się tak , że aż mi wstyd było....to co dopiero gdyby w sklepie tak egzekwowała re chipsy i coleKażde dziecko jest inne i jeśli uda Ci się wszystko tak pięknie wytłumaczyć i wyegzekwować to podziwiam. Są dzieci które mają takie zachowania a nie inne taki charakter a nie inny i możesz tłumaczyć a i tak zrobią swoje. Ja nie oceniam innych ale wierze że matka może nie wytrzymać i ulec w tym sklepie. Nie można wszystkiego co złe zabronić
charakter się kształtuje i tak będę próbowaćKażde dziecko jest inne i jeśli uda Ci się wszystko tak pięknie wytłumaczyć i wyegzekwować to podziwiam. Są dzieci które mają takie zachowania a nie inne taki charakter a nie inny i możesz tłumaczyć a i tak zrobią swoje. Ja nie oceniam innych ale wierze że matka może nie wytrzymać i ulec w tym sklepie. Nie można wszystkiego co złe zabronić
moi rodzice nic z tym nie robili wiadomo kiedyś były czasy kija i marchewki
zdaje sobie z tego sprawę że może nie wyjść ale zawsze trzeba próbować
a ocenianie no cóż uważam że to są pierwotne instynkt przetrwania i bierze się z umysłu do oceniania rzeczywistości
nie znam osoby która nie ocenia ale być może właśnie poznałam
a wvdzisiejszym świecie dorzucając stres, przepracowanie łatwiej jest oceniać
i nie uważam że to jest dobre ale wiem że naturalnie przychodzi ile razy łapie się na tym jak mówię do Męża facetom to tylko jedno w głowie (ocena jest - jest a wiem że taki nie jest!) i wiem że to złe bo czego to nauczy mojego syna
Mary2094
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2020
- Postów
- 4 310
A skąd to się bierze? Rodzice dają taki wzorzec. Nikt inny. No i dostęp do internetu. Będąc dzieckiem dopiero internetu wchodził do domów. I nie było takiego nadmiernego dostępu. Miałam dwóch starszych braci od siebie to oni bardzo pilnowali zebym nie przesiadywała na komputerzePowiem Ci, że dzieci są teraz okropne ( nie każde, wiadomo)... Tak pyskate, tak przemądrzałe i często po prostu wredne dla innych dzieci. Potrafią tak dokuczyć i powyzywać tych słabszych, że naprawdę ja współczuję takim dzieciaczkom. Idą do szkoły i są gnębione przez innych, tych "silniejszych".
Mary2094
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2020
- Postów
- 4 310
Z tym że Ci rodzice autentycznie nie egzekwują nic. Ten dzieciak się wychowuje głównie przez internet i byle im dal spokój.Czasami rodzice chcą dać wszystko i pozwolą na słodycze potem dziecko jedzie do babci dostaje słodycze ciężko potem wyegzekwować żeby ich nie jadło. To jest ciężki temat bo żaden rodzic nie chce źle dla swojego dziecka.
Mary2094
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2020
- Postów
- 4 310
Zaraz wyjdzie ze mieszkamy obok siebie a nie wiemyMi też bydgoszcz bardzo bliska
Mary2094
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2020
- Postów
- 4 310
Mam to zamiar wpoić swojemu dziecku, tak jak rodzice mi wpajali, nie można się dawać innym ludziom. Jako dzieciak to zawsze działało (chociaż musieli jeździć na każde wezwanie do szkoły bo byłam pyskata ) ale nie dałam się.A ja po prostu życzę nam aby nasze dzieci wyrosły na mądre, tolerancyjne i szczęśliwe dzieciaczki...nie ważne z jaką wagą...z jakim nosem...brzuchem itd...aby znały swoją wartość i nie dały się gnębić innym jeśli ktoś będzie próbował a najlepiej aby nigdy w swoim życiu nie napotkały takich osób...
reklama
Mary2094
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2020
- Postów
- 4 310
Zazdroszczę. U mnie nie wiem czy skok czy upał, jeść mało chce, kciuka pcha i ssie do buzi, pospala 40minut od rana i na zmianę płacze i śmieje się..jejku nie wiem czy to upały czy co ale dziecko obudziło mi się z 20 min na macie, jedzenie i usnął mi z butlą w buzi
chyba upał
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 35 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 21 tys
Podziel się: