Marcowe mamy 2021

[Lipaaa]

Mi CDL w szpitalu zaleciła dawać oraz neurologopeda która moją małą oglądała, bo oby dwie stwierdziły ze ma potrzebę wielka ssania. No co racja to racja, tylko mało kiedy ją idzie smoczkiem oszukać, wypluwa z płaczem bo nic nie leci

Hehe cwaniara

 

[karoo-kp]

No to niezłe święta miałaś plus taki ze masz już te zaliczone, najbliższe dopiero w grudniu my na szczęście nie obchodzimy więc spokój ale też się na słucham przez telefon nie wiem ale teściowe to dziwne stworzenia czy zawsze takie są czy tylko jak wnuki się pojawiają nie wiem jeszcze tego nie rozgryzłam

Ogólnie spoko mam teściów, naprawdę, choć teściowa czasami ma jakieś dziwne wypominki, nie wiem czemu, ogólnie mam na to wy..... teges natomiast wydaje jej się, że w kwestii dzieci wszystkie rozumy pozjadała i wszystko wie. Mój mąż ma 9 rodzeństwa, on najstarszy i w tym roku będzie miał 44 lata, a jego najmłodsza siostra ma 23. Jak chodziliśmy z nią na spacery to ludzie myśleli, że to nasza córka. Tylko że przez 23 lata zalecenia się pozmieniały, zarówno w kwestii diety mam karmiących, jak i pielęgnacji i samego karmienia. Kiedyś przy kp zalecało się przepajanie - teraz nie. Herbata z kopru włoskiego owszem, na gazy pomoże, a jednocześnie może być silnym alergenem. Kwas borny - wiadomo, że ma działanie antybakteryjne, ale też odkłada się w organizmie. I są rzeczy, które jak zapytam, to ona mi podpowie i się sprawdzą, ale w wielu przypadkach to wiedza przedpotopowa...
A u nas nie trzeba wszystkich obskakiwać, na Boże Narodzenie jeździmy do mamy mojej.

Teściowie.. przybij 5.
Skarbnica wszelkich rad
Ja dziś przekazałam wszystkie swoje zażalenia mężowi, to się zdziwił ale przyznał mi rację że się przez nich denerwuje i mała zaraz też bo wyczuje nerwy.
Byłam dziś u mojej mamy i chyba mój mąż zauważył ze więcej mam pomocy od mojej mamy i braku nerwów. Może się też wkurzy trochę i powie swoim rodzicom kilka słów do słuchu.

Dobrze, że z nim porozmawiałaś, teraz zacznie obserwować i może z nimi pogada.

Dziewczyny moja córeczka będzie miała jutro dokładnie 3 tygodnie;
Czy Wasze maleństwa też tak zadzierają główkę podczas leżenia na brzuszku? Moja zadziera i trzyma tak całkiem długo, podpiera się na łokciach i rozgląda sie.
Myślę, że to raczej za wcześnie... Ale może któraś z Was ma podobne obserwacje

Moja na plecach podnosi do góry głowę, ręce i nogi i przewraca się na bok
Na brzuchu zależy. Leżąc na mnie tak robi. Jak sama leży to się wścieka.

 

[Mary2094]

Dziewczyny moja córeczka będzie miała jutro dokładnie 3 tygodnie;
Czy Wasze maleństwa też tak zadzierają główkę podczas leżenia na brzuszku? Moja zadziera i trzyma tak całkiem długo, podpiera się na łokciach i rozgląda sie.
Myślę, że to raczej za wcześnie... Ale może któraś z Was ma podobne obserwacje

Moja dość szybko zaczęła trzymać głowę. Pediatra mi powiedziała że to dobrze bo dziecko niby cwiczy, a też się martwiłam. Tylko teraz Nastka ma manię że jak ją kładę by oklepywać plecki i przez przypadek zobaczy telewizor to się w niego wpatruje. Bardzo to mnie wkurza.

 

[Mary2094]

Dziewczyny jakie mm polecacie? Właśnie młodą masowałam by się odgazowała i to już kolejny raz jak ją gazy męczą i wydaje mi się że to wina mleka bo co noc to samo. Obecnie pije Bebilon Advance 1. A już wiem że nie odpuści sobie wieczornego karmienia bo się nauczyła że się musi na noc dobić takim mlekiem (próbowałam wczoraj bez mm I był krzyk przy dostawianiu)

 

[ilmenau]

O, to jest jeszcze jedno, co nasz łączy: ja pierwszy raz na tak długo zostawiam dwuletniego synka. Jednak bardziej boję się powrotu do domu bo starszak nie jest świadom czekających go zmian...
Ale najpierw trzeba szpital odhaczyć. To powodzenia i szybkiego rozwiązania!

