reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2021

Wczoraj wieczorem ból podbrzusza już miałam taki mocny ale nic się nie rozwinęło🥴
Też mam problem z obracaniem, muszę czegoś się przytrzymać w nocy aby tego "dokonać", i noga mnie boli - jakby cała kość udową. Nie wiem... nie pamiętam tych cierpień z poprzedniej ciąży 😁
 
reklama
No ja mam jutro 38+0. No masz rację, wyspać się już ciężko, ja co godzinę wstaje na siku i na zmianę pozycji na drugi bok, bo tak mocno biodra bolą..
W sumie wolałabym by akcja zaczęła się w dzień niż nocy 😜
To tylko mi się śpi lepiej niż w drugim trymestrze? 🙉 znaczy z przywróceniem to gorzej ale śpię z moim rogalem i z nim się jakos przetaczam bez niego ciężko by mi było 😅 w drugim trymestrze to się po nocach budziłam i 3 h bezsenne a teraz tylko dwa razy do toalety a oprócz tego śpię smacznie 😉 ja też chcę żeby akcja jak juz to zaczęła się w dzien 😉
 
Najgorsze jest to, że trzeba się obudzić aby przewrócić na drugi bok. Czasem prześpię na jednym kilka godzin i jak się obudzę to czuję się kompletnie połamana. A jak się zaczynam obracać, to zazwyczaj jeszcze męża obudzę bo tak się gramolę.

Czy Was też tak bolą ruchy dziecka? Mój młody już jest bardzo nisko i każdy ruch to przeszywające kłucie w szyjce. Z pierwszym tak nie miałam.
Ja to jak przez przypadek wyspie się trochę na plecach to jak się obudze to jestem taka połamana ze nie ogarniam😂
 
Ja miałam dwa razy bóle krzyżowe podczas porodu ból okropny i teraz pewnie też będę miała ale da się radę nie ma co aby z dzieckiem było wszystko w porządku 😊 jutro wizyta i skończony 39t0d jeszcze tydzień do przeprowadzki mam nadzieję że jeszcze mój bąk wytrzyma w brzuszku abym ostatnie rzeczy dopieła na ostatni guzik😊
 
Niestety nie boli mnie dołem nic przy ruchach małego 😔 na niedzielę mam termin i chciałabym, żeby już się akcja zaczęła, tym bardziej, że dzisiaj jestem jakoś bojowo nastawiona do porodu, chyba mam zastrzyk adrenaliny. Ale totalnie nic nie czuję, żeby coś się szykowało. Jak tak teraz siedzę, to nawet nie czuję się w ciąży póki nie popatrzę w dół na brzuchol 😔 idę na spacer i zamierzam mocno tupać 😑
A jak na ostatniej wizycie kontrolnej? Jak szyjka?

Nie musi.
Moze się obniżyć na dzień przed porodem, kilka tygodni albo wcale (zwłaszcza u wieloródek)


37 + 0 już ciąża donoszona, już mogłabym rodzić, bo 37+4, ale mała jakoś nie chce wyłazić.


Ja jestem otyła i mi się wyraźnie obniżał wcześniej, także spokojnie. Jak zmienia Ci się punkt ciężkości to nie da się przegapić 😉


Jesuu, ja też się budzę jak się muszę przewrócić na drugi bok. Niby w ogóle teraz dziecko powinno się mniej ruszać, a ja mam wrażenie, że nic się nie zmienia pod tym względem, tylko jest dużo bardziej bolesne. Zwłaszcza jak rozciąga się wzdłuż i wbija mi głowę w szyjkę.
No dokładnie, on się prostuje a mną rzuca, że ludzie myślą, że zaczynam rodzić. 😄
 
Dziewczyny coraz większy stres mnie ogarnia w piatek na 9 przyjmują mnie na oddział 😳 czuję się taka nieprzygotowana😳 niby oglądałam szkoły rodzenia ale taka teoria to żadna nauka. Mam nadzieję, że sprawnie pójdzie i że szybko wywołają mi poród 🙂oby
 
Dziewczyny coraz większy stres mnie ogarnia w piatek na 9 przyjmują mnie na oddział 😳 czuję się taka nieprzygotowana😳 niby oglądałam szkoły rodzenia ale taka teoria to żadna nauka. Mam nadzieję, że sprawnie pójdzie i że szybko wywołają mi poród 🙂oby

A czemu idziesz na wywołanie? Przenosiłaś już? Wybacz, że nie wiem ale jestem tu od dzisiaj. :)
Też to przechodziłam dokładnie 2 lata temu. Szłam na wywołanie 6 marca w 39tc, bo młody owinięty był pępowiną wokół szyi. Też się bałam, aż 2 razy przed wyjściem się rozpłakałam. Ostatecznie nie wywoływali, zrobili cesarkę.
 