Ja niby tłumaczyłam córce, że mamusia wróci z dzidziusiem do domu, że dzidziuś nic nie umie, tylko śpi, płacze i pije mleko z cycusia. Ona jest duża i umie pić z kubeczka, teraz będzie z tatusiem i babcią itp. I jak się jej zapytam to ona wszystko wie, ale nie wiem czy tylko powtarza słowa czy faktycznie to rozumie...

Czekam na przyjęcie na patologie ciąży, zdążyłam w ostatniej chwili, bo była pacjentka z covidem, dezynfekują izbę przyjęć i nie wpuszczają już nowych pacjentów. Nie wiem ile to potrwa, ale krzesełka nie są zbyt wygodne

Dawaj znać co u ciebie! Powodzenia!

 

[Vaness]

Dziewczyny moja córeczka będzie miała jutro dokładnie 3 tygodnie;
Czy Wasze maleństwa też tak zadzierają główkę podczas leżenia na brzuszku? Moja zadziera i trzyma tak całkiem długo, podpiera się na łokciach i rozgląda sie.
Myślę, że to raczej za wcześnie... Ale może któraś z Was ma podobne obserwacje

Mój pomimo że wcześniak to już od 4 tyg tak robi ale my ćwiczymy codziennie teraz już jak leży ro przekręca główka w jedną i drugą bez marudzenia jestem taka dumna nawet neurolog go pochwaliła i powiedziała że jest mega siłacz nawet dzieci urodzone o czasie mogą pozazdrościć a straszyli i nas że on wszystko będzie później więc sobie postanowiłam że będziemy nadrabiać.
Od jutra zaczynamy rehabilitację ndt.

 

[Vaness]

Dziewczyny jakie mm polecacie? Właśnie młodą masowałam by się odgazowała i to już kolejny raz jak ją gazy męczą i wydaje mi się że to wina mleka bo co noc to samo. Obecnie pije Bebilon Advance 1. A już wiem że nie odpuści sobie wieczornego karmienia bo się nauczyła że się musi na noc dobić takim mlekiem (próbowałam wczoraj bez mm I był krzyk przy dostawianiu)

My przeszliśmy na bebilon Pepti Syneo ale to jest specjalistyczne (ono ma hydrolizowane białko i jest bez laktozy). Wczesniej jadł bardzo dobrze bebilon profuture ale miał pierdki z popuszczaniem, skręcało go, brzuszek go bolał, ulewalo mu się, na przemian zaparcia z rozwolnieniem nie mógł przespać 3h wybudzał się na bąki i pojawiły się krostki (a ja myślałam że to potowki) No męczył się niesamowicie. Czekamy na testy bo prawdopodobnie ma uczulenie na białko i laktoze. Od soboty stosujemy Syneo i narazie nie zapeszając jak ręką odjął (puści z 5 bączków na dzień, ale śpi, nie skreca go i uśmiecha się czasem- chociaż ulewanie zostało)

 

[Lipaaa]

Mój pomimo że wcześniak to już od 4 tyg tak robi ale my ćwiczymy codziennie teraz już jak leży ro przekręca główka w jedną i drugą bez marudzenia jestem taka dumna nawet neurolog go pochwaliła i powiedziała że jest mega siłacz nawet dzieci urodzone o czasie mogą pozazdrościć a straszyli i nas że on wszystko będzie później więc sobie postanowiłam że będziemy nadrabiać.
Od jutra zaczynamy rehabilitację ndt.

Z tego co piszecie wnioskuje, że to całkiem normalne
Po tekstach dziadków już myślałam, że coś dzieje się za szybko

 

[Niedługo mama]

Z tego co piszecie wnioskuje, że to całkiem normalne
Po tekstach dziadków już myślałam, że coś dzieje się za szybko

Teraz dzieci rodzą się mądrzejsze jak kiedyś tak stwierdzili dziadkowie u nas

 

[Nadja_n]

Ja nie daje smoczka,
Za to sama stałam się żywym smoczkiem

Ja też