Dziewczyny coraz większy stres mnie ogarnia w piatek na 9 przyjmują mnie na oddział 😳 czuję się taka nieprzygotowana😳 niby oglądałam szkoły rodzenia ale taka teoria to żadna nauka. Mam nadzieję, że sprawnie pójdzie i że szybko wywołają mi poród 🙂oby
Będzie wszystko ok!!

A czemu idziesz na wywołanie? Przenosiłaś już? Wybacz, że nie wiem ale jestem tu od dzisiaj. :)
Też to przechodziłam dokładnie 2 lata temu. Szłam na wywołanie 6 marca w 39tc, bo młody owinięty był pępowiną wokół szyi. Też się bałam, aż 2 razy przed wyjściem się rozpłakałam. Ostatecznie nie wywoływali, zrobili cesarkę.
Ja będę szła ze względu na zagrożenie stanem przedrzucawkowym i cukrzycę ciążową, 10go ostatnia wizyta i wtedy będę wiedzieć, kiedy mam iść. Idę do mojej lekarki na oddział, więc myślę, że mnie nie odeślą.
 
reklama
Cześć dziewczyny, czy można jeszcze dołączyć? Późno się zjawiam ale teraz dopiero mam czas przygotować się do tego wielkiego dnia.
Jestem Marta, termin mam na 30 marca. To będzie moje drugie marcowe dziecko, bo mam już synka, który w niedzielę kończy 2 lata. A z dziewczynami z forum marcowych mam 2019 do tej pory utrzymujemy regularny kontakt. :)
Jestem dziś w 36+2. Tydzień temu na wizycie miałam już zgładzoną szyjkę i rozwarcie na opuszek.
Tym razem też mi się przytrafił dodatni GBS.
Witamy na forum 😊 ja mam termin na 29.03,wiec teraz ty zamykasz listę 😁😁😁
I też mam prawie dwulatke w domu, rodziłam w kwietniu 2019, córka przenoszona o 8 dni.


Witaj, fajnie ze tak utrzymujesz kontakt z dziewczynami jeszcze z 2019,ja też mam koleżanki z BB🤩z niektórymi od 3lat się trzymamy w kontakcie.
Ja, mam termin z miesiączki na, 25.03 ale ustalone cc 17.03 a jeszcze nie wiem czy nie przespiesze😱

Dziewczyny ja dziś znowu wizyta ktg, strasznie mnie swędzi na skóra całe ciało, wyniki od hematologa i ginekologa wszystkie dobre tych prób wątrobowych w kierunku cholestazy a świąd jest 😩
Wkurza, mnie to niezmiernie, w poprzedniej ciąży to samo przy końcowce, tylko wtedy wyniki były niedobre a teraz wszystko w normach.
Ja mam ogólnie wrażliwa, naczynkowa skóre, i być może to alergia ciażowa.
Jutro mam już 37plus 0,chcialabym chociaż jeszcze 1 tydzień wytrzymać, żeby jeszcze mała podrosła, ale zobaczymy jak to się potoczy i co dziś lekarka powie.

Miałam to swędzenie w poprzedniej ciąży, alergia ciążowa. Przeszło jakoś tydzień po porodzie 😜

Dziewczyny, a macie już zamontowane foteliki w autach? Ja mam fotelik na bazie, więc kwestia zamontowania bazy (pewnie podjadę do 8* żeby mi to poprawnie zrobili i przy okazji zerknęli, czy dla starszej fotelik się nie przesunął). Tylko zastanawiam się, czy już to robić, czy poczekać, bo jednak od razu miejsce w samochodzie zablokowane.

To zadanie dla taty jak ja już będę w szpitalu, póki co miejsce się przydaje. I też jestem zwolenniczką rwf, więc mi się po porodzie trafi miejsce przed fotelikiem rwf, moje biedne nogi 😂
 
Do góry